Borówka amerykańska - 6 cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

Bardziej miarodajne jest badanie wiosną.Najlepsze efekty daje obserwacja i ew.fertygowanie lub interwencyjne opryski mocznikiem.Poza tym trzeba wiedzieć ,że :

Obrazek
http://www.jagodnik.pl/jagodnik_new/201 ... e-borowki/
Do uzupełniania wapnia polecany jest mrówczan,który łatwo wchłania się przez liście.Są też gotowe nawozy wapniowe dolistne.Jeśli ktoś ma dostęp do gipsu nawozowego ,to warto go mieć.Nie zmienia pH gleby,jednocześnie dostarczając jonów wapnia.
Awatar użytkownika
PRZEMOG
100p
100p
Posty: 133
Od: 3 sty 2014, o 14:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

Witam

Kilka krzaczków moich borówek w tym roku zachorowało, liście wyglądały jak by uschnięte choć wody im nie brakowało wyglądały bardzo słabo.
Pod koniec sezony zaczęły wyglądać lepiej(były systematycznie nawożone, zerwałam wszystkie owoce jeszcze zielone by roślina się nie nadwyrężała) tylko zastanawiam się co im było ???
Mam nadzieje że przyszły rok będzie lepszy !!
Kinomad
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 1 maja 2015, o 00:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

kaLo
Dzięki wielkie! Na razie dam ściółkę z przekompostowanej kory i będę czekał na efekty do wiosny wtedy zdecyduje co zrobić.
Kinomad
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 1 maja 2015, o 00:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

Witam!
Mam do Was 2 pytania.
Zakupiłem sobie 20 szt. borówki- 10 Duke oraz 10 spartana. 2,5 letnie w doniczkach 2-3l.

1)Czy można je posadzić o tej porze, czy lepiej zaczekać z tym na wiosnę ?
2)Czy plamki widoczne na zdjęciach są normalne w odmianie Duke, czy może są jakąś choroba? Biała plamistość liści-Septoria albopunctata?
Obrazek
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

Niestety żadne plamki na liściach nie są naturalne ;:185 .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
tamburyn
200p
200p
Posty: 215
Od: 8 gru 2014, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 30km na Pd od Krakowa ~300m. n.p.m

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

Kinomad, ciężko wyczuć co z tymi plamkami.
Niemniej jeśli to zdjęcie jest aktualne, to mam pewne wątpliwości co do gotowości tego krzewu na nadejście zimy.
Ja bym sadził w ziemię.

Zaś co do postu Ginki- zapewne tak jest, ale...
Mój Chanticleer po owocowaniu zaczął przybierać dziwne barwy. Pojawiało się coraz więcej plamek na liściach. Pytałem tutaj, i chyba u KaLo było to samo. Pojechałem do szkółki w październiku i voila- wszystkie Chanticleery były poplamione.
Nie chcę siać herezji o takich cechach tej odmiany, ale jest to zastanawiające :)
Piotrek
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

A może to jakieś mikro urazy spowodowane przez robaki które poczerniały :| ?
W ostateczności może ten typ rzeczywiście tak ma (Chanticleer), ja go nie posiadam więc nie mogę nic powiedzieć :roll: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

Liście opadną i nie będzie o czym mówić a szkoda,taki fascynujący temat. :D .Moim skromnym zdaniem to SKS.
Starość,ku...,starość.Odbarwienia,pieprzyki,plamy wątrobowe i inne takie tam defekty urody.Jakby nie było jest połowa listopada,nieprawdaż?
Awatar użytkownika
PRZEMOG
100p
100p
Posty: 133
Od: 3 sty 2014, o 14:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

Plamy są głównie na pożółkłych liściach,które wkrótce opadną a wioską wyrosną piękne nowe.
Ja bym je wsadził do gruntu jak najszybciej
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

kaLo pisze:Starość,ku...,starość.Odbarwienia,pieprzyki,plamy wątrobowe i inne takie tam defekty urody.Jakby nie było jest połowa listopada,nieprawdaż?
No niestety. :)
Zwróćcie uwagę, że plamy są tylko na starych liściach, zielone są w miarę zdrowe. Otóż prawda jest taka, że krzew przed udaniem na spoczynek zimowy, robi wielkie sprzątanie u siebie, pozbywa się wszelakich toksyn i innych niepotrzebnych mu śmieci. Wszystkie te śmieci i to co ma na wątrobie lokuje w liściach, niczym w śmietniku, stąd tak wyglądają te liście, poplamione, brudne, co nie którzy uważają to za objaw jakiejś nie rozpoznanej choroby! Ale to normalny objaw, nie ma co się przejmować. :)
Pozdrawiam Józef
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

