Ogród Ignis05 część 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Krysiu, pokazałaś nam kolejny piękny ogród. Oglądając zdjęcia ruin starego zamku i czytając Twój komentarz mam wrażenie jakbym sama tam była i widziała to wszystko na własne oczy ;:108 . Pnącza oplatające ściany imponujące ;:oj Moją uwagę zwróciła też pomysłowa 'lodówka'.
Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy...
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Jaki piękny, romantyczny, magiczny świat nam pokazujesz. ;:oj Szkoda, że nie można się teleportować.
Ciekawam na czym polegało poświęcenie Twojego M. by komin nie przeciekał. Czy i mojego przyjdzie mi poświęcić. :;230
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16294
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Trudno mi powiedzieć coś sensownego. Mogę się zdobyć tylko na ochy i achy. To miejsce jest stare i tak odległe w czasie, a mimo to nie ma tu przecież nic przypadkowego, panuje niesamowity porządek. Chwasty nie zarastają podwórza, pnącza są podcinane i kontrolowane. Podziwiam, że z taką pieczołowitością dba się o historyczne zakątki ;:215
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Witam :wit

Dzisiaj kończymy zwiedzanie Scotney.

W pierwszej połowie dziewiętnastego wieku powstał nowy zamek.
Wielki , obszerny i wygodny nowoczesny , jak na tamte czasy dom.
Nic dziwnego, każdy, kto ma możliwości i teraz poprawia sobie warunki bytowe.
To i tak była piękna fantazja właściciela, by wokół starego zamku powstał taki romantyczny zakątek.

Obrazek

Obrazek

Zanim wejdziemy do środka nowego zamku jeszcze spojrzenie na klomby przed od strony ogrodu i widok , jaki roztacza się z okien domu.
Obrazek

Obrazek

A tu już wewnątrz domu, zwiedzamy kolejne pomieszczenia .
I kilka zdjęć , oczywiście bez lampy błyskowej, dlatego takie niewyraźne.
To był chyba jakiś męski pokój, sypialnia, bo w damskiej na toaletce było o wiele więcej i bardziej ciekawie.

Obrazek

To już damska sypialnia i suknia na manekinie uświadamia mi, że była ubierana przez prawdziwą osobę, jeszcze nie tak znowu dawno.
Później widziałam jej garderobę i poczułam się jak jakiś nieokrzesany gap, naruszający czyjąś prywatność.

Obrazek

Klimatyczny salonik z kominkiem....
Obrazek

Portret, chyba ostatnich właścicieli.

Obrazek

I samej lady, zapewne we wczesnych latach.
To chyba ona nosiła tę piękną suknię.

Obrazek

I chociaż nie za darmo zwiedzaliśmy ten dom, to z pewną skruchą opuściłam ten zamek.
Zwiedzanie ogrodów, to czysta przyjemność ale zaglądanie ludziom, nawet już należącym do historii,
do sypialni to jednak co innego.

Na koniec za takimi murami , porośniętymi pnącymi różami wokół od zewnątrz znajduje się ogród ,
jak to nazwać, kuchenny, warzywno-owocowy, kwiatowy , wszystko razem.

Obrazek

Tu uprawiane są kwiaty, może na rozsady, może do wazonów, warzywa, zioła itp

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Najbardziej spodobały mi się te podniesione rabaty.
Jak bujnie rosną w nich rośliny . ;:215

Obrazek

Obrazek



To tyle z tej posiadłości.
Teraz muszę przerwać pisanie, na wasze wpisy odpowiem nieco później .
:wit
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Witam serdecznie :wit

Stasiu ;:196
słusznie zauważyłaś, że tam w tym starym zamku musiała być wilgoć.
Chociażby ten fotel z wikliny może to sugerować.
Jednak zwiedzając ten zamek nie widać śladów tej wilgoci, jakiegoś zagrzybienia czy pleśni.
W Anglii jest dużo takich starych domostw, często ogrzewanych tylko przez kominki, dużo więcej mają też opadów deszczu
a jednak nie widać tam takich skutków wilgoci, jakie można spotkać w przecież często znacznie młodszych domach u nas.
Może za mało widziałam a jednak jest to jakiś fenomen , może klimatyczny, może konstrukcyjny, że są tam naprawdę stare domy.

Grażko ;:196
Z tego , co dowiedziałam się o historii tej posiadłości wynika , że rodzina, która pobudowała nowy zamek, co najmniej przez dwa pokolenia, żyła w starym zamku. Myślę, że zachowali najciekawszą historycznie część starej zabudowy.
A ten schowek dla księdza jezuity to była taka niewielka prawie klateczka przesłaniana powieszonym obrazem.
Kilka "nalotów" wojska udało mu się tam przetrwać ale widocznie znalazł się ktoś, kto doniósł i ksiądz musiał się ratować ucieczką do fosy.

