Mój kawałek raju ... cz.6

[Tulap]

Jakie GMO,Marysia miłość przedawkowała

[iwona0042]

Ożota lubi słoneczne i suche stanowiska, co widać choćby po bardzo zredukowanych listkach

No to teraz wiem czemu jej nie widzę

[JAKUCH]

A koleżanka gdzie się znowu podziała U mnie padzy i to dosyć pokaźnie ,ale niech podlewa będzie mniej roboty

[stasia_ogrod]

Maryś, a ta dłoń do ucałowania wystawiona mamy bić pokłony.
To żarty oczywiście ale liść bluszczu gigantyczny albo Twoja rączka drobniutka.
Napotkałam już skupiska ślimaczych jaj pomiędzy doniczkami, więc robię inspekcję i niszczę co się da ... wszystkich i tak nie odnajdę.

[JAKUCH]

Maryś wiesz za co wszystko posadzone i podlane także z nieba. Variegatowy Pszonak poszedł do doniczki i mam nadzieję ,że się ukorzeni ta szczepka.Tak samo szczepki białego motylego krzewu poszły do doniczki .Oby się ukorzeniły

[mar33]

Marysiu tak biedakowi dogodziłam, że rośnie na schwał nawet GMO nie jest potrzebne
Jacku nie dość, że tam ma sucho to jeszcze w piasku z kamykami rośnie i cały dzień słoneczko
Tulapku masz rację chyba najwięcej dostał z całej ferajny
Iwonko czyżbyś ją nad oczkiem posadziła
Jadziu już się odnalazłam musiałam przecież przygotować się do Waszej wizyty

Stasiu może wirtualnie ktoś pomyśli pozytywnie o mojej spracowanej rączuni
Ślimaczych jaj u mnie też nie brakuje a te giganty zamiast wyschnąć podczas upałów to teraz wyłażą jeszcze większe
Dziękuję moim miłym koleżankom forumowym za odwiedziny i super spędzony czas z nimi Nela, Tosia, Basia i Jadzia
Dzisiaj zrobiłam obchód wśrod zieloności i okazało się, że jeszcze dużo roślinek zawiązuje pąki i nawet kwitną










dzwonek 'Isabella'





















Na koniec spaceru moje słoneczko

[iwona0042]

Witaj Marysiu, ta malutka pięknotka jak z obrazka , kiwi obrodziło pięknie, a zimowity śliczne, lubię je ale tylko o tej porze roku, mam nadzieje, że do przodu idzie praca

[JAKUCH]

Maryś jestem ciekawa czy szczepki mi się ukorzenią tak bym chciała szczególnie motyle krzewy .Oczywiście na zimę pójdą do domu

[Alionuszka]

Marysiu to ja dziękuję za mile towarzystwo ,szkoda tylko ,że kolega Stasiek wcześniej nie zawitał,pogadalibyśmy specjalistycznie-merytorycznie... Szkoda niezmiernie ,że zawciągowca i barbuli nie zauważyłam u Ciebie na żywo..chyba zbyt szybkie tempo narzuciłyśmy, i roślinki przeoczyłyśmy...
Chciałam zakomunikować ,że darowane roślinki wkopane ,a czy się przyjmą to wiosną się okaże ,bo glina u mnie sucha i twarda...i nigdy nie wiadomo,jak się wgryzą w ziemię...Szkarłatka amerykańska wykazywała oznaki uschnięcia,ale po wykopaniu okazało się ,że zgrubienia u nasady kłącza to zawiązki na przyszły rok...szybko wkopałam ponownie ...Oby się rozwijał ,bo u Ciebie szkarłatka cudna jest...

[kogra]

Mój konwalnik już zrobił owoce a twój dopiero kwitnie czy to wcześniejsza fotka ?
Jak na czarownicę przystało to masz adekwatny do siebie ogródek.
U mnie już mało co kwitnie poza różami.

[delosperma]

A kiwi kiedy będą do spożycia

[mar33]

Iwonko trzeba jeszcze trafić na humor pięknoty bo ona nie lubi aparatu i od razu wieje
Praca wre dach będzie kryty we wtorek
Jadziu oby się wszystko ukorzeniło a jak nie to będziemy dalej szczepki pobierać i ukorzeniać aż do skutku
Nelu barbula rośnie w przedogródku i to w takim miejscu, że trudno dopatrzeć zawciągowca mam do wydania bo mi zajmuje miejsce szkarłatce trzeba było wsypać pod nogi trochę kompostu albo obornika to też będzie taka, tak szybko czas zleciał, że niektóre roślinki zostały
Grażynko to nie konwalnik tylko liriope muscari
Prawda, że mam ładną aparycję
U mnie jeszcze kolorowo w ogrodzie, susza zatrzymała rozwój kwiatów a teraz po deszczach wszystko ożyło
Marysiu kiwi powinny być w październiku, to już niedługo


delosperma kwitnie nadal

oswtatni liliowiec

obudziła się nasturcja

pierwsza trójsklepka

kirengeszoma dłoniasta





















Dzisiaj jeszcze tyle kwitnących roślin uchwyciałam w ogrodzie

[Tulap]

Jakie pola marcinkowe

[iwona0042]

A ta dalia pierwsza to dalia???, ale śliczny pomponik
Powodzenia Marysiu, niech Ci się już skończą te prace

[mar33]

Tulapku jakie pole to pojedyncze sztuki kiedyś rosły samopas a teraz musiały ustąpić miejsca innym chciejstwom
Iwonko to dalia mojego M ale w tym roku takie jakieś nędzne bo im nie dogadzam
Poszłam po śliwki na targ a wróciłam z .......








no ale to już taka moja natura hazardowa przegram wszystko





































i uśmiech jesienny żabusi