
Tolinka i róże
Re: Tolinka i róże
Taak, tak jak na Kasi, Rosenfaszination też i na mnie zrobiła wrażenie. Piękny kwiat, niech ci się ładnie rozrasta a ja pooglądam... Pięknie wygląda Giardina w przekwitłym powojniku
I wcale się nie dziwię, że domówiłaś Chandos Beauty, śliczna! A Lacre to jeden krzew?! Zamówiłam dwie, ale planuję je posadzić w różnych miejscach, jeżeli jedna taki krzak buduje, to tym bardziej się upewnię w tej decyzji.

- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże
Miłka Celebrating L. to taka porcelanowa lala na razie mi się podoba ,czas pokaże co dalej.Acapulco u mnie kwitnie jak szalona ,ale za to u ciebie inne dalie dają po oczach oj dają
Dorotko miło mi że jesteś
to chyba znaczy zadowolona
Moje zamówienie złożyłam w F. bo róże z tej szkółki sprawdziły się w tym roku najlepiej ,mocne zdrowe krzewy ,rosły i kwitły bardzo ładnie jak na młodziaki z innych szkółek straciłam kilka krzaków...być może to zbieg okoliczności i pogody ale zostaje przy tej szkółce.Ponieważ jak pisałam wcześniej ostatnie szansy się skończyły wypada u mnie Felicite P. a na jej miejsce będzie Wollerton old Hall ,na nową rabatę domówiłam jeszcze po jednej Chandos B.i Celebrating L. oraz Lavender I. , Stephanie Baronin zu Guttenberg Rose ,Kurfürstin Sophie. Domówiłam jeszcze jednego Edena ,bo ten którego mam jakiś taki niemrawy ,być może z tej szkółki będzie rósł lepiej ,a że bardzo podoba mi się ta róża zamówiłam Moonstone czytałam że do złudzenia przypomina Edena i jest fajna....zobaczymy
domówiłam jeszcze moją miłość Lacre i czekam jeszcze na jedną panienkę ,która ma być wkrótce
Soeur Emmanuelle i to będzie dość
Aprilku muszę zerknąć do zapisków z nasadzeń jak się ten jałowiec nazywa ,jest ładny ,a na zdjęciu to tylko kawałek go widać bo te jego gałązki są dłuuuugaśne
Trawką mnie zmartwiłaś ,ale trudno się mówi uda się to dobrze nie uda będzie inna
Masz rację róże są u mnie wszechobecne ,ale mam też sporo innych roślin których tutaj nie pokazuję ,bo to wątek różany ,ale róże zdominowały moje serducho na pewno
Sylwia te kwitnienia to tylko namiastka tego co one potrafią ,ale to prawda zebrały się ładnie po tych upałach ,serce bolało już patrzeć jak walczą z tym gorącem
Mariatheresia jest super
jej zakup to strzał w 10!
Trawka to rozplenica ale nie wiem jaka
Kasiu o Renfaszination nie wiele mogę ci napisać ,mam ją od wiosny ,ładnie ruszyła ,zgrabny krzaczek,dużo pąków ,ale kwiaty były jakieś takie nie jak ona ,a później przyszły upały zżółkły jej liście i opadły,po upałąch ładnie się zbiera i zakwitła to ten pierwszy normalny kwiat ,będę go obserwować,róża rośnie od strony południowo-wschodniej ok.15 ma już cień od dachu .Kolor kwiatu trudno określić taki blady róż muśnięty fioletem,elegancki ,do perowski będzie pasowała
Jagna ta Lacre to jeden krzew
druga posadzona troszkę dalej ale na tym zdjęciu jej nie widać i jest troszkę mniejsza ,ta to po prostu szaleje
Dzisiaj chciałam Wam pokazać moją Kosmos ,rzadko ją pokazuję nie wiem czemu ,bo to super róża ,rośnie w południowym słońcu i w czasie upałów nie zgubiła nawet listka i nie miała nawet jednej plamki ,kompaktowy krzak błyszczące liście,nie wysoka jakieś 80cm,teraz kwitnie jak szalona i w dodatku to samoobsługowa róża ,kwiaty duże, pełne,zasychają i odpadają ,jedyny mankament to słabo wyczuwalny zapach ale wybaczam jej to



