Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

[Tacca]

Marysiu, plony imponujące. Zmartwiłaś mnie tym szronem, to znaczy że spore ochłodzenie nadciąga. U mnie jeszcze noce w miarę ciepłe. Sporo pomidorów mam na krzakach i dużo niedojrzałej papryki. Na szczęście przesadzanie ma się ku końcowi. U Ciebie już chryzantemy kwitną, a moje jeszcze w pąkach.

[alicjad31]

Marysiu odbyłam zaległy spacerek był bardzo przyjemny ,a i na ząb coś pysznego i zdrowego widziałam .
Kotek rozbrajający
Pozdrawiam

-- wtorek, 22 wrz 2015, 19:43 --

A zapomniałam napisać ,że walczyłam z łąką .Nawet nieźle szło

[Maska]

Aniu kot wisiał na brzeżku szafki i dlatego zrobiłam zdjęcie a jak mu spadła łapka to zdziwiony spojrzał i ogon mu spadł na żywo wyglądało to bardzo śmiesznie

Julciu tak daję zamiast mleka piwo, czasem daję mleko granulowane i wodę gazowaną naleśniki wychodzą inne Szpinak przesmażam z różnymi serami (resztki) dodaję śmietany lub co mam i przyprawy z czosnkiem na czele. Po przełożeniu zapiekam posypując startym żółtym serem To zrobię ze dwa słoiczki tych buraczków z papryką na próbę a resztę Twoim sposobem Paprykę robię z octem jabłkowym DO wszystkiego zamiast octu daję ocet jabłkowy. Kiciuś zachowywał się śmiesznie dlatego go sfotografowałam

Iwonko błagam Cię nie brykaj Przecież ostatnio musiałaś pasować więc nie męcz organizmu tak od razu. Ja też lubię skoszoną trawkę i zawsze staram się przyjmować gości po koszeniu bo wtedy jakoś lepiej ogród wygląda

Danusiu i mnie zmartwił dzisiejszy ranek zobaczymy co nam pełnia przyniesie O nie wszystkie chryzantemy kwitną nawet nie połowa. A moje dalie z siewu dopiero co zaczęły kwitnąć

Alu dziękuję za odwiedziny Z mojego ogrodu wyjdziesz pojedzona, bo nawet kury noszą teraz sporo jajek, a jajecznica z pomidorami to poezja
Współczuję przedzierania się przez chaszcze, no ale skoro chcesz jeść kiwi

Marzyłam o takim czarnym bzie i Ewcia spełniła moje marzenie



Pogoda przepiękna! słoneczko świeciło, było ciepło , a na michałkach raj dla motyli





Odwiedził mnie fruczak, ale zdjęcie marne






Odkryłam jeszcze jednego michałka




Takie jesienne akcenty





I jeszcze jeden gość



Przyjemnego wieczoru!

[plocczanka]

Marysiu, nie strasz przymrozkami, kochana! Słyszałaś może kiedyś o samospełniającej się przepowiedni?
Mój M mówi w takiej sytuacji: "Nie kracz, kobieto, bo wykraczesz".
Zapomniałam, że jesteś posiadaczką takiego słodziutkiego kiciusia. Dlaczego nie chwalisz się nim częściej?
Miłego wieczoru, Maryś. Bywaj!

[Ewakora]

Marysiu jak przyjemnie ogląda się fotki z ogrodu, który się widziało w realu.
Widzę, że posadziłaś bez. Obiecał mi , że będzie się grzecznie u Ciebie sprawował.
Przymrozki? Tylko nie to, bo ja dopiero zaczynam cieszyć się kwiatami w tym sezonie.
Pozdrawiamy Was serdecznie.

