Działka na Kaszubach - 2015

[bietka1964]

Ja swój domek pojadę zamknąć 11 11 i zapadnę w sen zimowy razem z nim z nudów.Byle do wiosny...

[amba19]

Asiu - bardzo mi przykro ale nie pozbierałam nasionek ostróżki Może będą wiosną jakieś samosiejki, to wtedy się z Tobą podzielę



Bietko - powiadasz, że w sen zimowy zapadniesz z nudów. Cóż...ja nie znam tego uczucia. Około 39 lat temu gdy moja córka miała kilka miesięcy, ja pracowałam zawodowo, mąż jeszcze studiował w innym mieście - marzyłam o długim nudnym zimowym wieczorze. Do tej pory nigdy nic takiego mi się nie przydarzyło.
Oczywiście tęsknię za ogrodem, za wsią, za latem, brakuje mi ruchu fizycznego na świeżym powietrzu...ale nie mam czasu na nudę. Zimą mogę robić to czego nie zdążyłam zrobić latem. Samych zdjęć z tegorocznego pobytu na działce do obróbki mam około 7500
A najfajniej spędzam czas buszując w ogrodach na naszym forum

[Madziagos]

Marysiu,
z pewnym utęsknieniem czekałam na jesienne dni.
Miałam nadzieję, że dzięki nim będę miała ciut więcej czasu na różne rzeczy.
I co - kompletna kicha - wygląda na to, że wolny czas mi nie grozi.

Widzę, że Twoja ,,Lady in Black" rozkwitła.
Wyobraź sobie, że swojej nawet ostatnio się nie przyjrzałam - muszę sprawdzić, czy kwitnie.
A przecież mam ją na wyciągnięcie ręki.

[amba19]

Madziu - moja Lady nie tylko zakwitła, ale też bardzo ładnie się rozrosła. Zrobiłam kilka zdjęć całej rośliny ale wyszła z tego kompletna kiszka Dzień, który spędziliśmy na działce był mglisty i bardzo pochmurny, roślina ciemna a w tle bezlistny żywopłot. Wszystko się zlało i na fotkach wyszła brunatna gmatwanina czegoś nieokreślonego

[JagiS]

Cześć, Marysiu!
Skąd wzięłyście tę Lady in Black? Bardzo mi się ten aster podoba.
Zachwycająca jest też Twoja Excelsa i kosmos Duble Click.
Jak jest u tej róży z kolcami?

Jagi
PS. Pokazywanie takich kiełbasek przyzwoite nie jest. Że też nie da się ugryźć przez ekran .

[Dorota71]

A mnie się bardzo podoba to zdjęcie z wrzosami i liśćmi. Zostawiasz je na zimę? A wiosną? Może nie zbierasz tylko się rozkładają i polepszają ziemię?

[plocczanka]

Marysiu, szalenie podoba mi się zdjęcie tej misternej pajęczynki.
Zawsze podziwiam te małe zwinne i pracowite żyjątka - pajączki, które potrafią w krótkim czasie upleść tak fantastyczne wzorki.
Udanej niedzieli, Marysiu.

[amba19]

Jaguś - Damę w Czerni zakupiłyśmy z Madzią w ubiegłym roku na Jesiennych Targach w Lubaniu. Uważam, że był to najlepszy zakup w 2014r. Roślina piękna i dobrze sobie radzi w moich warunkach.



Dorotko - liście ze zdjęcia z wrzosami wylądowały w workach a potem w kompostowniku. Mam nadzieję, że do wiosny zamienią się w ziemię liściową. Muszę Ci powiedzieć że na lipie rosnącej w tamtym miejscu było jeszcze sporo liści i tamte po opadnięciu zostaną do wiosny. Wtedy zostaną zgrabione i przekompostowane. Polepszanie ziemi w tamtym miejscu nie wchodzi w grę, to jest mój działkowy "las" a ja użyźniam tylko glebę na rabatkach.



Lucynko - niedziela jak na razie - bardzo wietrzna! Zza okna dobiega istny huk...
Wybieramy się na plażę popatrzeć na morze...jak nas nie zdmuchnie

[Dorota71]

To robisz tak jak ja. Wszystko co się nada to na kompostownik. Nie ma sztucznych nawozów. Tak chyba najlepiej dla naszych roślin.

[amba19]

Dorotko - ja jeszcze robię gnojówki i podlewam nimi rośliny. W tym roku miałam gnojówkę z obornika bydlęcego, drugą z obornika końskiego a poza tym gnojówki z roślin - z czarnego bzu, z mniszka lekarskiego, z bylicy piołun.
Bardzo wartościowa jest gnojówka z pokrzyw, ale nie robię jej i nie stosuję ze względu na okropny zapach.

[asma]

Marysiu-pokrzywa śmierdzi,a obornik nie

[amba19]

Asiu - o dziwo nie. Przefermentowana i odstana gnojówka z obornika jest dla mnie prawie bezzapachowa.

[asma]

To miłe zaskoczenie.Teraz mam jeszcze możliwość zrobienia gnojówki z liści żywokostu ,ale na podlewanie to już chyba za późno wleję do kompostownika bo szkoda zmarnować taką okazję

zapraszam

[Ignis05]

Marysiu
przybyłam, zobaczyłam i chcę to mieć.
Ta Lady in Black zakwita dość wczesną porą ?
Mam takie niskie, śliczne, jak zdążą zakwitnąć oczywiście, astry.
Najczęściej zakwita kilka kwiatków i zaraz resztę pączków zjada zimno i wilgoć.
W tym sezonie nie rozwinął się ani jeden pąk.
Szukam takich roślin, które jesienną porą zdążą z kwitnieniem u mnie.

Na Twoich zdjęciach pokazujesz piękno każdego kwiatka.
Każdy listeczek, nawet już opadający czy opadnięty ma swój urok.

Jestem właśnie dość syta i widok kiełbasek mnie nie kusi, na szczęście.
W przeciwnym razie pewnie powędrowałabym do ... lodówki.

[asma]

Gdzie te kiełbaski udaję się na poszukiwania

Znalazłam i proszę o przepis -zrobię z słoiczkach