Dorotko miło mi że jesteś


Moje zamówienie złożyłam w F. bo róże z tej szkółki sprawdziły się w tym roku najlepiej ,mocne zdrowe krzewy ,rosły i kwitły bardzo ładnie jak na młodziaki z innych szkółek straciłam kilka krzaków...być może to zbieg okoliczności i pogody ale zostaje przy tej szkółce.Ponieważ jak pisałam wcześniej ostatnie szansy się skończyły wypada u mnie Felicite P. a na jej miejsce będzie Wollerton old Hall ,na nową rabatę domówiłam jeszcze po jednej Chandos B.i Celebrating L. oraz Lavender I. , Stephanie Baronin zu Guttenberg Rose ,Kurfürstin Sophie. Domówiłam jeszcze jednego Edena ,bo ten którego mam jakiś taki niemrawy ,być może z tej szkółki będzie rósł lepiej ,a że bardzo podoba mi się ta róża zamówiłam Moonstone czytałam że do złudzenia przypomina Edena i jest fajna....zobaczymy



Aprilku muszę zerknąć do zapisków z nasadzeń jak się ten jałowiec nazywa ,jest ładny ,a na zdjęciu to tylko kawałek go widać bo te jego gałązki są dłuuuugaśne


Masz rację róże są u mnie wszechobecne ,ale mam też sporo innych roślin których tutaj nie pokazuję ,bo to wątek różany ,ale róże zdominowały moje serducho na pewno

Sylwia te kwitnienia to tylko namiastka tego co one potrafią ,ale to prawda zebrały się ładnie po tych upałach ,serce bolało już patrzeć jak walczą z tym gorącem


Trawka to rozplenica ale nie wiem jaka

Kasiu o Renfaszination nie wiele mogę ci napisać ,mam ją od wiosny ,ładnie ruszyła ,zgrabny krzaczek,dużo pąków ,ale kwiaty były jakieś takie nie jak ona ,a później przyszły upały zżółkły jej liście i opadły,po upałąch ładnie się zbiera i zakwitła to ten pierwszy normalny kwiat ,będę go obserwować,róża rośnie od strony południowo-wschodniej ok.15 ma już cień od dachu .Kolor kwiatu trudno określić taki blady róż muśnięty fioletem,elegancki ,do perowski będzie pasowała

Jagna ta Lacre to jeden krzew


Dzisiaj chciałam Wam pokazać moją Kosmos ,rzadko ją pokazuję nie wiem czemu ,bo to super róża ,rośnie w południowym słońcu i w czasie upałów nie zgubiła nawet listka i nie miała nawet jednej plamki ,kompaktowy krzak błyszczące liście,nie wysoka jakieś 80cm,teraz kwitnie jak szalona i w dodatku to samoobsługowa róża ,kwiaty duże, pełne,zasychają i odpadają ,jedyny mankament to słabo wyczuwalny zapach ale wybaczam jej to



Re: Tolinka i róże
Tolinko,czy przypadkiem nie pomyliłaś Celebration Life i Chandos Beauty?Myślałam,że Celebrating Life jest bardziej różowy. 

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Tolinka i róże
Tolinko ale Ci pięknie kwitną róże
Kilka z nich mam u siebie i potwierdzam Twoją opinię na temat Rosenfaszination,ciekawa odmiana,duże kwiaty,zobaczysz na drugi rok jeszcze bardziej się rozkręci
Lacre również jestem oczarowana,mimo,że pierwsze kwiaty nie za ładnie wyglądały...
Moja glicynia posadzona tej wiosny szybko owija się wokół barierki,pewnie dopiero zakwitnie za dwa lata...dobrze wiedzieć,że należy ją przycinać
Też nie przepadam za czerwienią w ogrodzie i też mam dalię w tym kolorze
Rośnie sobie za iglakiem...
Fajnie,że dokupiłaś trawki.Wnoszą do ogrodu wiele dobrego,chętnie na wiosnę dokupię rozplenice
Pozdrawiam


Lacre również jestem oczarowana,mimo,że pierwsze kwiaty nie za ładnie wyglądały...
Moja glicynia posadzona tej wiosny szybko owija się wokół barierki,pewnie dopiero zakwitnie za dwa lata...dobrze wiedzieć,że należy ją przycinać

Też nie przepadam za czerwienią w ogrodzie i też mam dalię w tym kolorze

Fajnie,że dokupiłaś trawki.Wnoszą do ogrodu wiele dobrego,chętnie na wiosnę dokupię rozplenice

Pozdrawiam
Re: Tolinka i róże
Z tą Chandos Beauty i Celebrating Life, to chyba Niky może mieć rację, dlatego tak mi się Twoja Chandos spodobała, bo na Celebrating Life ostrzę sobie zęby od jakiegoś czasu
Na szczęście domówiłaś i jedną i drugą
Już któraś osoba pisze o nieudanych pierwszych kwiatach Lacre. Dobrze wiedzieć, w przyszłym roku jak mi się też tak przydarzy, to nie będę zaskoczona. Oczywiście, o ile nie zapomnę o tym co w tej chwili tu piszę...


