Scindapsus pictus
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Scindapsus pictus
Nie widzę wątku o 'prawdziwym' scindapsusie, wszystkie są o epipremnum. Sama wątku jeszcze założyć nie mogę. Umieszczam więc mój wpis na temat scindapsusa pstrego w tym miejscu.
Coś nie bardzo wychodzi mi jego uprawa. Czy właściciele pięknych scindapsusów pstrych mogą podzielić się ze mną poradami jak należy go uprawiać?
Mój wygląda nędznie, musiałam obskubać mu połowę liści - najprawdopodobniej przemarzły po otwarciu okna w zimny, listopadowy dzień (stał na parapecie tego okna).
Jeśli chodzi o uprawę scindapsusa pstrego, zauważyłam co następuje:
- Jest dość chimeryczny i wcale nie tak łatwy w uprawie jak epipremnum
- Nie lubi być bezpośrednio wystawiony na działanie słońca (okna wschodnie i północne najlepsze)
- Lubi wilgoć - spryskiwanie
- Nie znosi ani przesuszenia (liście są wtedy oklapnięte), ani zalania (gnije)
- Chętnie się wspina (w końcu to pnącze)
- Jest wrażliwy na zimno; u mnie wiele liści zmarnowało się już przy temperaturze ok 10 stopni C (a był na taką temperaturę narażony tylko przez kilkanaście minut)
Proszę, podzielcie się swoimi doświadczeniami w uprawie tego scindapsusa.
Coś nie bardzo wychodzi mi jego uprawa. Czy właściciele pięknych scindapsusów pstrych mogą podzielić się ze mną poradami jak należy go uprawiać?
Mój wygląda nędznie, musiałam obskubać mu połowę liści - najprawdopodobniej przemarzły po otwarciu okna w zimny, listopadowy dzień (stał na parapecie tego okna).
Jeśli chodzi o uprawę scindapsusa pstrego, zauważyłam co następuje:
- Jest dość chimeryczny i wcale nie tak łatwy w uprawie jak epipremnum
- Nie lubi być bezpośrednio wystawiony na działanie słońca (okna wschodnie i północne najlepsze)
- Lubi wilgoć - spryskiwanie
- Nie znosi ani przesuszenia (liście są wtedy oklapnięte), ani zalania (gnije)
- Chętnie się wspina (w końcu to pnącze)
- Jest wrażliwy na zimno; u mnie wiele liści zmarnowało się już przy temperaturze ok 10 stopni C (a był na taką temperaturę narażony tylko przez kilkanaście minut)
Proszę, podzielcie się swoimi doświadczeniami w uprawie tego scindapsusa.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19280
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Scindapsus
Zgłaszam się
Ostała mi się malutka sadzonka, macierzystą roślinę kiedyś oddałem. Powiem tak, dobrze mi rosła w świetle rozproszonym w niedużej odległości od okna (wschodnia wystawa). Zauważyłem, że im więcej miała światła, tym miała większe liście. Generalnie, zaliczam ją do bezproblemowych, ważne żeby jej nie przelać. Za to kilka razy udało mi się przesuszyć, ale oprócz oklapnięcia liści nic się nie stało.

"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Scindapsus
Dzięki, Norbert
Może jak odsunę mojego od okna, które uchylam od czasu do czasu, mój scindapsus też stanie się bezproblemowy (marzyć też trzeba...). Myślę, że w w moim przypadku najbardziej zaszkodziło mu zimno.

Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Scindapsus
Agneska!
Ja mam te rośliny. I powiem Ci, że S. pictus 'Argyraeus' jest dość chimeryczny. Lubi wysoką wilgotność powietrza, nienawidzi przelania jak napisał Norbert. Jakoś sobie radzi, ale w okresie jesienno-zimowym nie wygląda zbyt pieknie.
Mam tez inny Scindapsus pictus 'Trebie'. On ma większe liscie i więcej srebrnego nakrapiania. Jest jak dla mnie łatwiejszy w uprawie, nie zwija liści, ładnie przyrasta. Tez go podlewam skąpo.
Ważne, zęby rośliny wkroczyły w okres jesienno zimowy z łądnie rozwiniętą bryłą korzeniową.
Nie mam zdjęcia porównawczego, być może dla dwóch poniższych fotkach można rozróżnić liście pod względem wielkości.
Scindapsus pictus 'Argyraeus'- mniejsze licie - jak dla mnie trudniejszy

