
Super:)
Wokół domu rośnie chyba z 6 czy 7 brzóz. Nasiona są wszędzie...tak więc jest duża szansa że dostały się także do doniczki z dereniem...
Śmiać mi się chce z siebie, że rodzimego drzewa nie poznałam...
Nasiona stratyfikowałam w lodówce, ale 3 miesiące (taką informację od sprzedawcy dostałam).
Chyba wyniosę ta skrzynkę do zimnego, może coś jeszcze z tego będzie... w sumie na 20 nasion nic nie wzeszło. Tyle, że po dokładniejszym sprawdzeniu doszłam do wniosku, że sprzedawca przysłał mi chyba nasiona czegoś innego, a nie derenia- pestki to nie przypomina- nasiono widać na 2 zdjęciu - wielkość ok 5 mm i okrągłe...
Dziękuję za pomoc