Ogród Marty cz.VIII

[Madziagos]

Marto,
ostatnio i ja rzadziej tu bywam.
Dziś obejrzałam Twoje ostatnie zdjęcia i co widzę? Jesień...

[koziorozec]

Maryniu,witaj ,ale zrobiłaś mi miłą niespodziankę ,ze wpadłaś do mnie ,winogronkami też sie zajadam ,uwielbiam swoje owoce prosto z krzaczka ,dzisiaj byłam na grzybkach w lesie ,ale nie ma dużo prawdziwka czy podgrzybka,natomiast zaczęły się rydze,nazbieraliśmy młodziutkich zdrowych i nie robaczywych i już uduszone na masełku na zimę ,pójdą do zamrażarki,pychota duszone rydze na maśle ,same lub z jajeczniczką i marynowane ,dzisiejsze wszystkie poszły do duszenia ,pozdrawiam i pięknych snów życzę

Jacku,moja dalia pewnie nie zdąży zbudować karpy,może wsadzę ją do doniczki i do domu,trawy wnoszą taką lekkość do ogrodu ,chyba są obowiązkowym elementem ,śliczne są w jesieni,jak wcześnie wsadzasz dalie na wiosnę ,wsadzasz do doniczek ,czy do gruntu i przykrywasz,czy masz szklarenkę lub foliaka ,ja wsadzam do dużych doniczek i trzymam w domu ,w ciepłe dni wynoszę na pole,a na noc do domu,ale ja mam mało to mogę się tak bawić,pozdrawiam i zapraszam znowu

Justynko,ja to wszystko znam ,ciągle nam mało i zawsze coś wymyślimy ,widziałam ,że też przerabiasz,ale słusznie ,bo piwonie lubią słoneczko i złe stanowisko spowoduje brak kwitnienia,dzisiaj znalazłam w ogrodzie pod wierzbą smoczą cudnego czerwonego koźlarza,pod brzozami kozaczki i znowu będzie pyszna zupka,w domu tak pachnie grzybkami ,bo byłam w lesie i nazbierałam rydze i też się dusiły w masełku,pozdrawiam

Dorotko,DTJ nie możesz być bardzo krytyczna co do swojego ogrodu ,bo nie jest tak źle ,on jest po prostu nie skończony,miej cierpliwość ,wszystko musi mieć czas na rozrośnięcie ,aniołka widać na wiosnę i w jesieni ,w lecie zarasta paprociami ,a w zimie jest zasypany śniegiem,jutro ci wszystko wypiszę ,bo nie jadę na grzyby,mam tylko biuro rachunkowe do załatwienia,to się wyrobię ,pozdrawiam

Dorotko,dorkowO,ja myślę ,że na wiosnę ,może jak zakwitną piwonie,to i trawy będą zaczynały rosnąć ,gorzej będzie jak sie na żywo rozczarujesz a mnie oklapną uszy ,pozdrawiam i dobrej nocki życzę

Soniu,miło,że wpadłaś,chryzantemy jeszcze inne dopiero sie szykują do kwitnienia,te wsadzone w tym roku na wiosnę ,z maleńkich sadzonek urosły kępiska i będą kwitły ,z nowych dopiero jedna bardzo wczesna kwitnie ,już ją pokazywałam ,a inne ciut późniejsze będą ,ogród robi się taki wyciszony ,mniej krzykliwy kolorami,ja myślę ,że też piękny,pozdrawiam

Aniu,naleweczki z dereni już nastawione ,jeszcze będzie malinówka i tarniówka ,nie znam nazwy odmiany czerwonego winogrona ,ale mogę sie dowiedzieć ,bo syn kolegi ma te sadzonki i on zna nazwy ,ale mnie nie było to potrzebne i nie pytałam ,ta czerwona odmiana jest pyszna o bardzo ciekawym smaku,jeden z czarnych odmian u mnie taki dość duży i też pyszny,mam posadzone 8 różnych odmian ,3 z nich jeszcze nie owocowały ,bo je trochę potraktowałam po macoszemu,ale już się poprawiłam ,te srebrne listki to jakaś inna odmiana miodunki,bardzo te listki są dekoracyjne,pozdrawiam

[koziorozec]

Taki piękny czerwony kozak rósł pod wierzbą smoczą w ogrodzie


obok niego taki mały


dzisiejsze pierwsze w tym roku rydze,już uduszone z masełkiem


te z ogrodu i podgrzybki z lasu poszły na zupkę


teraz troszkę kwiatuszków z ogrodu,w innym miejscu Michałki


chryzantema od Jadzi ,taka była kruszynka,a teraz takie kępisko sadzona w maju tego roku