Dorotko ;:196
Myślę, że najwięcej opowiadają zdjęcia i krótki komentarz do nich.
Trochę szkoda, że pora naszego zwiedzania minęła się z czasem największego rozkwitu rododendronów i magnolii.
Tam rośnie ich naprawdę sporo i są już ogromne. Tylko wtedy pewnie nie kwitłyby jeszcze róże. :lol:

Alicjo ;:196 mnie też się marzy ta teleportacja. ;:306
O ile więcej można by zobaczyć bez konieczności dojazdów.
A jeżeli o komin i poświęcenie chodzi, to wszystko zależy od miejsca, gdzie jest przeciek oraz od pogody,
w jakiej przychodzi poprawiać uszczelnienie. :lol:

Wandziu ;:196
To trzeba przyznać, że o historyczne miejsca, czy to domy, czy ogrody w Wielkiej Brytanii dba się szczególnie.
Mam wrażenie, że historia ich kraju jest dla nich bardzo ważna. Każdy dom, ogród czy dzieło artysty stanowi ich dziedzictwo narodowe. Oni są z tego dumni i tym się szczycą. Nawet o swoich zwycięstwach lub porażkach, nawet tych najmniejszych mówią z większą czcią niż my o bitwie pod Grunwaldem czy o zwycięstwie pod Wiedniem.


Obrazek

Obrazek

Miłego dnia :wit
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Krysiu kochana, poczułaś się zawstydzona zwiedzając zabytkową sypialnię, przecież jak sama wspomniałaś, nie za darmo udostępniają to wszystko zwiedzającym. U nas też są udostępniane zamki i ich alkowy, gdzie figlowali kiedyś ich zamożni właściciele.Zwiedzając takie miejsca naocznie uczymy się historii i dobrze, że są one zadbane i konserwowane. Dzięki temu jeszcze wiele pokoleń pozna jak się onegdaj żyło, gdy nie było gazu, elektryczności ani kaloryferów.Pięknie tam, ale jednak wolę swoje mieszkanko, cieplutkie i wygodne, no i moje własne. ;:215
Jak widać ze zdjęć, nowy zamek był bardzo wygodny, ale jednak jak na zimną Anglię, zdecydowanie marnie ogrzewany. ;:185
Przyzamkowe uprawy, zapewne są dostarczane do jakiejś restauracji a dochody przeznaczone na utrzymanie zamku.
Świetny pomysł, na ochronę kapustnych przed szkodnikami a podwyższone rabaty zwiększają plony. ;:138
Ale się rozgadałam ;:224 dziękuję Ci za kolejną porcję historii. ;:196 ;:196 :wit
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Mnie też się marzy taki warzywnik, może kiedyś się doczekam. :uszy
No tak, zawsze znajdzie się jakaś zołza, która za judaszowe srebrniki doniesie, pewno i tak było w tym przypadku.
Zresztą dzisiaj pewno nie byłoby inaczej, bo ludziska pazerni jak nigdy.
Ciekawe te pałacowe historie, gdyby tak te komnaty potrafiły opowiedzieć czego były świadkiem........a może lepiej że nie mówią. :D
Dzisiaj zlikwidowałam swój warzywnik czyli resztki tego co tam jeszcze rosło i przygotowałam do wiosny nawożąc kompostem i wapnując.
Będzie jeszcze botwinka, tarte buraczki, zasmażana marchewka ....a i został jeszcze jarmuż, ale ten to dopiero po przymrozkach trafi na talerz. :D
Sama bym się zajęła tamtejszym warzywnikiem, takim to czysta przyjemność. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Krysiu, warzywnik urządzony w ten sposób - myślę tutaj o podwyższonych drewnianych skrzyniach to świetny pomysł ;:333 Widziałam gdzieś u kogoś na forum taką formę uprawy i muszę przyznać, że bardzo mi się to podoba.
Róże rozciągnięte na murze robią niesamowite wrażenie. Po grubych pędach widać, że mają sporo lat ;:oj
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Piękne widoki, piękne zdjęcia, z przyjemnoscią oglądam ;:138 Wspaniała relacja ;:108
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Witam serdecznie :wit

Kilka mroźnych nocy , trochę wiatru i z trawnika zganiam tony liści.
Mimo to, na drzewach i krzewach jest ich jeszcze sporo.
Zapraszam na spacer po ozłoconym ogrodzie . ;:180

Stasiu ;:196
Rzeczywiście, gdzieś w okolicy była jakaś "zamkowa" restauracja i te wszystkie uprawy mogły zasilać jej "menu".
Dodatkowo, zwiedzający też mogli kupić coś na miejscu, bo była tam wystawiona tablica i na niej oferowano do
sprzedaży jakieś sałaty itp.
Kiedy tak pokazuję te zdjęcia , to wszystkie Wasze komentarze pozwalają mi jeszcze raz , dokładniej przyjrzeć się
wielu aspektom, które w pierwszej chwili , podczas zwiedzanie jakoś tak "uciekają".