[JAKUCH]

Oby te oszronione dni nie pokazały się jeszcze, bo moje dalie są w pąkach i nawet nie zobaczę ich kwiatów Marysiu kicia śliczności, a czarny bez ukorzeniam sobie w doniczce

[Maska]

Lucynko zasłoiczkowałaś już lato Kracząc czuję się gotowa na wszystko
Ja mam dwa kochane kiciusie



i pieska mam i kurki i kogutka.....
Ściskam

Ewuś dlatego go posadziłam, niech się spokojnie ukorzenia Mam tylko wątpliwości co do dwóch roślinek Barbuli i Mazusa sadzić czy nie Barbula coś zwiesza listki i poszła podlana do tunelu Reszta ma już swoje miejscówki, często wygryzając innych Ja też to przeżywałam jak wróciłam od Ciebie. Bardzo lubię to uczucie
Ściskam Was serdecznie

Jadziu dlaczego te dalie tak późno kwitną w tym roku
Ja też chciałam od Ewci patyczki, a ona mi cały krzaczek przywiozła
Koty wprowadzają tyle spokoju

[JAKUCH]

Monika jak moja Agatka śliczna panienka.Marysiu dobrze ,ze dałaś te roślinki do tunelu .Moja malutka Barbula po zimie się nie obudziła a miała jakieś 30 cm i calutkie lato była na ogródku

[Maska]

Jadziu ja też jedną straciłam, jedni radzili do domu, drudzy zostawić w gruncie. Poszła do domu i ani się obejrzałam jak ją zaatakowały mszyce. Potem niby odżyła, ale posadzona na wiosnę do gruntu uschła Tej nie chciałabym stracić, bo to prezent
Przypomniałam sobie że już raz pisałaś, że Monika podobna do Agatki

[plocczanka]

Ależ słodziutka ta Twoja Monisia!
A ja mam chrzestną córkę Monikę, aaa!
O Twoich kureckach i koguciku to ja pamiętałam. O piesku toże, ale kiciule gdzieś mi umknęły w zakamarkach pamięci. Muszę przewietrzyć szare komórki.

[Maska]

Lucynko już dzisiaj nie wietrz, dzisiaj już spokojnie idź odpocząć i nabieraj siły do jesiennych prac
Zwierzątka są równie ważne jak rośliny. Nie wyobrażam sobie mieszkać na wsi i nie mieć tej menażerii
Monika przyniosła sobie imię, bo koleżanka wychowała miot Kulfona i Monikę

[slanka-flora]

MARIO
Bardzo sympatycznie wygladasz na awatarku
Sorki,że tak dlugo nie pisałem,ale podglądam na bieżąco
Pozdrawiam,
Sławek

[Ewakora]

Marysiu tam są chyba dwie siewki. Zwieszają listki, bo w piątek wieczorem z ziemi wyciągnięte. Ja wcześniej też straciłam dwie Barbule, a ta została u mnie, a nawet się rozsiała.
Na Twoim miejscu jedną siewkę posadziła bym do doniczki i zakopcowala w tunelu, a drugą w ogrodzie w osłoniętym miejscu.
Jak któraś przetrwa, to dobrze, a jeśli nie to przyjedziesz po następną.

[koziorozec]

Witaj Marysiu,plony super,ja właśnie dzisiaj robię przecier paprykowy na zupę krem ,lub sos ,pomidorowe przeciery już w spiżarni ,świetnie ułożyłaś kwiatuszki Michałków,bo na krzaczkach wydają sie takie same a jednak kwiatuszki się różnią i pięknie Ci kwitną ,u mnie zaczynają dopiero,nic nie robiłam w ogrodzie 2 dni,bo wczoraj papiery i przetwory ,a dzisiaj grzyby i przetwory,może jutro coś się uda posadzić jak czegoś znowu nie wymyślę,życzę pięknych snów

[Daria_Eliza]

Marysiu, ja też chwalę avatarek.

Bardzo ładnie zakwitły Ci astry, no i ta jarzmianka która kwitnie po raz kolejny - piękna jest!
Gratuluję pierwiosnka tego wysokiego, wyhodowanego z nasionka. Ja też mam za sobą dwie próby wyhodowania pierwiosnków z nasion i póki co klapa, więc doceniam Twój sukces.

Ale, ale - zdjęcie śpiącego Maćka (chyba - bo nie wiem, czy dobrze zapamiętałam imię) jest cudowne. Masz rację - nie ma to jak widok śpiącego kota, a jak jeszcze śpi sobie w jakimś ciekawym miejscu lub komicznej pozycji, to już w ogóle - ubaw na całego!