Już któraś osoba pisze o nieudanych pierwszych kwiatach Lacre. Dobrze wiedzieć, w przyszłym roku jak mi się też tak przydarzy, to nie będę zaskoczona. Oczywiście, o ile nie zapomnę o tym co w tej chwili tu piszę...

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tolinka i róże
Ja na ładne Lacre poczekam do przyszłego roku. Moje są młodziutkie więc będę cierpliwa. Nie tylko Lacre u mnie nie udana, ale inne też. Coś mi się wydaję, ze trochę moje róże zaniedbałam.
Popatrzę u Ciebie i będę mieć dzięki temu nadzieję... 


Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże
Niky oczywiście że pomyliłam
ale już naprawiłam przynajmniej ostatnie błędy sprawdzę jeszcze czy czegoś wcześniej nie palnęłam
Aniu na Rosenfaszination bardzo liczę w przyszłym sezonie
mm nadzieję że pokaże co potrafi...Lacre cudna prawda
Glicynia rośnie bardzo szybko i końcem sierpnia ścinam ją króciutko ,a i tak jeszcze do jesieni parę gałązek będę musiała przyciąć,moja posadzona latem na drugi rok już miała kwiaty ,a pierwsza sadzonka która rosła u mnie 8 lat nie kwitła wcale i poszła na kompost
podobno z nią jest tak że jak z nasion to na kwiat trzeba czekać 15 lat a jak szczepiona potrafi zakwitnąć następnego roku.Do trawek chyba dojrzałam ,bo coraz bardziej mi się podobają
Jaga no pomyliłam a jakże
Moja Lacre rośnie w pełnym słońcu ,ale jakby w dołku i ma zawsze wilgotno chyba to ma duże znaczenie ,jeżeli znajdziesz jej dobre miejsce nie będziesz musiała pamiętać,a zaskoczona będziesz i oczywiście....jej cuuudowną urodą
Miłeczko daj im czas
to piękna róża jeszcze ci to udowodni
Dzisiaj policzyłam ile zakupiłam cebul wszelakich....wyszło że 140 szt.a mnie się wydawało że mam tylko parę na co mój M się śmiał że parę to mam opakowań
Ale to chyba jeszcze nie koniec bo w L jest taki duży wybór....tylko muszę jechać bez M-a
Kupiłam mieszankę anemonów ,mam już takie niebieskie i są śliczne i bardzo ładnie się mnożą i wpadły mi w łapki zestawy niebieskich hiacyntów co prawda na zdjęciu są liliowe,no zobaczymy co z nich będzie i wykopałam mieszankę hiacyntów pomarańcz,żółty i bordowy
muszę tam jeszcze pojechać bo przy M-e to się nie da grzebać
Alee będzie piękna wiosna
uwielbiam cebulowe,oczywiście zaraz po różach 



Aniu na Rosenfaszination bardzo liczę w przyszłym sezonie


Glicynia rośnie bardzo szybko i końcem sierpnia ścinam ją króciutko ,a i tak jeszcze do jesieni parę gałązek będę musiała przyciąć,moja posadzona latem na drugi rok już miała kwiaty ,a pierwsza sadzonka która rosła u mnie 8 lat nie kwitła wcale i poszła na kompost


Jaga no pomyliłam a jakże


Miłeczko daj im czas


Dzisiaj policzyłam ile zakupiłam cebul wszelakich....wyszło że 140 szt.a mnie się wydawało że mam tylko parę na co mój M się śmiał że parę to mam opakowań

Ale to chyba jeszcze nie koniec bo w L jest taki duży wybór....tylko muszę jechać bez M-a



Alee będzie piękna wiosna


- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Tolinka i róże
Tolinko jakże ja doskonale Cię rozumiem! Przy moim eMie też nie da się grzebać. Dlatego też w większości chadzam sama. 

