
Oszalałam na ich punkcie

Planowałam parę tulipanowych przeprowadzek, ale okazało się, że nie wszystkie posadzone w ubiegłym sezonie ponownie zakwitną. Wiosną zachwyciły mnie tulipany
Casablanca. Niestety wszystkie ubiegłoroczne cebule zgniły. W przyszłym roku zakwitną więc tylko te dokupione. Casablanki jednak raczej już nie kupię ...
Ewa, witam i zapraszam

April, śledziłam Twoje zakupy cisowe. Wspaniałe


Prince ma wyprostowany pokrój. Tak jak napisała Ania ? zdjęcia robiłam po deszczu.
Aniu, mi się także bardzo podoba Odile Masquelier. Najwięcej jej fotek mam z 2013 roku. Wtedy - w pierwszym roku po posadzeniu najlepiej kwitła (aż do zimy). W drugim roku kwitła raczej słabo i miała długą przerwę. W tym roku przesadziłam ją z donicy do gruntu. Połowa jej pędów zamarła... Mam jednak nadzieję, że w przyszłym roku się odbuduje i jeszcze pokaże na co ją stać

Alexia, nie opisywałam wszystkich róż z listy. Części z tych wcześniej opisywanych już zresztą nie mam

Constanze Mozart kwitnie jak należy; i krzaczek wygląda ładnie, i kwiaty są normalnych wymiarów.
Dziękuję

Majeczko widzisz, trochę tych rewolucji u mnie było... Poza tym wiesz jak jest... trudno się oprzeć tym pięknotkom, więc się trochę nazbierało...
Jakoś mam poupychane... W przyszłym roku na bank nie będę miała gdzie nogi postawić

Mam nadzieję, że R du Ch dobrze się będzie sprawować, bo poprzeczka u Ciebie wysoko, wysoko...

Małgosiu, na drugim zdjęciu jest poczciwa Bremer Stadtmusikanten

Moje róże też nie mają rewelacyjnej formy. Susza i brak środków ochrony mocno się do tego przyczyniły...
Z obornikiem czekaj do wiosny

Ulcia, te doniczkowe to głównie z pazerności


Po kilka sztuk tej samej odmiany kupowałam najczęściej w przypadku rabatówek.
To tak jak ja ? swoją Gertrudę przesadziłam późną wiosną ? już z dużymi pąkami... Po tej przeprowadzce ledwo doszła do siebie


Justynko, cieszy mnie to, że nie odczułaś przeładowania różami. A może to tylko dlatego, że trafiłaś na przerwę w kwitnieniu

A jednak różyczki domówione

?Rozanne? kupowałam wiosną, ale tylko część z nich zakwitła (takie ?wielkie? sadzonki) i nie powtórzyły kwitnienia. Myślę, że w przyszłym roku powinny już dać radę


Trawnik w tym roku jest wyjątkowo marny. W tych miejscach gdzie chwycił grzyba jest zupełnie suchy, a w pozostałej części - owszem doszedł do siebie, tylko chwaściory niemiłosiernie się rozmnożyły...
Zaległe fotki...
Mme Knorr


Fisherman?s Friend

Acropolis

Purple Lodge

Novalis i Old Port


Granny ? królowa pierwszego planu i Laurent Cabrol