Mam trzy chanticleer i też miały plamy już od połowy wakacji ale te plamy nie wyglądały jakoś groźnie więc nic nie robiłem. Jedna chanticleer miała piękne liście aż do opadnięcia i na tej teraz są wyraźne pąki chyba kwiatowe a na tych co miały plamy pąków na razie nie widać. W dodatku na jednej z nich kora przy samej ziemi się łuszczy co jest niepokojące. Zobaczymy jak będzie w przyszłym sezonie.
Co do duke'a to mam cztery krzaczki tej odmiany wsadzone w październiku tego roku i wszystkie miały żółto plamiste liście po wsadzeniu, teraz robią się bardziej bordowe. Wydaje mi się że ten typ tak ma. U mnie wszystkie duke'i maja jeszcze liście i niektóre nawet zielone bo ostatnio ciepło jest ale jak zrobi się zimno to penie poczerwienieją i spadną.

Na borówkach spartan i bluejay liście też nie wyglądały za ciekawie tuż przed opadnięciem. Nie były czerwone tylko takie pomarańczowo szare z plamami ale krzaczki wyglądają bardzo ładnie po opadnięciu liści tylko martwi mnie to że pędy są zielone a na innych borówkach czerwone. Chyba przesadziłem z nawożeniem bo spartan miał spore przyrosty i nie wiem czy zdążył się przygotować do zimy. W tym roku było już kilka nocy z mrozem do -5 stopni ale spartan i bluejay nie zmarzł mimo zielonych pędów natomiast bonifacego trochę przymroziło na końcówkach pędów.
bedani
100p
100p
Posty: 183
Od: 31 sie 2012, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

Witam.Mam pytanie czy to niedobór magnezu jest powodem takiego wyglądu liści moich borówek. Co mnie zastanawia że rosną obok siebie 3 Toro z w/w objawami a obok Spartan i Patriot i nic. Tak samo prowadzone .
Obrazek
Awatar użytkownika
LadyK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1282
Od: 11 wrz 2015, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

Moje wszystkie szykują się do zimy

Obrazek
Pytanie tylko jaka ona będzie czy powtórzy się scenariusz z ubiegłego roku?
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

LadyK u mnie podobne liście przed opadnięciem miała odmiana darrow, chyba najładniejsze liście spośród wszystkich odmian jakie mam.
bedani, nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie ale super by było gdyby ktoś obeznany zrobił jakieś mini kompendium wiedzy na temat wyglądu liści przy danych niedoborach/chorobach najlepiej ze zdjęciami których tu nie brakuje. Wiem że to pewnie zbyt naiwna prośba ale pomogło by to wszystkim w diagnozach bo jak widać wiele osób wrzuca tu zdjęcia nie do końca zdrowych krzaczków. Ja sam jak się dowiedziałem o antraknozie albo zgorzelach pędów to zaraz wycinał bym połowę rośliny albo pryskał chemikaliami a najczęściej problemem były błędy w nawożeniu.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

Błędy błędami ,ale patogeny zbierają żniwo i na specjalistycznie prowadzonych plantacjach.Nie wiem,czy znajdzie się taki spec,który po obejrzeniu zdjęć ,postawi trafną diagnozę.Poza tym tzw.niedobory mogą wynikać nie z braku danego pierwiastka,tylko z nadmiaru innych,czy z powodu nieodpowiedniego pH. Nikt przy zdrowych zmysłach ,nie nie wiedząc nic o glebie i warunkach uprawy,odważy się coś konkretnie doradzić,skoro nawet właściciel nie wie jaki ma odczyn gleby i jaką wodą podlewa.
Może to coś ułatwi. http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1400
Ja wszystkie swoje krzewy i drzewa owocowe opryskuję dwukrotnie w czasie opadania liści.Zapobiega to wnikaniu patogenów przez blizny poogonkowe.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”