Galeria.Dalie Stanisława cz.4

[JacekP]

Basiu, bardzo dziękuję! Cieszę się, że zdążyła zakwitnąć. Jeszcze dwie rozchylają swoje płatki. Może zdążą a może przyjdzie mi się nimi cieszyć za rok

[kaarol]

Moje dalie już spakowane na zimę. Zmarzły tydzien temu, nie było sensu trzymać w ziemi bo ostatni deszcz spadał 20 lipca. Karpy wyjmowałem jak z popiołu, od razu czyste, bez ziemi. Przechowuję w pokoju z wyłączonym kaloryferem, w domu. Mają za ciepło, aby nie wyschły pakuję w sklepowe siatki foliowe i zawiązuję. W normalne lata, przed pakowaniem w reklamówki porządnie suszę karpy, dwa , trzy tygodnie. W lutym zaglądam, jak zbyt przesuszone wrzucam trochę wilgotnej ziemi. Jeżeli za słabo dosuszone, łatwo w cieple gniją/butwieją. Tak dopasowałem przechowanie do warunków jakie mam. Dla roślin rok najgorszy jak pamięcią sięgam. Pózne odmiany i z małych karp nie dały rady zakwitnąć. Może następny rok będzie lepszy.

[PUMA72]

U mnie po dzisiejszej nocy Dalie trochę zostały uszkodzone przez przymrozek, miałam nadzieję że doczekam jeszcze kwitnienia czterech odmian, pączki jeszcze są ale prognozy niekorzystne także.

[alicjad31]

Do tej pory u mnie bez mrozów martwi mnie ta dzisiejsza noc .Nawet jak zmarzną to z wykopaniem się nie spieszę chyba ,żeby zaczęło lać ,albo miało być po wyżej -5 to będę się spieszyć ,a tak nich posiedzą jeszcze trochę.

[LadyK]

Ech a u mnie ta noc juz przesądziła o wszystkim. Dobrze, że wczoraj jak latałam po ogrodku by okryć hortensje to pomyślałam, ze zerwę sobie dalie do wazonu choć miałam nikłą nadzieję, że prognoza na przymrozki się nie sprawdzi a tu pech. A tyle jeszcze pąków miały i niestety nie ujrzę jednej z odmian w tym sezonie bo nie zdążyła się rozwinąć. To prawda, że dla roślin dziwny ten rok był, dalie kwitły mi dzięki regularnemu podlewaniu ale daturki dopiero teraz obsypaly się pąkami i na nic to bo już dziś poszły do domku. Z daliami się nie śpieszę, zastosuję się do Waszych rad, że mogą jeszcze posiedzieć w ziemi - w sumie to dobrze bo mam tyle roślin do oporządzenia, że nie dałabym rady na raz.

[vimen]

U mnie rozkwitła jeszcze Boushuuji



oraz Ferncliff illusion




a to miał być Hale Bopp (422), ale na pewno nie jest...



pokazała się też wreszcie Show'n'Tell



Dzivite pokazuje na co ją stać



Niestety kilka jeszcze jest w pąkach i pewnie już nie zdążą się rozwinąć

[alicjad31]

Kasiu piękne

[JacekP]

U mnie też przymrozek skosił ostatniej nocy dalie. Wczoraj udało mi się zrobić zdjęcia i mam jeszcze jedną prośbę o pomoc w identyfikacji.
To miała być 'Almand Climax' ale to zupełnie inna dalia:


A drugą dostałem od znajomej bez nazwy ale też pochodzi od p. Stanisława. Nie rozwinęła się do końca, może jednak ktoś rozpozna ją:

[PUMA72]

I po Daliach po dzisiejszej nocy wszystkie Dalie czarne, jak wczoraj były lekko muśnięte mrozem to dzisiaj już po nich, a tak chciałam zobaczyć jeszcze kilka odmian, już miały takie duże pączki. Wszystkiemu winne te ślimaki, gdyby mi ich nie zjadały wiosną to zdążyłyby zakwitnąć. a teraz trzeba czekać do przyszłego sezonu. Miałam 19 odmian a zdążyło zakwitnąć tylko 5!

[BarbaraR]

Jacku,
ta druga to na pewno Salzburg 122, w skrócie zwana Salzburg. Pierwsza, trudniej zgadnąć - nie napisałeś nawet jaka jest wielkość kwiatu - podejrzewam, że to Ludvik Mühlstein - ze względu na ten żółty środek, ale może być też jakaś inna odmiana.
Jacku, spiesznie odezwał się Stanisław, z wiadomością, że ta odmiana na pierwszym zdjęciu to Pani Leokadia.

[alicjad31]

Moje też dzisiaj padły

[vimen]

Moich też już nie ma A kilka miało już tak duże pąki, ze liczyłam na to, ze je jeszcze zobaczę...

[BarbaraR]

A moje nadal kwitną, ale podejrzewam, że dziś to był już ich łabędzi śpiew - pięknie wyglądały w dzisiejszym chłodnym słońcu...


Mingus Randy F.


Mick's Peppermint


Babouresky (nie zdążył rozkwitnąć)


Bull's Pride


Hapet Fancy


Hapet Herz Ass


Jessica


Snowbound


Islander

I jak tu nie żałować, że sezon 2015 jest zamknięty...
Chociaż ja się jeszcze łudzę, że jutro zobaczę kwitnące - ale zapowiedzieli 0°

[wagabunga123]

Moja Dalie padły z czwartku na piątek - noc była dla nich za chłodna. Wczoraj je wykopałam - karpy o dziwo ładnie przyrosły
Basiu, mam nadzieję, że mróz oszczędzi jeszcze Twoja kwiaty, bo naprawdę ślicznie wyglądają

[JacekP]

Dziękuję Basi i p. Stanisławowi za pomoc w nazwaniu ostatnich dalii. Zawsze to mniej nn-ek i jasność, co się ma 'Pani Leokadia' - nie odgadłbym na pewno, bo to i nowość, i ten pierwszy mój kwiat słabo wybarwiony. Ale p. Stanisław ma oko i wie, jakie może przybrać wersje Nawet rozmiar tego mojego kwiatu odbiega od oryginału (12cm średnicy) więc dopiero w przyszłym roku będzie można ją w pełni podziwiać
A Basiu z Twoich zanotowałem sobie 'Jessicę' bo dwie w takim typie mi wypadły ('Helena Rużiczkowa' i 'Weston Spanish Dancer') a one są super!