Taki - sobie ogród cz.5
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9815
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Małgosiu! Wiatraczki są fajne, jak obficie kwitną. Robią taką chmarę nad kulą zielonych liści. Białe kwiaty fajnie poutykać gdzieniegdzie, trochę rozjaśniają. Ale białe dalie sadzę ostrożnie, żeby miały z sąsiadami jakąś cechę wspólną. Czasami się udaje, czasami nie ;-)
Kasia! Niespodzianki są najlepsze! Można się nieźle uśmiać! Ja w zeszłym roku kupiłam zmyślne odmiany tulipanów w kapersach, a wyszły prostackie białe i czerwone. I tak posadziłam, że wyszła flaga, bo białe wysokie w tyle, a czerwone niskie z przodu!
Ania! Ja obcinam wszystkie kwiaty, jak tylko tylne płatki zaczynają się przebarwiać. Robię to codziennie lub co drugi dzień. Sprzyja to obfitemu kwitnieniu i eliminuje przykry widok przekwitniętych kwiatów. Zdarza się, że na kompoście ląduje cała taczka ściętych kwiatów
Gosiu! Na chwilę obecną nie wiem, jakie będę miała nadwyżki karp dalii wiosną. Ale obydwie odmiany są zawsze w sprzedaży w kapersach (np w Obi), może uda Ci się kupić. Sakury nie mam w tym roku. Sezon dla serii Fubuki był niełaskawy i straciłam 4 odmiany. Ostała mi się tylko Canary. Miałam York & Lancaster wiele lat, ale mi się wyrodziła i zrezygnowałam. Trzeba tylko przy tej odmianie pamiętać, żeby jej dać paliki i podwiązać, bo silnie rośnie i jest łamliwa. Ale piękna potrafi być!
Marta! Alaska też mi się trafiła z jakieś pomyłki i tak naprawdę nie jestem w 100% pewna, czy to Alaska. Ale kwiat ma ciekawy i okazały. No i fajnie w tym roku kwitnie, bo poprzednie sezony to jakaś porażka była
Jacku! mam 2 Babylony: Lila i Purpure. Taki kształt kwiatu lubię. Chętnie bym łyknęła Brons i Rose. Widzisz! Też mam kolekcjonerskie zacięcie!
Wiatraczki mi się białe trzy trafiły! Mam jeszcze z kolorowych Windmill, Honkę, Willi Willi , Sjinpi Sei (jeszcze nie kwitnie - czekam) i Marie Schnugg (też czekam), mam obiecaną na przyszły sezon Honkę Surprise (wiesz skąd? ;-)) oraz Tahoma Mooshot zza oceanu. Ale zobaczymy!
Krysiu!Dalie przed deszczami zasiliłam (o czym wcześniej meldowałam) i widać, że im to posłużyło. nie są wykończone sezonem, wręcz przeciwnie - dostały pąków i rwa się do kwitnienia.
Już powoli planuję przyszły rok na daliowych rabatach. Obiecałam sobie, że zadbam tez o róże i siknę je czymś na grzyba kilka razy. No nie mogę patrzeć, jak się męczą. Prawie wszystkie maja plamistość, kilka ma po kikucie i nie chce puszczać. Za to Bardzo udanym zakupem okazała się Mary Rose, po której żadnych chorób nie widać, dobrze się ma też Lacre, chociaż mogłaby lepiej. No i kilka jeszcze jakoś sobie radzi, ale moje tzw piękności czyli Ludmilla, Belle Epoque oraz Wedding Piano - praktycznie do wyrzucenia. jak przetrwają zimę - dostają szansę, ale już ostatnią!
Na dziś:
Róża, która fajnie kwitnie, ale liście też dostały!
Poesie
No i niezawodna Bonica
Kanna Yellow King Humbert
I zielona cynia
I to, na co wszyscy czekają
Kennenmerland
Dana
Thomas A. Edison
Canby Cetennial
Anna Donatz (pół jej zakwitło )
Show'n Tell
Kasia! Niespodzianki są najlepsze! Można się nieźle uśmiać! Ja w zeszłym roku kupiłam zmyślne odmiany tulipanów w kapersach, a wyszły prostackie białe i czerwone. I tak posadziłam, że wyszła flaga, bo białe wysokie w tyle, a czerwone niskie z przodu!
Ania! Ja obcinam wszystkie kwiaty, jak tylko tylne płatki zaczynają się przebarwiać. Robię to codziennie lub co drugi dzień. Sprzyja to obfitemu kwitnieniu i eliminuje przykry widok przekwitniętych kwiatów. Zdarza się, że na kompoście ląduje cała taczka ściętych kwiatów
Gosiu! Na chwilę obecną nie wiem, jakie będę miała nadwyżki karp dalii wiosną. Ale obydwie odmiany są zawsze w sprzedaży w kapersach (np w Obi), może uda Ci się kupić. Sakury nie mam w tym roku. Sezon dla serii Fubuki był niełaskawy i straciłam 4 odmiany. Ostała mi się tylko Canary. Miałam York & Lancaster wiele lat, ale mi się wyrodziła i zrezygnowałam. Trzeba tylko przy tej odmianie pamiętać, żeby jej dać paliki i podwiązać, bo silnie rośnie i jest łamliwa. Ale piękna potrafi być!