Cudownie kwitną dalie ,muszę je znowu pokazać ,bo mam dzisiejsze fotki
Gladiator


nieznajoma




Belle of Barmera


olbrzymie kwiaty 25 cm średnicy,na różowym tle białe płomyki na płatkach




tutaj troszkę lepiej widać te płomyki


Merostar




Jastruń

[JacekP]

Gladiator i ta poniżej nn śliczne!
Dalie na sadzonki zielne wysadzam w lutym do doniczek. Nie trzeba całych karp, tylko pojedyncze bulwki z oczkiem. W marcu, na początku kwietnia mam pędy, które ukorzeniam w doniczkach . Wysadzam je do gruntu w maju.

[duju]

Marto, nieznajoma i Yume bardzo piękne. Gladiatora mam jest wielki.

[nifredil]

Marto, jak pokazałam twoje zdjęcia mojemu eM to od razu podejrzliwie zerknął z ukosa i zapytał czy nie chcę go czasem na jakieś lasy wyciągać Sprytna bestia, nie ma co Prawda jest taka, ze on przez całe swoje życie był może raz na grzybach i nie zna się na nich totalnie, taki typowy blokowy mieszczuch (nie obrażając oczywiście mieszczuchów, bo wiem, że wśród nich są prawdziwi leśni zapaleńcy)
Pracy przy daliach się nie boję, bo i tak każdego roku sadzę i wykopuję kanny. Niestety gorzej jest z miejscem. Na kanny wysępiłam kawałek kotłowni, a i tak wciąż słyszę, że przeszkadzają i zawadzają Już się nawet zastanawiam, czy zamiast tych nieszczęsnych kann, które każdego roku radzą sobie coraz słabiej w czasie suszy nie nasadzić właśnie dalii

[PEPSI]

Martuś, przyszłam bo zapach rydzów na masełku mnie przywołał Jak ja lubię grzybki, a u Ciebie widzę nie inaczej. U mnie zaczęło się szaleństwo grzybowe, ale ja nie zbieram. Mam taki feler, że nie widzę grzybów Po lesie uwielbiam chodzić, rodzina moja to ludzie lasu....a mnie chyba podmienili w kołysce. I tak to u mnie jest, że inni zbierają a ja konsumuję ze smakiem. Dzisiaj przerobiłam mnóstwo kań. Jedne usmażone i skonsumowane na ciepło, inne po usmażeniu dałam do zalewy octowej.
Dalie masz cudne. Zdradzisz gdzie kupiłaś takie cudne odmiany?

[kogra]

Martuś ale mi smaka narobiłaś tymi grzybkami.
U mnie na razie nie spotkałam i nie wiem czy w ogóle będą.
Dalie cudowne, mam nadzieję ze twój ogród ominie nocny zapowiadany przymrozek.
Byłoby szkoda tak cudnych kwiatów.
U mnie też już kwitną astry, jesiennie się zrobiło i jakoś smutno ze to już po lecie.
Uściski przesyłam.

[gracha]

Zachwyciły mnie rydzyki ,jakie śliczne ,jeszcze nigdy ich nie jadłam .w naszych lasach nie spotykane ,
kolorki w Twoim ogrodzie piękne

[TerDob]

Martuś pięknych grzybków nazbierałaś aż ślinka cieknie
Dalie , marcinki też Ci cudownie kwitną moje dalie już nie zdążą pokazać kolorków bo zapowiadają przymrozki
Pozdrawiam i posyłam dla Was

[koziorozec]

Madziu,dzięki ,że wpadłaś,mnie też teraz bardzo czas ogranicza,ale może sie poprawi jak będzie już słotno ,chociaż ogród czeka na mnie ,bo zaległości w nim mnóstwo,a jesień mamy wszędzie niestety ,zima szybko nadchodzi a potem znowu długie oczekiwanie na wiosnę ,pozdrawiam

Jacku,dziękuję za poradę ,ja dalie z podziału karp tylko rozmnażałam,nie mam ciągle na wszystko czasu,ale może jakąś spróbuję tak rozmnożyć ,dalie to bardzo teraz rosną i mają mnóstwo kwiatów i pączków,więc i ogród mieni się kolorami, i jak ich nie kochać ,jak tak pięknie wyglądają ,one po prostu tworzą obrazy,moja nowa rabata pod dalie już zawalona liśćmi ,ale ,żeby było sporo ziemi to jeszcze parę razy musi być dopełniana,bo to wszystko bardzo znika,pozdrawiam i zapraszam znowu

