Witajcie drodzy różani forumowicze i różane forumowiczki!!!
Jestem tu bardzo jeszcze nowa... stąd nawet zdjęcia w profilu jeszcze nie mam... Ale zaraz postaram się rozpracować jak się to robi i coś wstawić...
Od zawsze w moim ogrodzie były róże, moja mama przekonała mnie, że ogród bez róż jest bez duszy... Ale tak pięknych jak w waszych ogródkach jeszcze nie widziałam! jestem pełna podziwu.
Trafiłam na to forum, bo udało mi sie jakiś czas temu kupić w Castoramie sadzonki róż angielskich Graham Thomas, Warwick castle i Fisherman's Friend. Zaczęłam szukać informacji na ich temat i trafiłam do was! Róże angielskie są przepiękne. Ostatnio w sąsiedztwie kwitła (po wielu latach przerwy) piękna róża, właśnie podobno angielska, w kolorze takim piękno kremowo-herbaciano-łososiowym... Cudo. Kupić tego nie mogłam, poza tym nie wiem nawet jak sie nazywa... Próbowałyśmy z mamą za namową znajomej ją zaszczepić (z zaszczepek urwanych z róży), ale wszystkie zmarniały i nic z tego nie wyszło...
W wolnej chwili i jak się naucze jak się to robi

wkleję kilka zdjęć moich różyczek...
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów i liczę na waszą pomoc w moich różanych uprawach