Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Poczytaj na poprzedniej stronie :wit
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Karls
200p
200p
Posty: 386
Od: 10 kwie 2007, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Zdecydowanie tykwa powinna wisieć przy suszeniu. Może się nie odkształci jak będzie stała ale w miejscach kontaktu z podłożem może gorzej schnąć i zacząć łapać jakieś grzyby. Ja suszę na ogonku ale zostawiam długi, najlepiej z kawałkiem prostopadłego pędu po obu stronach. Wtedy mogę go opleść sznurkiem i nie ma ryzyka, że się będzie wysuwać jak się skurczy schnąc (co mi się zdarzało gdy zostawiałem sam ogonek:)). Nie zdarzyło mi się natomiast, żeby ogonek się urwał, bo gdy tykwa dojdzie do tego etapu gdy on słabnie to z reguły jest już leciutka. Te pomysły z suszeniem w rajstopie też ciekawe ale czy to się nie odciska potem na skórce?
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Dodam jeszcze do wypowiedzi Karlsa, że taki ogonek z kawałkiem pędu robią się później bardzo twarde jak drewno a tym samym bardzo mocne.Wytrzymają największe okazy tykwy kobry, sprawdziłam ;:215
Awatar użytkownika
RingoJelcz
200p
200p
Posty: 343
Od: 1 mar 2012, o 19:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lesznowola

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

I moje zbiory z pięciu krzaków, 3x kobra, 1x butelkowa i 1x snake - wyszła jedna tykwa, którą suszy się oddzielnie.:

Obrazek

łącznie trzy odpadły, jedną upuściłem i pękła, dwie się zaczęły zapadać do środka jeszcze na krzaku.
Od środy mają być przymrozki, może się suszyć na dworzu? Czy brać do domu?

Obrazek
Awatar użytkownika
Violunia
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sie 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Absolutnie brać do domu.
Byłoby szkoda takiego arsenału :wink:
pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
Awatar użytkownika
mustysia
200p
200p
Posty: 268
Od: 8 sie 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

RingoJelcz super zbiory :)
mustysia
Awatar użytkownika
grazka100
500p
500p
Posty: 968
Od: 25 paź 2010, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Moja tykwa bardzo późno zawiązała owoce. Są tylko 2, wielkości grapefruita w kształcie gruszki.
Już robi się dość zimno w nocy.. co mam zrobić? ściąć tykwę i suszyć w domu w siatce??
Mam jeszcze 2 tykiewki ale to miniaturki. i tym chyba nie uda się przetrwać. A może tak? Jak sądzicie??
emalia112
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1406
Od: 14 sty 2014, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Dużym wyrośniętym dojrzałym owocom lekki przymrozek nie zaszkodzi, ale takim maluszkom jak najbardziej, więc zerwij, nie masz nic do stracenia.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Hej !! Grażka 100 i Emalia112 :wit
Dawno Was nie widziałam :D

U mnie nawiązało się mnóstwo tykwiątek pod koniec sierpnia i dwie podskoczyły ostatnio mocno po oberwaniu większych. Na razie przymrozek ich nie siegnął, bo rosną na balkonie. Tych mniejszych jest ich chyba z 20 szt- no tykwa na tykwie ;:oj Gdyby tak sezon trwał jeszcze 1 miesiąc, to cały balkon miałabym oblepiony tykwami. Szkoda, że już koniec sezonu. To jednak rośliny pochodzące z cieplejszych rejonów. Wynika z tego, że duże ilości owoców tykwa wiąże w późniejszym stadium wzrostu. No szkoda, że nie mają szans dojrzeć.

Na zdjęciu dwa owoce Birthouse i 1 szt Martinhouse.
Obrazek

Na wielu pedach jest dużo zawiazanych owoców. Szok.
Obrazek
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

ela151 też miałam taki późny wysyp tykwy kobry rok temu, niestety pierwszy przymrozek ściął wszystko... ;:145
Awatar użytkownika
mustysia
200p
200p
Posty: 268
Od: 8 sie 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

A ja mam pytanko ela151. Planuję w przyszłym roku posadzić tykwy miniaturki na balkonie. Jak się je hoduje w warunkach balkonowych? Czy potrzebują dużych pojemnikow? Czy starczą duże donice? I czy ma sens sadzenie ich na balkonie?
mustysia
Awatar użytkownika
grazka100
500p
500p
Posty: 968
Od: 25 paź 2010, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Heeej Ela 151 :wit
Zgadza się dawno nie wpadałam, ale nadganiam :wink:
Te małe tykwiątka może się wysuszą?? Mąż kombinuje coś z nich "stworzyć"..
Jeszcze kilka dni potrzymam je na roślinie, może podrosną choć troszkę. Do końca tygodnia nie zapowiadają przymrozków w mojej okolicy.
Awatar użytkownika
Eryk-kun
200p
200p
Posty: 208
Od: 25 sty 2011, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

grazka100, jeśli te małe tykwy dopiero rosną, to nie ma szansy, że uda się je wysuszyć. Skurczą się i zgniją.
"To, że nie mogę zmienić wszystkiego, nie oznacza, że nie powinienem próbować zmienić czegokolwiek".
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”