Zabezpieczanie róż na zimę

ODPOWIEDZ
foxi19
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 28 cze 2015, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

okrywanie róż na zime

Post »

Witam wszystkich forumowiczów.Mam pytanko mianowicie czy przemarznie mi róża bo nie okrylem bo zabrakło mi czasu w sobotę.Ma tylko przesyłane kopczykiem z kompostu korzenie, a reszta jest normalnie okryta kukurydzą lub słoma.Czy bardzo mi zmarznie bo pięknie kwitnie i szkoda mi jej a za tygodniu nie mam czasu ,dopiero jutro albo w sobotę.Pomóżcie. ;:174
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Foxi,skoro ma kopczyk z kompostu to dlaczego ma Ci zmarznąć,przy takiej temp. to dopiero zaczynamy robić kopczyki.Zwykle róże wytrzymują do - 26 C.Moje dopiero zaczęłam kopczykować.Może Chodzi Ci o pędy róży pnącej :?:
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Hejka. Mam pytanie bo to moja pierwsza zima z różami. Większość sadzona jesienią , wszystkie już mają kopce ale nie wiem co z pienną. Czy mam ją już przyginać i też kopcować czy poczekać na zimniejsze dni ?? W zasadzie to temperatury ujemne tylko w nocy są , w dzień na plusie i nie wiem co zrobić ;:131 . Doradźcie mi proszę . Pozdrawiam :wit
ania156
200p
200p
Posty: 223
Od: 2 kwie 2013, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

No właśnie w nocy u mnie było -9 w dzień + 2 i +4 stopnie okrywać czy jeszcze kopczyki już zrobione, w przyszłym tygodniu zapowia ;:173 dają ocieplenie
Mąż Ani
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Taka pogoda beznadziejna, że nie wiadomo co i jak. Mam nadzieje, że mimo wszystko moje róże przetrwają i zakwitną w przyszłym roku.
ania156
200p
200p
Posty: 223
Od: 2 kwie 2013, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Łodygi nabrały różowo czerwonej barwy przemarzły ? ;:145
Mąż Ani
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Nie... przymarznięte łodygi są czarne. :wit
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

U mnie parę już ścięło czarne pędy, wszystko zwariowało :roll:
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
3 KOTY
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1133
Od: 7 kwie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Ja jeszcze nie mam kopczyków, niektóre róże mają liście i pojedyncze kwiaty.

Zastanawiam się, czy już je kopczykować, czy jeszcze poczekać, jak myślisz Małgosiu?
Marta
DecoY
100p
100p
Posty: 185
Od: 18 sie 2014, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Ja nic nie robię :D, poczekam na mróz jakiś.
Nie wdawaj się z głupim w długie rozmowy i nie chodź do tego, kto nie ma rozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
ania156
200p
200p
Posty: 223
Od: 2 kwie 2013, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Folia to chyba nie bardzo :
-brak cyrkulacji zaparzenie i późniejsze zagrzybienie lub pleśń tak mi się wydaje ;:185
Mąż Ani
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Marta, a kopczyk nie wystarczy.Karton rozmięknie a folia zadusi różę i będzie chorowała.Poza tym nie zanosi się na większe mrozy,-10 to dla róży pod kopczykiem pestka.
Bratek50
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 21 gru 2015, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re:

Post »

olenka33 pisze:Wiesz, z tymi piennymi (drzewkami) nie jest łatwo.... Przyginanie ich to nie zawsze łatwa sprawa.

Moja koleżanka stosuje inny patent. Na pieniek zakłada taką otulinę do rur (to jest taka szara gąbkowa rurka rozcięta z boku) - łatwo ją założyć - w dwóch, trzech miejscach "łapie" ją paskami montażowymi, a koronkę zawija agrowłókniną (robi taką czapkę z włókniny, na dole też pasek montażowy). Z tego co widzę to zdaje egzamin...

Taką otulinę kupuje się w marketach na dziale... sanitarnym, nie jest droga.

Nie oglądałam długoterminowej prognozy, ale to już czas...

Kopczyki z kory na różach krzewiastych stosuję sama - jest ok.
Świetny pomysł z tą otuliną. Dzięki. Nie przyszłoby mi to chyba do głowy:) Ja też stosuję kopczyki z kory. Sprawdza się dobrze:)
DecoY
100p
100p
Posty: 185
Od: 18 sie 2014, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Ta otulina to pewnie jakiś poliuretan. Nie wiem czy to dobrze przewodzi powietrze, bo ciepło kiepsko. Kijek od róży nie ognije pod czymś takim ?.
Nie wdawaj się z głupim w długie rozmowy i nie chodź do tego, kto nie ma rozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
a_g_a
200p
200p
Posty: 207
Od: 25 sie 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Otulinę do rur stosowałam dwukrotnie, zabezpieczając cedra atlaskiego i pienną różę. Nic mi nie gnije, żadnej pleśni nie ma. To taka szara otulina z rozcięciem na boku.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”