Ja też daturowo zakręcona ale narzekać na w tym sezonie nie mogę, kwitły i chyba obficiej jak w ubiegłym roku.
Nadal w pąkach i myślę, że jeszcze się nimi nacieszę.
Leszczynko pięknie kwitnie twoja variegata i ma duże pąki. Moje mają dopiero po centymetrze i chyba nie zakwitną.
Jeszcze jedno pytanie ,moja młoda datura z siewki tego roku wyrosła na prawie 2 m ale wszystkie listki ma takie pozwijane do środka.
Co może być przyczyną, pryskałem środkiem na przędziorka, ale nic nie dało, słonka teraz też dużo nie ma?
Agnieszko ostatnio podlałem je gnojówką z odchodów kurzych, rozcieńczoną, ale czytając posty we wcześniejszych częściach to na to wychodzi, że dostała za dużo azotu.
Janku ja w tym roku swoje datury zasilam tylko florowitem do kwitnących pelargonii i jestem zadowolona. W ubiegłych latach zasilałam amofoską tez były podobne kwitnienia.
Przyjrzyj się dokladnie liściom bo przędziorki uwielbiają datury. U mnie często liście żółkną i tez nie wiem czemu.
U mnie podobnie jak u niektórych - brugmansja wyrosła w piękny, duży krzew ale średnio kwitła naraz 1-3 kwiatami, pączków ma teraz dużo ale chyba trochę za późno
I u mnie ten sezon raczej kiepski .Jak nie latające robaczki gryzące stożki wzrostu to znów upały .
Dopiero na koniec robi się ciekawie , ale by nie było tak fajnie to są gąsienice
Maya jak zawsze niezawodna
Exotic
Pink Perfection variegata
Extra Orange
Primadonna
Primadonna , Anja i różowa o podwójnych poszarpanych kwiatach (uciekła mi nazwa )
U mnie również zaczyna coś się dziać ... zaczynają otwierać pąki.
Biała pełna
Wuppergold - na razie zakwitł jeden kwiat ale pąków jest mnóstwo. Ta odmiana wizualnie różni się od innych. Ma przepiękne ogromne, masywne liście a pachnie bosko.
Hejka mam na balkonie parę sadzonek datur białych i one wcale nie rosną. Mają wysokość ze 20 cm i tak stoją listki, są takie małe z 6 cm długości. Nawozić je czy jak?
Dzięki Janku, ja na razie nie mam gdzie ich przesadzić, działkę mam ale daleko i rzadko tam bywam. Obawiam się, że nie przeżyją tam beze mnie. A jeśli będą na balkonie to do wiosny nic im nie będzie.