Scindapsus pictus 'Trebie'- większe, niekiedy wrecz wielkie liście - łatwiejszy

Ja mam te rośliny. I powiem Ci, że S. pictus 'Argyraeus' jest dość chimeryczny. Lubi wysoką wilgotność powietrza, nienawidzi przelania jak napisał Norbert. Jakoś sobie radzi, ale w okresie jesienno-zimowym nie wygląda zbyt pieknie.
Mam tez inny Scindapsus pictus 'Trebie'. On ma większe liscie i więcej srebrnego nakrapiania. Jest jak dla mnie łatwiejszy w uprawie, nie zwija liści, ładnie przyrasta. Tez go podlewam skąpo.
Ważne, zęby rośliny wkroczyły w okres jesienno zimowy z łądnie rozwiniętą bryłą korzeniową.
Nie mam zdjęcia porównawczego, być może dla dwóch poniższych fotkach można rozróżnić liście pod względem wielkości.
Scindapsus pictus 'Argyraeus'- mniejsze licie - jak dla mnie trudniejszy
Scindapsus pictus 'Trebie'- większe, niekiedy wrecz wielkie liście - łatwiejszy

Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Scindapsus
Dzięki, Iwona.
Ja mam najprawdopodobniej tego o mniejszych liściach i jaśniejszych plamkach - Argyraeus. Spróbuję go rzadziej podlewać - i nie będę mieć większych oczekiwań co do jego wyglądu w okresie zimowym
Ależ twój Trebie jest gęsty i bujny:) Piękny.
Ja mam najprawdopodobniej tego o mniejszych liściach i jaśniejszych plamkach - Argyraeus. Spróbuję go rzadziej podlewać - i nie będę mieć większych oczekiwań co do jego wyglądu w okresie zimowym

Ależ twój Trebie jest gęsty i bujny:) Piękny.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Scindapsus
Mam Pytanie czy scindapsusy mogą rosnąć na palikach pnąc się ?Czy lepiej rosną zwisając?
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Scindapsus
To pnącza. Jak najbardziej mogą rosnąć przy palikach. Co więcej, powinny przy palikach rosnąć lepiej - szczególnie tych pokrytych mchem, włóknem kokosowym itd., które można zwilżać.
Mogą też jednak zwisać z doniczek - jeśli taka aranżacja bardziej Ci odpowiada.
Mogą też jednak zwisać z doniczek - jeśli taka aranżacja bardziej Ci odpowiada.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- ARHIZ
- 500p
- Posty: 529
- Od: 12 wrz 2009, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Scindapsus
A mój scindapsus z powodzeniem rośnie w pełnym zanurzeniu, w akwarium, co jakiś czas wypuszczając liście
Rośnie w górę i jak "wyjdzie" z wody, mam zamiar puścić do na dracenę.

- iskraiskra
- 200p
- Posty: 487
- Od: 26 lis 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Scindapsus pictus
Cześć. Mam jednego scindapsusa a niebawem przyjadą do mnie dwa maluchy (pictusy wszystkie) i zastanawia mnie jak one szybko rosną w porównaniu np do epipremnum ?
Chciałabym żeby w docelowym miejscu zwisały sobie, ale czy szybciej zmotywują się do wzrostu z palikiem?
No i w jakiej ziemi je trzymacie? Jakaś uniwersalna+perlit+keramzyt na dno będzie ok czy poszukać może czegoś innego?
Chciałabym żeby w docelowym miejscu zwisały sobie, ale czy szybciej zmotywują się do wzrostu z palikiem?
No i w jakiej ziemi je trzymacie? Jakaś uniwersalna+perlit+keramzyt na dno będzie ok czy poszukać może czegoś innego?
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Scindapsus pictus
Scindapsusy i epipremnum mam w podłożu takim, jak dla sukulentów.
Chyba im to pasuje, bo dobrze rosną.
Ważne jest, żeby nie miały zbitego podłoża.
I ostatnio, ze względu na permanentny brak miejsca
trzymam epipremnum razem ze scindapsusem w jednej doniczce.
Dzięki temu widzę wyraźne różnice we wzroście - scindapsus rośnie dużo wolniej.
Ale może to tylko moje tak mają
I zdecydowanie wolę formę zwisającą.
W takiej mam je od samego początku, bo taka pasuje do zaaranżowania wolnej przestrzeni.
I nie widzę, żeby któremuś to przeszkadzało


Chyba im to pasuje, bo dobrze rosną.
Ważne jest, żeby nie miały zbitego podłoża.
I ostatnio, ze względu na permanentny brak miejsca

trzymam epipremnum razem ze scindapsusem w jednej doniczce.
Dzięki temu widzę wyraźne różnice we wzroście - scindapsus rośnie dużo wolniej.
Ale może to tylko moje tak mają