Obrazek

Grażko ;:196
mam wielkie uznanie dla osób takich jak Ty, którym nie obce są tajniki uprawy warzyw.
Już od dawna sobie obiecuję, że też coś wyhoduję takiego , ale na razie raz tylko wysiałam pomidorki koktajlowe do doniczek.
Nawet mi się te zbiory udały ale ile miałam tego podlewania ;:224 , chyba więcej niż tych pomidorków. :;230

Obrazek

Dorotko ;:196
Szukaliśmy nazwy tej róży, ale niestety nie było jej nigdzie widać.
Róż podobnie prowadzonych było więcej ale ta robiła największe wrażenie.
Sama też co roku zbieram się do stworzenia przynajmniej takiej jednej podniesionej rabaty
na uprawę sałat, ziół itp ale jak dotąd nie udało mi się tego jeszcze zrobić. :wink:

Obrazek

Karolinko ;:196
Dzięki, ze wpadłaś. Z przyjemnością dzielę się moimi wspomnieniami, porządkując sobie w pamięci
przy okazji to, co widziałam.

Obrazek

Oprócz dominującego o tej porze w ogrodzie koloru złota znalazłam jeszcze trochę różu na tle zieleni. :lol:

Obrazek

Miłego dnia :wit
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Krysiu hodowanie warzyw to nic trudnego, trzeba tylko odpowiednio przygotować im glebę no i podlewać obficie w czasie suszy.
Mnie też nie wszystkie warzywa się udają, w tym roku np. marchewka kompletnie mi nie wyszła.
Ale pocieszam się, ze angielskim ogrodnikom też nie.
Podobno miała na to wpływ wiosenna susza, wysokie temperatury i potem upały, których marchewka jako wodolubna nie znosi.
Ale nie zrażam się, bo pomidory za to były niesamowicie wydajne w owoce, tak samo zioła.
Nieżle wyszła papryka i burak liściowy, groszek, sałaty - te nawet teraz rosną mi w szklarni, może coś uda się z nich jeszcze przed zimą zebrać. :uszy
Każdego roku jest inaczej, jedne się udają bardzo a inne nie.
Ale zawsze jest coś do zebrania z grządki i szklarenki. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Ojej jaki cudny ten Mozart ;:138 slicznosci i kwitnie :!: pięknie :) A jaka piękna słoneczna i barwna jesień ;:138 piękne olbrzymie brzozy ;:138 po prostu pięknie ;:63 A w ogródku jeszcze zdążysz hodować warzywka, póki co zwiedzasz piękne ogrody ;:138 :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Weszłam, zobaczyłam i oniemiałam, gdybym kiedyś jakimś cudem wybrała się na Wyspy, to wiem, gdzie spędziłabym najwięcej czasu.
Ogrody angielskie zawsze były dla mnie niedościgłym wzorem, niestety Bozia poskąpiła mi talentu, więc takich widoków u siebie nie odwzoruję, za to oglądałam je z wielkimi oczami i prawie z rozdziawioną buzią. Krysiu, czy masz jeszcze jakieś fotki?
Będę z niecierpliwością czekała na następne relacje.
Ostanie fotki to chyba z Twojego ogrodu, bo takie swojskie widoki, bardzo piękne zresztą. Zaczęłam oglądać Twój wątek od aktualnego, ale od jutra zaczynam od początku. Do jutra :wit
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Złoty kolor dominuje teraz w ogrodach ale róż Mozarta na tle soczystej zieleni wypadł fenomenalnie. ;:138 ;:138
Ziemia na podwyższonych rabatach jest szybciej i lepiej ogrzana niż na równym, dlatego też sadzę pomidory w pierścieniach, chociaż rosną mi w szklarni. ;:108 Pozdrawiam weekendowo. ;:196 ;:196 :wit
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Krysiu,
jak sprawdza się u Ciebie Mozart - mam tę różę na liście chciejstw, ale zanim kupię, chciałabym wiedzieć, jak się trzyma zimą.
Złote drzewa wyglądają rewelacyjnie - szkoda, że tak krótko.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”