Witam cieplutko mimo zimnych nocek.

Mam kłopot z czasem i dlatego mnie tak mało.
U mnie kursy z taczką w jedną i w drugą, sporo do cięcia.
Grażynko u mnie sporo zmroziło i wiele pracy mam z wykopywaniem i ścinaniem.
Sławku Ożota

Kapustki się ślicznie wybarwiają

, wiele kwitło i wygląda dziwnie
Martuś u mnie przymrozek nie zaszkodził malinką.

dalej są smaczne.

u mnie niestety bez deszczu, podlewam.
Urszulo dziękuje bardzo a co się stało z dąbrówką, nie chciała rosnąć bo susza?
Aniu pisz adres na pw, będą nasionka Cleome, strzelają..
Karolinko mój zmarzł więc się nie dowiem czy się rozwinie.

on zdobi z liści wiec mu wybaczam ze nie pokaże kwiatów.
Zuza ta datura zimuje u mnie 3 zimę, nakrywam ją i pięknie odbija.

z nasion również rosną wielkie, mam ich w kilku miejscach bo wysiewam gdyby mamusia nie wyszła.

Można mieć je w donicy i chować też na zimę, nie trzeba bawić się w wysiewanie.
Jolu barbulę mam z wymiany od koleżanki

co do nasion obrazków to już opadły muszę poszukać.
Ok lecę budzić dzieci do szkoły wrócę to dodam kilka zdjęć.
