że nie mogę z tego marazmu wyjść , może ogród wyglądał, by inaczej -podobają mi się inne ogrody z trawami
jednak nie mogę już ich za wiele nigdzie wcisnąć.
Soniu pokarzę Ci ,miejsce w moim ogrodzie gdzie nadal rośnie hedera ,ponieważ nic tam nie mogłoby rosnąć
ze względu bardzo wąskiego paska ziemi a od sąsiada trzeba było się odgrodzić/jest to droga do garażu/
Nie patrzcie, co tu rośnie tylko, na tło z hedery /posadzone tulipany były przysmakiem nornic/
a wiosną jak jeszcze nie ma liści, to najlepiej ją widać.
tak wygląda jak kwitną bzy
w środku kwitła taka magnolia
tak wygląda, to miejsce od połowy czerwce - na wąskim pasku rośnie 6 hortensji z różami okrywowymi
jesienią z tyłu posadziłam różowe anemony ,które pomału się rozrastają
leszczyna a myślisz ,że ja go mam ciągle "drapię" w ogrodzie ,jak powiedziała moja najlepsza koleżanka.
Krysiu, ja już nie pracuję -utrzymanie ogrodu, to ciągła praca.
Zapraszam Cię ,możesz cichutko spacerować i choć na chwile się odprężyć.
róża Gipsy Boy jeszcze jej nie pokazywałam ,rośnie na tyle rabaty w cieniu nawet urósł już ładny krzaczek .
kwiatki ma średniej wielkości i pięknie pachnie , jak na róże historyczna wyjątkowo zdrowa róża .
też nie bardzo mamy ochotę na sąsiada 
Jadziu dobranoc 
Myślałam, że nie będę nigdy kupowała róż, które nie powtarzają kwitnienia, a jakimś cudem mam już trzy i nie zamierzam się ich pozbywać. Co z tego, że nie powtarzają, jak w czasie przypadającym na ich kwitnienie prezentują się tak niesamowicie, że nie można przejść obojętnie 
,będzie mi bardzo miło jak będziesz zaglądała do mnie 
