Też bym chciała.Chciałbym żeby dziś Polska miała na karku taki dług i z powrotem te same zakłady pracy z myślą technologiczną .
Robercie, z całym szacunkiem do Ciebie (bo uważam większość Twoich wypowiedzi za bardzo mądre), bynajmniej nie wynika to ze złych wyliczeń tylko ze złodziejstwa poprzedników, którzy do końca swojej kadencji wydali wszystko z nawiązką i na odchodne dali podwyżki komu się tylko dało. Do końca roku zostały dwa miesiące przez które trzeba utrzymać państwo, a w kasie pusto jak w pałacu po Komorowskim.2. To dlaczego jak jest aż tak źle nowy rząd pod przewodnictwem pani premier zamierza / zamierzać a zrobić powie, ktoś to dwie różne rzeczy / powiększyć deficyt budżetu państwa. To jak to jest gdzie te wyliczenia przychodu z podatków i obiecanki przedwyborcze.
Nie będę ukrywać, że bardzo kibicuję obecnemu rządowi, ale jako realistka będę "patrzeć mu na ręce". Wiem też, że również w obecnie rządzącej partii weszło, szczególnie na tych pewnie mniej sprawdzonych szczeblach (miasta, miasteczka) trochę ludzi, którzy nagle się przefarbowali, bo widać było, że PiS ma duże szanse zwycięstwa. Wiem, bo w mojej okolicy, też zdarzały się takie przypadki. To tak jak z tą rodziną, o którą pytałeś Admina. W mojej rodzinie: rodzice, dziadkowie, pradziadkowie i najbliżsi krewni też byli tylko patrioci, nie należeli do partii, etc. ale wśród dalszej, no cóż na pewno się zdarzały takie przypadki.