Ostatnio bardzo dużo pracuje ,zły i dobry czas na ogród.
Dobry czas bo ziemia miękka i czas na przesadzanie i porządki po lecie.
A zły czas bo brakuje mi czasu, aby pozapłacać wszystkie rachunki(drewno, książki dla dzieci+ bieżące)
muszę pracować w każdy wolny dzień.
Hasło-" darmowe książki dla dzieci" mnie nie dotyczy bo dla klasy 0 i 3 zabrakło refundacji

W Niedzielę natomiast ogarnianie domu po całym tygodniu, lekcje i układanie drewna w drewutni.
Mam parę zdjęć aby nie było, że całkiem zginęłam.
Ostatnie dni wakacji nad morzem u babci oraz kaktusy mojego kuzyna




A w ogrodzie









Chciałam jeszcze dodać ,że jestem z wami nie zawsze ciałem ,ale dusza i całym