Justynko,ja to nie mogę napatrzyć sie na dalie ich kolory ,wzory są do niczego nieporównywalne,to indywidualistki,ja jestem nimi zauroczona,pozdrawiam

Sabinko,to niech Twój mąż tylko towarzyszy Ci w lesie,żebyś nie była sam ,a on będzie się tylko dotleniał a może też coś znajdzie to złapie bakcyla ,ja nie mam kann ,bo jakoś mnie te rośliny nie kręcą ,a pracy tez z nimi co z daliami,kanny to są piękne jak się dobrze kupi jeden rok ,a potem jakoś sie wyradzają i kwiatuszki są malutkie,ładne maja liście to prawda,ale ja osobiście wolę dalie,wręcz jestem w nich zakochana i nic tego nie zmieni,nie zamieniła bym ich na nic innego,pozdrawiam

Gosiu,ja też uwielbiam grzybki,rydze na masełku to poezja ,ja też kiedyś uważałam ,że nie potrafię zbierać grzybów ,bo ich nie widzę ,ale znajomi zaprowadzili nas do lasu i po raz pierwszy zobaczyłam grzyby w lesie ,od tej pory to mój bzik,kań nie zbieram i nie jadam ,chociaż jak ludzie lasu nazbierali i mnie poczęstowali to jadłam ,były pyszne ,ale jakoś na tym zostało,ale kani w zalewie octowej nigdy nie jadłam ,ja nie mam dużo dalii i kupiłam u naszego Grzegorza z forum,a parę dostałam od znajomej ze śląska ,jakąś też kupiłam w OBI ,pozdrawiam

Grażynko kogra,grzybki uwielbiamy zbierać i jeść,u mnie zapowiedzieli 3 st w nocy,może nas ominie przymrozek,szkoda by było tych pięknych kwiatów,jeszcze przecież malin tyle na krzaczkach to też by zmroziło,oj smutno,ze już skończyło się lato ,a zimy nie lubię i zawiei i zamieci ,pozdrawiam i buziaczki

Grażynko gracha,rydze sa pyszne ,u nas w górach rosna ,ale trzeba wiedzieć gdzie ,do nie dawna to tylko oglądałam w Zakopanem słoiczki z rydzami ,ale nigdy nie kupiłam ,bo nie mam zaufania ,żeby nie były robaczywe,ale tak się złożyło ,że znajoma pokazała mi miejsce i teraz sobie sama zbieram i przerabiam te pierwsze w tym roku poszły do zamrażarki uduszone z masełkiem ,może przy drugim nazbieraniu,sobie pojem ,bo dopiero się zaczęły ,wiec może wysypią więcej,mam sporo kolorów przez dalie i jak ich nie kochać,pozdrawiam

Tereniu,czy Ty nie chodzisz u siebie na grzybki,to ja jeżdżę w Twoje strony ,żeby ich nazbierać ,kwiatów i kolorów jest jeszcze sporo ,ale to przez dalie ,które strasznie teraz się spieszą ,nie wszystkie zakwitną ,ale i tak dużo zdążyło,pozdrawiam Ciebie i rodzinkę i buziaczki

[anabuko1]

To jak możesz to proszę dowiedz się co to za odmian tego czerwonego winogronu
Chryzantemki piękne
O faktycznie -Cudownie Ci kwitną te dalie.Czym je zasilasz ??
A i suuper grzybki!!!Będzie co pojeść.
Moje chlopaki tez mi pracy z przebieraniem grzybków nadali.Już w garnku.
ale zapomniałam im zrobić fotek.

[DTJ_1]

Twój jastruń cudowny, piękne widoki. Grzybków zazdroszczę, jak będą przymrozki to nie tylko maliny pójdą, ale i grzyby nie będą już rosły.
Rydze niestety u mnie w lasach nie rosną, za to gęsi, które uwielbiam, ale nie widziałam żadnej.

[Margo2]

Fajnie masz z tymi grzybkami
Chociaż nie wiem, czy u mnie też się jakieś nie pojawiły. Mam podobne. Na razie 2. Ale od tego się zaczyna
Ogród wygląda jak zwykle rewelacyjnie.
A rabatki przy ścieżce wyszły super.
Fajnie, że masz już plan na nowe miejsce
Ja na razie zakończyłam wszelkie zmiany
Czekam jeszcze tylko na nowe róże

[Kasiula17]

Martuś u Ciebie jak w katalogu farb.
Kolory masz cudne u mnie niestety dalie pomarzły, czas na wykopki.