Marta! Alaska też mi się trafiła z jakieś pomyłki i tak naprawdę nie jestem w 100% pewna, czy to Alaska. Ale kwiat ma ciekawy i okazały. No i fajnie w tym roku kwitnie, bo poprzednie sezony to jakaś porażka była
Jacku! mam 2 Babylony: Lila i Purpure. Taki kształt kwiatu lubię. Chętnie bym łyknęła Brons i Rose. Widzisz! Też mam kolekcjonerskie zacięcie!
Wiatraczki mi się białe trzy trafiły! Mam jeszcze z kolorowych Windmill, Honkę, Willi Willi , Sjinpi Sei (jeszcze nie kwitnie - czekam) i Marie Schnugg (też czekam), mam obiecaną na przyszły sezon Honkę Surprise (wiesz skąd? ;-)) oraz Tahoma Mooshot zza oceanu. Ale zobaczymy!
Krysiu!Dalie przed deszczami zasiliłam (o czym wcześniej meldowałam) i widać, że im to posłużyło. nie są wykończone sezonem, wręcz przeciwnie - dostały pąków i rwa się do kwitnienia.
Już powoli planuję przyszły rok na daliowych rabatach. Obiecałam sobie, że zadbam tez o róże i siknę je czymś na grzyba kilka razy. No nie mogę patrzeć, jak się męczą. Prawie wszystkie maja plamistość, kilka ma po kikucie i nie chce puszczać. Za to Bardzo udanym zakupem okazała się Mary Rose, po której żadnych chorób nie widać, dobrze się ma też Lacre, chociaż mogłaby lepiej. No i kilka jeszcze jakoś sobie radzi, ale moje tzw piękności czyli Ludmilla, Belle Epoque oraz Wedding Piano - praktycznie do wyrzucenia. jak przetrwają zimę - dostają szansę, ale już ostatnią!
Na dziś:
Róża, która fajnie kwitnie, ale liście też dostały!
Poesie
No i niezawodna Bonica
Kanna Yellow King Humbert
I zielona cynia
I to, na co wszyscy czekają
Kennenmerland
Dana
Thomas A. Edison
Canby Cetennial
Anna Donatz (pół jej zakwitło )
Show'n Tell
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Piękne Na moje cztery, zakwitły dwie. To i tak dobrze, ale nie moje kolorki niestety.
Pozdrawiam - Justyna
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Trzy ostatnie niezłe celebrytki
A bielutkie takie eleganckie..
A bielutkie takie eleganckie..
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Witaj Miłeczko chwal się daliami, bo masz czym wszystkie są przepiękne
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16062
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Zielona cynia bardzo ciekawa, a Poesie to istna poezja.
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3424
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Miłeczko, wreszcie do Ciebie dotarłam, a w zasadzie to powinnam napisać wreszcie dotarł do mnie mój laptop , więc jestem, Twoje dalie normalnie oczarowują, wcale się nie dziwię, że ciocia nie mogła oderwać od nich oczu, każda piękna na swój sposób, choć ja akurat wolę te pełne niż wiatraczki, ale to rzecz gustu. Akitę, kiedyś miałam, kwitła przepięknie byłam nią zauroczona, śliczna jest też Alaska, Thomas A. Edison, Jowey Linda i wiele, wiele innych, super te zdjęcia perspektywiczne, taki sam busz jak u mnie , miałam nadzieję na jakąś fotorelację ze spotkanka
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9815
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Ilonka! W końcu nie spotkałyśmy się, bo nie za bardzo pasowało. Ale co się odwlecze... (co robisz jutro? )
I proszę mi Twojego pięknego wypielęgnowanego ogrodu nie porównywać do mojego wiejskiego nieładu Ja nawet ścieżek nie mam, wszystko zachwaszczone, niezaplanowane
Wandziu! Poesie to jedna z tych, które trwają wiernie. To był dobry wybór 3 sezony temu! Nie wszystkie tak mają Cynia miała być pełna
Majka! Bardzo chętnie, póki są! Dziękuję w imieniu dalii!
Tulap! A dziękuję! To prawda! Białe eleganckie są! Zawsze rozjaśniają i uszlachetniają rabatę!
Justyna! Trzeba kochać to, co się ma! Nie grymaś! To tak jak ja mam takiego fioletowego pierwiosnka. Nie cierpię go z kolor, ale wiosną mało jest kolorów więc mu wybaczyłam
Wczoraj rozpoczęłam eksperyment z daliami w wazonie. Zaparzyłam w 80stC końcówki na 6-7cm przez godzinę (woda stopniowo stygła) i wstawiłam do przezroczystego wazonu. Pierwsza refleksja: Po nocy woda nadal klarowna, co nie zdarza się , gdy wstawimy dalie bez zaparzenia. Kwiaty i łodygi jędrne i nawet się postawiły (do eksperymentu użyłam takie nadłamane łodygi). Potem pokażę w daliowym wątku z dokumentacją fotograficzną. Oczywiście, jak eksperyment się uda.
