Oj tak
Wandziu. Kacperek jest fajniutki. Ma już trzy miesiące i zaczyna się interesować tym co się wokół niego dzieje. Jesteśmy ciekawi jak zareaguje na choinkę.
Izuniu nasz wnusio to taki cukiereczek. Ciemne oczka ma po swojej mamie.
Łubiny wyhodowałam sama. Nie rozsadziłam je na czas i przez to powstała wielka kolorowa kępa. Podoba mi się ten efekt.
Dobrze zauważyłaś, że w tle jest bez biały pełny. U kolegi rośnie jak "chwast". Obsadził nim wszystkie wolne miejsca.
Żurawek w tym miejscu zostało niewiele. Część przeniesiona została do cienia na nowej działce. W przyszłym sezonie będę robiła sadzonki tych roślin. Jakby co, to reflektowałabyś na nie?
Szałwia -pomimo, że rozsiewa się niemiłosiernie to bardzo lubię tą roślinę.

tu w towarzystwie krwawnika kichawca
