Kapusta- kiszenie,metody,sposoby - dyskusje

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
ODPOWIEDZ
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kapusta kiszona

Post »

To przystawka do maszynki do mięsa Zelmer http://sklep.e-eldom.pl/maszynke-do-mie ... jarka.html . w tym linku szatkownica druga z lewej.
(mamy do niej jeszcze dodatkową przystawkę przecierak do pomidorów). Kapustę trzeba z grubsza pokroić, cudów nie ma, nie przepuszcza większych kawałków.
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Kapusta kiszona

Post »

Aaaa...Dziękuję. Ja myślałam, ze szatkujesz tą z jednym podłużnym nożem/dziurą. Dlatego pytałam o większe kawałki. Następnym razem wypróbuję maszynkę ;:138
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Kapusta kiszona

Post »

beatrix+ pisze:O,Adaś....dość marchewkowa kapusta ;)
U mnie tylko trochę partiami...

Ale jak wiesz,to był mój pierwszy raz...;)

A brat mój kisi też małe główki w całości,wrzuca też parę renet...
Nie wiem czemu,może na Litwie tak kiszą w naszej rodzinie,co tam mieszka ...

Ty też prawie zza Buga,to może wiesz...;)
Beata, na wierzchu to ostatni wrzut, tego co zostało. A była to marchew. Już zjedzona. Beczka w zimnym.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kapusta kiszona

Post »

Toniemy w pigwie..co myślicie jakby kilka ukisić z kapustą?
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Kapusta kiszona

Post »

Nie. Zdecydowanie nie.

Ale nalewka na pigwie jest doskonała :D
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kapusta kiszona

Post »

onectica chciałem się tylko upewnić, czy nie mylisz pigwy z pigwowcem?
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Kapusta kiszona

Post »

No takie ni to jabłko ni to gruszka i stosunkowo słodkie.... ;:131

Moja babcia czasem wkładała do kapusty jabłuszka, ale to były takie twarde i nie za słodkie. Im słodsze 'coś' tym sie mniej chyba do kapusty nadaje.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Kapusta kiszona

Post »

annodomini pisze:Przez lata ubijałem, syn udeptywał. Aż porozmawiałem z kobietą, która żyje ze sprzedaży kapusty świeżej i kiszonej. Posolić, wymieszać, poczekać. Zmięknie, puści sok i wtedy układać w beczce. Lekko dociskać ręką. Zacznie pracować - przebijać. Będzie krucha i sprężysta.
Dzięki Ci Adam za ten wpis ;:304
Co roku em się znęcał flaszką tak, że odechciewało się nam kapusty. Teraz kiszenie to jest bajka :D
Przyznam się, że podeszłam do tego sposobu jak pies do jeża bo norweska kapusta jest bardzo twarda i trudno z niej cokolwiek wycisnąć nawet po godzinnym ubijaniu. Teraz zasoliłam na 5 godzin i samo się zrobiło a ja mogłam leżeć i pachnieć :lol:
Jeszcze raz dzięki :wit
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Kapusta kiszona

Post »

Beata, urodziłem się w niedzielę, więc z natury jestem leniwy :D . Jeżeli jest sposób na zrobienie czegoś dobrze, przy mniejszym wysiłku, to zawsze taki wybiorę. Polecam takie kiszenie, bo przepis od fachowca, a poza tym, sam w zeszłym roku przetestowałem. Cieszę się, że jesteś zadowolona.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kapusta kiszona

Post »

Wiecie co, ja myślałem, że to standard :lol: w naszych rodzinach zawsze się tak robiło jak piszesz Adam
Adam a ile soli Ty dajesz?
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Kapusta kiszona

Post »

Do tej pory dawałem 80 dkg na 40-45 kg kapusty, w tym roku dałem 1 kg, bo sezon dziwny - długo ciepły. Zawsze patrzę na pogodę i wtedy decyduję, kiedy kisić i ile soli dać.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Kapusta kiszona

Post »

Beata, jak to między nami, "jest git". Nawet solimy podobnie.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kapusta kiszona

Post »

Rybko czy zasoloną kapustę trzymałaś np. w misce te 5 godz nim puściła sok i dopiero dałaś do gara?
Swoją trzymałam zasolona na pewno ze 2 godz. nim puściła sok, dopiero przełożyłam do słoja l(lekko ją tylko dociskając) ale wydaje mi się, że podczas leżakowania ściemniała.
Czy jest to możliwe?
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Kapusta kiszona

Post »

Mimo, że pytanie skierowane jest do Rybki, wpiszę się. Oczywiście, kapusta po posoleniu zmienia lekko odcień, ale minimalnie. Tak jak zmienia kolor przy deptaniu/ubijaniu. ("zmienia kolor", to niezbyt trafne określenie). Jest... bardziej "szklista", więc lekko ciemniejsza.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Awatar użytkownika
Marzena62
500p
500p
Posty: 570
Od: 13 lip 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Kapusta kiszona

Post »

czy w pierwszej fazie kiszenia, gdy przebija się kapustę powinna być na wierzchu przykryta np.talerzem i mocno dociśnięta ? bo już się pogubiłam ;:131
Irysy i inne moje kwiatki -
z pozdrowieniem - Marzena
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”