Fakt roślinek przybywa , większość dzięki Dobrym Wróżkom z forum, które dzielą się swoimi nadwyżkami, część wypatrzyłam na rynku, cebulki rodem z biedronki czy lidla
I jakoś tak to się porobiło , że jak roślin zaczęło przybywać to i nowe pomysły się w głowie kocą - już jest pomysł na płotek zamiast tej mało urokliwej siatki, bo niestety psice za mocno się przyzwyczaiły że do tej pory miały na działce pełna swobodę