Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3795
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

Post »

Marysiu po mistrzowsku pokazujesz nam wschody i zachody słońca.
Dobrze, że przeczytałam o sadzeniu czosnku. Syn mi skopał warzywnik. Muszę koniecznie posadzić to warzywko.
Czytam i tu i tam o gęsinie. Ja mam traumę z lat dziecinnych do tego mięsa. Moja mama hodowała gęsi. Co roku miała około dziesięciu sztuk. Po "Marcinie"
w jadłospisie królowało to mięso przyrządzane na różne sposoby. Wspomnienie gęsiego tłuszczu do dziś mnie prześladuje.
Pozdrawiam Hala
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

Post »

Jutro zamierzam posadzić pierwszą partię , czy to będzie 200 ząbków to nie wiem . Siedzę właśnie i rozdzielam główki na pojedyńcze ząbki .
W zeszłym roku też sadzenie czosnku zaczęłam o tej porze i bylo ok.
Tu gdzie mieszkam zima przychodzi trochę wcześnej niż na południu Polski .
U Marysi na początku października spadł śnieg , ale wielkich szkód nie narobił . U mnie w tym czasie nie było śnegu , ale temperatura przez dwie noce była poniżej -6C i wszyskto co mogło zmarznąć , zmarzło .
Dlatego sadzenie czosnku rozciągam w czasie .
W tym roku , w tym najpóźniejszym terminie chcę posadzić w ramach eksperymentu trochę czosnku wiosennego . Oczywiście część wiosennego posadzę też wczesną wiosną . :D
W między czasie Marysia do nas napisała i pokazała zdjęcia . ;:333
Dobrze , że tu zaglądam , bo kwitnące kwiaty to będą u mnie dopiero w przyszłym roku na wiosnę .
Teraz nic już nie kwititnie , bo wymarzło . ;:185
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

Post »

Marysiu, jeszcze sporo kolorów u Ciebie. Ja szpinak posiałam w ubiegłym tygodniu i czosnek już wsadziłam. Liście jeszcze są na drzewach, na razie nie ma co grabić.
Awatar użytkownika
wsiania
500p
500p
Posty: 694
Od: 27 sty 2012, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Brzegu

Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

Post »

Jak zwykle, na widok zachodu słońca, zrobiłam wielkie ;:oj
Przypomniałaś mi znów o czosnku - jutro jadę do miasta (trzeba zwierzynę obkupić), to w końcu kupię i w tygodniu posadzę, jak mi małż teren wyznaczy.
Halinko dziesięć gęsi rocznie to dla Ciebie dużo? Jak byłam mała, moi rodzice hodowali kaczki - były lata, że było ich ponad dwieście w stadzie. Wtedy kurczak i schabowe były tylko na święta :) Smaku mielonych z kaczki nie zapomnę do końca życia, a robiła je tylko moja babcia, były przepyszne!
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. :)
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają :)
pozdrawiam, Ania
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3795
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

Post »

Aniu jedliśmy tą gęsię od Marcina do Nowego Roku.
Pozdrawiam Hala
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

Post »

Halinko może było za dużo tej gęsiny, moja babcia taki swojski (bo tylko taki pamiętam) drób kupowała zawsze na niedzielę. Były części dla mnie lepsze i gorsze, ale tych gorszych mi nie wmuszali, to wszystko wspominam przyjemnie :D
Ja też posadzę w najbliższych dniach czosnek, nigdy jeszcze nie stało się z nim nic złego. Dziękuję ;:196

Beatko jak pracowałam to sadziłam kiedy miałam czas i raz pamiętam czosnek wyrósł przed zimą na 5 cm, ale nie przeszkodziło mu to w niczym. Pod śniegiem przetrwał mroźną zimę :D Był też rok że sadziłam go prawie w grudniu i też wyrósł ładny więc to chyba odporne warzywko, zresztą przecież to czosnek :;230 Ja też jak znajdę ząbki czosnku wiosennego to posadzę na próbę ;:108
Beatko wyjątkowo kwiaty jeszcze mnie cieszą, bo przecież w cieplejszych regionach już omarzły :D

Danusiu spadły mi tylko liście z gruszek, które muszę zgrabić i spalić, bo mają na sobie narośla rdzy :wink: No to jutro sieję szpinak, bo najdorodniejszy jest ten zimowy!

