Witajcie w ten piękny, cieplutki dzień
Jak dla mnie pogoda jest wspaniała, w nocy pada, w dzień cieplutko. Mam nadzieję, że w tym roku jesień będzie dla nas łaskawa.
Ostatnio dużo się u mnie dzieje, zebrania w szkole, urodziny chrześniaków i do tego jeszcze zawirowania w pracy. I jeszcze przygotowania do komunii, które już ruszyły pełną parą. Nareszcie ksiądz raczył podać termin, bo póki co, była to wielka tajemnica. Znając datę postanowiłam obdzwonić okoliczne knajpki. I przeżyłam szok - wszystko to co miałam na oku zarezerwowane zostało w wakacje
a przecież "nikt nie znał terminu". Te lokale, które są jeszcze dostępne, liczą sobie około 180/os za skromny obiad
Dumałam, co tu zrobić, bo nie spodziewałam się takiego obrotu spraw a nie wyobrażam sobie samej stać przy garach
Wymyśliłam, że przyjęcie komunijne zrobimy na naszej wsi. Skoro wszyscy goście będą stamtąd, to nie ma sensu ciągnąć ich do stolicy. Zarezerwowaliśmy knajpkę w cenie 110/os. w dodatku tyle potraw jest w cenie, że chyba nie przejemy
Wszystko to wypełnia mój czas i na działkę mam go coraz mniej. Dlatego taka cisza w eterze.
Cebulkowy szał trwa w najlepsze, boję się policzyć ileż tego już się nazbierało. Byłam w lidlu a tam WOOW, cały regał cebulkami usypany. Chyba przez godzinę wybierałam aż wybrałam:
Moja różana rabata nie zapiera dechu w piersiach. Kwitnienie jest znikome, za to każda różyczka ma jakiś tam pojedyncze pączek, więc pocieszam się, że za rok będzie lepiej, toż to dopiero początki
Na szczęście różane braki nadrabiają dalie, które prezentują się coraz lepiej
Aniu
Donica zachwyciła mnie bardzo, ale cena powaliła. Mam nadzieję, że przez zimę coś wymyślę. Ostatnio wpadł mi w oko projekt donicy obłożonej mozaiką i nie ukrywam, że korci mnie, aby pobawić się w takie mozaikowanie
Może przez okres zimowy będę miała więcej czasu, kto wie...
dorotka350
Ostróżki i mnie zachwycają. W tym roku próbowałam je wysiewać, niestety,z marnym skutkiem - mam dwie malutkie sadzonki. Na pewno w przyszłym roku to nadrobię. Plan jest takie, że rok 2016 będzie rokiem bylinowo-trawowym
clem3 Lampiony oczarowują mnie niezmienne. Wieczorami prezentują się cudownie. Wszyscy goście są zachwyceni. Wprowadzają taki miły klimat. Lubię chodzić po wystawach, zawsze jest tyle pięknych roślin, jakieś nowości. Zawsze można coś podpatrzyć. Polecam jednak pozostawianie portfela w domu
50 sadzonek 
Jak to zrobiłaś? 
Pojawiają się pąki, więc może jeszcze na jesieni uda się. A ja nie mam mleka do kawy w pracy więc kawki nie będzie... 
Ja tylko czarną i gorzką 
Z tymi różami zaszalałaś na całego 
Dalie też masz piękne, ale ta "pokręcona" czerwona z żółtym 
