Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8935
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Marysiu
:D
Szare renety są fantastyczne, szkoda, że nie mamy drzewek.
Sok z sokownika na gorąco :?: Teściowie córki Z. tak robią i jest pyszny, tylko nie wiem z jakiej odmiany. U nas z jednej jabłonki - chyba czerwona papierówka, coś takiego było mało owoców a Stefan nic nie przyniósł ze swoich poniemieckich bo miał podobną sytuację. :(
Na działce kilka młodych drzewek dało parę owoców.

Pogoda taka, że nie da się fotek porobić. Wichury zniszczyły bardzo chryzantemy.
Pada co dzień, taka aura zaczęła się jeszcze w październiku.
Dziś idę na działkę - żeby miejscowi nie widzieli , że pracuję , posadzić ostatnie cebulki tulipanków :)
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7819
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Agnieszko-byłaś,widziałaś więc temat nie aktualny :wink:

Mogłaś jednak wziąć siatę jabłek bo ja już wymiękam.... :wit
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8935
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Asiu
Na wsi mam dwa wiaderka zebrane z sadu pozostawione. :oops: :)
I jeszcze parchate gruszeczki :roll:

Mimo fatalnej aury zrobiłam kilka fotek :D

Obrazek
Bratki trochę rozweselają pusty pejzaż.

Obrazek
Kompozycje przy domu.

Obrazek

Obrazek
Chryzantemy bardzo ucierpiały od wichur i ciągłych opadów - te z rodzinnego ogrodu Z.

Obrazek
Jedna z kapust ozdobnych na białej rabacie.

Obrazek
Kolejna chryzantemka dopiero zaczyna rozwijać pąki.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7819
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Kapustki ozdobne bardzo lubię .Będę ponownie na wiosnę wysiewać,może tym razem się uda ;:173
Piękniejsze wydają się każde kwiatki o tej szaro burej porze roku ;:108 :wit
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Agnieszko jak to się stało, że tytoń jeszcze przetrwał? Chryzantemy mają zaburzone kwitnienie przez upalne lato ale na szczęście wszystkie zdążą.
Soczek z sokownika to na gorąco odparowany, a jabłka składam do słoika i chwilę pasteryzuję czyli 2 w jednym ;:215
Pogoda do kitu leje, wieje ale i raz czy dwa zaświeciło ;:3
Pozdrawiam !
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8935
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Asiu
Chyba nie jest tak łatwo samemu wyhodować zgrabne kapustki. :wink:
Asiu głupio mi z tymi rozchodnikami, poczekają w wazoniku, nie wyrobiłam się. :oops:
Dziś wracam na wieś choć czuję się fatalnie i nie powinnam prowadzić.
Ma się podobno od niedzieli oziębić, więc będę działać do tego czasu intensywnie.

Marysiu
Wyobraź sobie, że biała pojedyncza chryzantema - jest na zdjęciu z kapustą z różowym środkiem , kupiona w sierpniu w kwiaciarni z kwiatami, po przycięciu wypuściła nowe pędy i teraz wydała drugi raz kwiatostany ;:138
Pierwszy raz się z takim zjawiskiem spotykam. :shock:
Reszta chryzantem u mnie raczej w standardowym czasie kwitnie. :)
Tytonie przy domu co roku do grudnia trwają. Przykrywam firankami. :)
U nas wiało paskudnie, teraz świeci ;:3
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7819
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Agnieszko-kapustki bardzo ładnie wschodzą,ale potem jest trudniej bo muszą mieć odp dużo nawozu i słonko

;:196 do zobaczenia ;:196
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Agnieszko - czy będziesz próbowała przechować tę białą chryzantemę przez zimę? A może ona z tych zimujących?
W każdym razie fajna roślinka Ci się trafiła ;:138
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8935
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Asiu
:)
Do zobaczenia :D
Będę pewnie zgnębiona po dentyście , ale Twoja pozytywna energia na mnie dobrze wpłynie

Marysiu
Dziwne , że holenderska produkcja nie zmarzła, może dla tego, że w donicach przy domu i stodole stoi.
Chyba schowam z doniczkami, gdy zrobi się jeszcze zimniej.
A zimno było masakrycznie, lód gruby w pojemnikach i ziemia zamarznięta od strony wiatru.
Nie mówiąc o aucie w którym przymarzły drzwi i trzeba przez bagażnik wchodzić :roll:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7819
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Ważne,że dojechałaś :wink:
Dziękuję za rozchodniki("kubanek został :wink:
Miło było się spotkać i pogadać.Dobrze czasami zwolnić choć na chwilę ;:196 :wit
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8935
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Asiu
U Was zawsze miło ;:196 :D
Chlebek pyszny , jak zawsze, właśnie go przeżuwam :;230
Nawet Z. smakuje :) Dzięki :D
Wczoraj przyjechaliśmy późno i prawie do 2 - giej gotowałam rosół z własnymi warzywami.
Przedtem jednak musiałam je wykopać i oczyścić na..... mrozie ;:oj
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7819
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Ja właśnie nastawiłam piernik staropolski...i buszuję na świątecznych stronkach ;:108 :wit
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8935
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Asiu
A Pelagia wróciła z wieczornego sprzątania liści ;:131
Ze dwie tony pewnie tej jesieni zebrałam, jeszcze z sześć zostało ;:oj
Jak się ma wielkie orzechy i drzewa owocowe to się człowiek jesienią nie nudzi.
Śnieg się stopił i można kopać ;:138
Właśnie dziś okrywałam gałązkami iglastymi róże i budleje od Ciebie i myślałam o Twojej Osobie ;:196
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Agnieszko wiem co to liście orzecha, bo mamy jeden ogromny i liście wywozimy w pole :wink: Ale orzechy wszyscy lubimy :D orzechowce na święta u mnie wola od makowców :D
Ja też okryłam w ostatnich dniach parę roślin, a tu idzie ocieplenie i ma być do 10 st....będziemy odkrywać ;:131

Asiu staropolski piernik to powinien dojrzewać co najmniej 6 tygodni :D
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Jak to dobrze że ja mam mały ogród i nie mam dużych drzew liściastych a liście z klonów , magnolii i śliw ozdobnych zostają do wiosny tam gdzie spadły ,niczego jeszcze nie okrywałam bo za ciepło , te 30 róż okopczykuję trocinami jak będą zapowiadać mrozy poniżej -15
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”