Aniu koniecznie posadź czosnek, bo to wyjątkowo bezproblemowe warzywko ;:333 To ostatnie zdjęcie takie sobie, ale skoro wklejam to niech tam ;:204 Gęsina też lubi czosnek ;:215 Mielone z kaczki? no, no! ja uwielbiam pierś długo pieczoną w niskiej temperaturze :lol:
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

Post »

MARYSIU a ten posiany szpinak to na zbiór wiosenny, nigdy nie siałam szpinaku o tej porze ale kto wie...jak zdąrzę to też wysieję.
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3795
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

Post »

Marysiu no właśnie. Wiejski drób ma tłuszczyk. Nie pamiętam jakie części gęsiny jadłam. Pamiętam, że każdy kęs "rósł" mi w buzi.
Pozdrawiam Hala
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

Post »

Krysiu tak to jest na wiosenny zbiór, tylko trzeba posiać olbrzym zimowy ;:333 Ja sieję i tak i tak ale z zimowego jestem najbardziej zadowolona :D

Halinko trafiały Ci się tłuste kąski, a widać organizm Twój nie potrzebował
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

Post »

HALA gęsinę rzadko jadałam choć na wsi się chowałam ale smalec gęsi z jablkiem i majerankiem i jabłuszkiem nigdy nie zapomnę. ;:108 ;:108

-- Pt 30 paź 2015 23:29 --

MARYSIU posieję po świętach, nasion nie mam ale przed mrozami chyba zdążę.
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

Post »

U mnie ciepło, jeszcze krzaków papryki nie sprzątnęłam. Prawie cały tydzień siedziałam w domu, oczywiście poza wyjazdami do lekarzy. Dziś będę robiła stroiki na cmentarz, jest tak ładnie że chyba grilla ostatni raz rozpalę. Trzeba korzystać z pięknej pogody.
Awatar użytkownika
alicjad31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7969
Od: 28 lip 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

Post »

Marysiu szpinak na zimę ,a jarmuż napisz coś o nim co i jak i kiedy .
Oj , wspomnienia gąski też nie jadłam ,ale kaczuszki i kurki swoje miałam .65 kaczuszek i nawet 150 kurek .Były pasztety rosołki ,
kotleciki i nawet do pierogów z kapustą i pieczarkami dawałam ,a jajeczek co niemiara .Ach dobre czasy to były i kózki też miałam .
Miłego dnia ;:196
Pozdrawiam Alicja
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

Post »

Marysiu! Jaki mistrzowski zachód słońca ;:oj Moje ciemierniki też szykują się do kwitnienia. Wczoraj załatwiłem wszystkie groby żeby dziś skosić liście a tu jak na złość mgła i wilgoć :evil: Może do poniedziałku obeschnie? Mnie mięsa nigdy nie wmuszano, no może kiełbasy bo ich nie lubię do dziś ale inne kaczki, gęsi, indyki, kury to bym mógł jeść na okrągło . Miłego dnia i udanej pogody, podobno ma być bardzo ciepło ;:168
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

Post »

W mnie dzisiaj mglisto i w miarę upływu dnia robi się coraz mgliściej. Orzech przed oknem za dobę zrobił się brązowy ze złocistego ;:oj Ja jak postanowiłam tak posiałam szpinak i posadziłam czosnek. Szpinak posiany w skrzyni a czosnek posadzony w dwóch odeskowanych grządkach. Muszę pochwalić te odeskowane grządki, bo chociaż deska wkopana na pół szerokości, to świetnie chroni ziemię przed chwastami rozłogowymi. Szybko oczyściłam glebę, nawiozłam kurzeńcem i posadziłam. Skrzynia jest jeszcze lepsza bo głębiej chroni.
Poza tym zakupiłam na Al lampę solarną do kurnika i od dzisiaj panienki pobudzę do życia po 17. Zobaczymy jak się spisze lampa :idea:

Krysiu zdążysz na pewno, bo chyba mróz nie szybko będzie, coś wiele osób mówi o kolejnej ciepłej zimie.

Danusiu podobają mi się Twoje plany, u nas niestety przejmujące zimno bo mgła wdziera się pod kurtkę ;:oj Więc po wykonaniu wszystkich prac uciekliśmy do domu, na obiad. Gorący kapuśniak z odsmażanymi ziemniakami doskonale nas rozgrzał :tan

Alu szpinak posiany i jego sieję bo lubię, ba wszyscy lubimy ;:333 Jarmuż siałam raz przed laty i jakoś tylko był ozdobą. Teraz może kurki by zjadły ;:306 Dla mnie za twardy, ale teraz może są inne odmiany?
Rozumiem Twoje miłe wspominania gospodarstwa, bo u mnie już same jajka są nieraz wyjściem z sytuacji gdy nie ma nic na obiad to jajecznica z dodatkami jest pożywnym posiłkiem. A z tym mięskiem to dalej jest problem ;:222
Kózki tylko jako towarzyszki, bo mleczka ;:185 Miłego dnia! ;:196

Michale ja tak grabię :D co zaplanuję grabienie i spalenie niektórych liści to mi je zmoczy i znowu planuję ;:306 No patrz, a mnie ten zachód nie bardzo podszedł ;:185 I my wczoraj groby oporządziliśmy i jeszcze planujemy pierwszego zapalić lampki i coś donieść, a potem w Jerzmanowicach pieczemy pizzę już kolejny rok wytwarzając taką tradycję ;:173
Będzie ciepło to dobrze, bo mam jeszcze trochę prac a i siły wyjątkowo mi dopisują ;:4
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

Post »

Marysiu, ja kiedyś też siałam jarmuż i zrezygnowałam bo za twardy, a teraz słyszę że trzeba go na chwilę do wrzątku wrzucić. Mam nasiona, może się skuszę.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”