Znów sucho, musiałam wczoraj trochę podlać. W nocy niby popadało, ale za mało. Pod roślinami nadal susza, zadziałały jak parasol.
Na dziś:
Mingud Randy w towarzystwie
Alstergruss
Silver Years
Bishop of Dover
Gamelan
Hapet Bordeaux
Ginger Snap
Tahoma Hope
Windmill
I proszę mi Twojego pięknego wypielęgnowanego ogrodu nie porównywać do mojego wiejskiego nieładu Ja nawet ścieżek nie mam, wszystko zachwaszczone, niezaplanowane
Wandziu! Poesie to jedna z tych, które trwają wiernie. To był dobry wybór 3 sezony temu! Nie wszystkie tak mają Cynia miała być pełna
Majka! Bardzo chętnie, póki są! Dziękuję w imieniu dalii!
Tulap! A dziękuję! To prawda! Białe eleganckie są! Zawsze rozjaśniają i uszlachetniają rabatę!
Justyna! Trzeba kochać to, co się ma! Nie grymaś! To tak jak ja mam takiego fioletowego pierwiosnka. Nie cierpię go z kolor, ale wiosną mało jest kolorów więc mu wybaczyłam
Wczoraj rozpoczęłam eksperyment z daliami w wazonie. Zaparzyłam w 80stC końcówki na 6-7cm przez godzinę (woda stopniowo stygła) i wstawiłam do przezroczystego wazonu. Pierwsza refleksja: Po nocy woda nadal klarowna, co nie zdarza się , gdy wstawimy dalie bez zaparzenia. Kwiaty i łodygi jędrne i nawet się postawiły (do eksperymentu użyłam takie nadłamane łodygi). Potem pokażę w daliowym wątku z dokumentacją fotograficzną. Oczywiście, jak eksperyment się uda.
Znów sucho, musiałam wczoraj trochę podlać. W nocy niby popadało, ale za mało. Pod roślinami nadal susza, zadziałały jak parasol.
Na dziś:
Mingud Randy w towarzystwie
Alstergruss
Silver Years
Bishop of Dover
Gamelan
Hapet Bordeaux
Ginger Snap
Tahoma Hope
Windmill
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Białe wszystkie mi się podobają, a zielona cynia urocza. Jestem ciekawa jak się uda eksperyment...
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7104
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Hapet B. tym razem jest miszczem. Nie widuję za często czerwonych dalii, a ta urocza.
Ciekawa jestem Twojego eksperymentu. W sumie już kiedyś czytałam o zaparzaniu wrzątkiem końcówek łodyg przed wsadzeniem do wazonu...to chyba działa jak koagulacja?
Ciekawa jestem Twojego eksperymentu. W sumie już kiedyś czytałam o zaparzaniu wrzątkiem końcówek łodyg przed wsadzeniem do wazonu...to chyba działa jak koagulacja?
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9815
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Sylwia! Dalie w wazonie nadal piękne i rześkie, woda lekko ściemniała, ale nadal klarowna.
Małgosiu! Właśnie tego słowa mi brakowało! Koagulacja! No zobaczymy, jak dalej będzie. zastanawiam się, czy wymienić wodę, czy pozostać przy tej
W przyszłym roku rozejrzę się na czerwonymi daliami. Za dużo nie mogę dołożyć, bo i tak miejsca nie mam
Dziś posadziłam ostatnią różę. Spędziła całe lato w doniczce ze szkółki. Nie wiem, jak to przeżyła Ale to Therese Bugnet
Na dziś:
Kolejna książka zza oceanu:
I dalie:
Osaka
Tutti Frutti
Goldorange
Cheyenne
Almand's Climax
Małgosiu! Właśnie tego słowa mi brakowało! Koagulacja! No zobaczymy, jak dalej będzie. zastanawiam się, czy wymienić wodę, czy pozostać przy tej
W przyszłym roku rozejrzę się na czerwonymi daliami. Za dużo nie mogę dołożyć, bo i tak miejsca nie mam
Dziś posadziłam ostatnią różę. Spędziła całe lato w doniczce ze szkółki. Nie wiem, jak to przeżyła Ale to Therese Bugnet
Na dziś:
Kolejna książka zza oceanu:
I dalie:
Osaka
Tutti Frutti
Goldorange
Cheyenne
Almand's Climax
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7844
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Miłeczko . pięknie i zdrowo prezentują sie Twoje dalie . Mam nadzieję ,że moje będą takie w przyszłym roku .
Pozdrawiam Alicja
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Masz rację, trzeba cieszyć z tego co się ma W nocy zaczęło padać i pada do teraz. Może następne dwie zdążą zakwitnąć.
Twoje są przepiękne i ta ilość
Twoje są przepiękne i ta ilość
Pozdrawiam - Justyna
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7844
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Justynko to masz kwitnących 50 % , a ja na kilkadziesiąt dalii zaledwie kilka kwitnących i to bardzo marnie w tym niektóre znudzoneduju pisze:Piękne Na moje cztery, zakwitły dwie. To i tak dobrze, ale nie moje kolorki niestety.
Pozdrawiam Alicja