I zdecydowanie wolę formę zwisającą.
W takiej mam je od samego początku, bo taka pasuje do zaaranżowania wolnej przestrzeni.
I nie widzę, żeby któremuś to przeszkadzało


Pozdrawiam i zapraszam
-
- 500p
- Posty: 712
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Scindapsus pictus
Czy poza 'Trebie' (rośnie mi ładnie, parapet zachodni, podlewanie dość skąpe raz na kilka dni) i 'Argyraeus' (porażka, nie poradziłam sobie i padł po chyba półtorarocznej uprawie - póki rósł w lekko kwaśnej uniwersalnej ziemi, utrzymywanej lekko wilgotno, to było ok; jak przesadziłam, to niestety nie wytrzymał) są jeszcze jakieś odmiany w uprawie?
B.
B.
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Scindapsus pictus
No właśnie ten mój z fotki, ten niepodpisany, to jest chyba coś innego.
Został opisany jako 'Exotica', ale w nazewnictwo scindapsusów
i epipremnum nawet nie wchodzę, więc głowy nie dam
Dla porównania tutaj --> https://davesgarden.com/guides/pf/showimage/215652/
W dobrych warunkach liście są niemal w całości srebrne, z lekką domieszką zieleni.
Te ciemniejsze kiedyś miałam, ale się pozbyłam.
Jeden padł, a drugi poszedł w dobre ręce
Według mnie 'Exotica' jest najłatwiejszy w obsłudze.
Został opisany jako 'Exotica', ale w nazewnictwo scindapsusów
i epipremnum nawet nie wchodzę, więc głowy nie dam

Dla porównania tutaj --> https://davesgarden.com/guides/pf/showimage/215652/
W dobrych warunkach liście są niemal w całości srebrne, z lekką domieszką zieleni.
Te ciemniejsze kiedyś miałam, ale się pozbyłam.
Jeden padł, a drugi poszedł w dobre ręce

Według mnie 'Exotica' jest najłatwiejszy w obsłudze.
Pozdrawiam i zapraszam
-
- 500p
- Posty: 712
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Scindapsus pictus
Ewo, czyli ta domniemana 'Exotica' ma liście fakturą zbliżone do 'Trebie', grube? Chyba lepiej utrzymują wilgoć.
B.
B.
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Scindapsus pictus
Według mnie to z tych trzech właśnie 'Exotica' ma najgrubsze i największe liście.
'Trebie' miał chyba delikatniejsze liście.
No i w kolorystyce też się różniły - 'Exotica' jest zdecydowanie srebrna,
z domieszką zieleni, a 'Trebie' był zielony z domieszką srebra.
'Trebie' miał chyba delikatniejsze liście.
No i w kolorystyce też się różniły - 'Exotica' jest zdecydowanie srebrna,
z domieszką zieleni, a 'Trebie' był zielony z domieszką srebra.
Pozdrawiam i zapraszam
- iskraiskra
- 200p
- Posty: 487
- Od: 26 lis 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Scindapsus pictus
O, dziękuję za informacje !
Mam Trebie i Argyraeusa. Z Trebie dochodzimy do porozumienia w kwestii podlewania i już wiem , że go przelałam i chyba lepiej reaguje na suszę w doniczce niż nadmiar wilgoci. Podłoże ma jak większość kwiatów u mnie czyli keramzyt na dnie plus ziemia uniwersalna wmieszana z drobnym żwirkiem. Podlewam czasem astvitem. Im więcej ma światła , ale nie ostrego , tym ładniejsze i większe liście wypuszcza, aczkolwiek w porównaniu np do epipremnum czy scandensa tempo ma iście żółwie.
Za to szczepka Argyraeusa baaaardzo długo się ukorzeniała i została wsadzona do hydroponiki i wypuszcza nowy listek. Zobaczymy czy taka opcja mu posłuży.
Mam Trebie i Argyraeusa. Z Trebie dochodzimy do porozumienia w kwestii podlewania i już wiem , że go przelałam i chyba lepiej reaguje na suszę w doniczce niż nadmiar wilgoci. Podłoże ma jak większość kwiatów u mnie czyli keramzyt na dnie plus ziemia uniwersalna wmieszana z drobnym żwirkiem. Podlewam czasem astvitem. Im więcej ma światła , ale nie ostrego , tym ładniejsze i większe liście wypuszcza, aczkolwiek w porównaniu np do epipremnum czy scandensa tempo ma iście żółwie.
Za to szczepka Argyraeusa baaaardzo długo się ukorzeniała i została wsadzona do hydroponiki i wypuszcza nowy listek. Zobaczymy czy taka opcja mu posłuży.