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Tolinka i róże
Ale musimy fajnie wyglądać jak tak grzebiemy w tych kartonach,jak w amoku 

- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże
Dziewczynki kochane
a co nam tam przecież my lubimy grzebać jak nie w ziemi to w pudłach
a swoją drogą jak tak dzisiaj grzebałam to się sama do siebie śmiałam i muszę wam napisać że inne panie zaciekawione przyłączyły się do grzebania
a jak się grzebie to się wygrzebie
dzisiejsze łupy byłam bez M i mogłam grzebać do woli

i na dobranoc piękna Lacre


i cudnie pachnąca Souvenir de la malmaison mam szt.2 posadziłam je do donic i miały zdobić wejście do domu ,ale ja chyba nie potrafię hodować róż w donicach i poszły do gruntu ,w zeszłym roku maleńkie ledwie kwitły w tym roku rozbudowały krzaczki i ładnie kwitną ,mam nadzieję że w przyszłym sezonie będzie już co pokazać

Jalitah w koronkowej sukience

i Charls Austin

będzie jeszcze młodziutka Spirit of freedom ale to za chwilkę

dobranoc





dzisiejsze łupy byłam bez M i mogłam grzebać do woli


i na dobranoc piękna Lacre



i cudnie pachnąca Souvenir de la malmaison mam szt.2 posadziłam je do donic i miały zdobić wejście do domu ,ale ja chyba nie potrafię hodować róż w donicach i poszły do gruntu ,w zeszłym roku maleńkie ledwie kwitły w tym roku rozbudowały krzaczki i ładnie kwitną ,mam nadzieję że w przyszłym sezonie będzie już co pokazać

Jalitah w koronkowej sukience


i Charls Austin

będzie jeszcze młodziutka Spirit of freedom ale to za chwilkę


dobranoc

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Tolinka i róże
Nasyciłam oczy cudnymi kwiatami a przy okazji coś zapisałam ,ale raczej na wiosenny zakup .Lacre wychwalana przez Ciebie i nie tylko, Garden of Roses już w kolejnym ogródku wychwalana, Cream abundance i Guernsey także Aleksandra z Luxemburga .Teraz będzie weryfikacja jakie mogę przyjąć
Tolinko miło spędziłam czas aż serce mocniej zabiło .Teraz będę mieć różane sny ,

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tolinka i róże
Gratuluje owocnego grzebania! A gdzie grzebałaś?
Róże cudowne! Nacieszyłam oko! Jeszcze kilka sztuk ma u mnie paki i jak nie będzie kataklizmu, jakąś różę jeszcze ujrzę
Róże cudowne! Nacieszyłam oko! Jeszcze kilka sztuk ma u mnie paki i jak nie będzie kataklizmu, jakąś różę jeszcze ujrzę

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Tolinka i róże
Tolinko śliczne tulipany kupiłaś
, różyczki u Ciebie kwitną nadal pięknie. Jalitah, cały czas sobie na nią zęby ostrzę
, Lacre też ładniutka i jak pięknie kwitnie. Co najważniejsze masz zdrowiutkie panienki, przyjemnie się je ogląda i chwytają za serce, szczególnie Twoja Alexandra 



- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tolinka i róże
Lacre, cudownej urody i do tego taka ilość kwiatów
Do ogrodniczego nigdy nie zabieram M. Żaden chyba nie wytrzyma godziny grzebania w cebulkach
Skąd takie zdobycze

Do ogrodniczego nigdy nie zabieram M. Żaden chyba nie wytrzyma godziny grzebania w cebulkach

Skąd takie zdobycze

- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże
Spieszę donieść że zdobycze są z L...a
mocno przegrzebane pudła,ale to jedno zawsze czeka na nas
Jadziu miło mi że wpadłaś do mnie wieczorową porą
Róż mam sporo odmian ale te które wymieniłaś to chyba faworytki
większość z nich sadzona wiosną i bardzo ładnie się przyjęły ,sama często się zastanawiam sadzić wiosną czy lepiej jesienią
Miłka grzebałam jak wyżej
Jeszcze ujrzysz te swoje panienki zapowiadają ciepełko ,a noce wilgotne róże to uwielbiają
Daysy Aleksandra w tym roku nie pokazała co potrafi największe kwitnienie przypadło na upały i pąki uschły
ale to róża z wielkim potencjałem o dużych pięknych kwiatach i zdrowa
O Jalitah niewiele mogę powiedzieć w tym roku zgapiłam ją od Mjeczki ona ją chwali więc czekam
Aniu zdobycze z L...a masz rację z tym M oni nie mają instynktu grzebania


Jadziu miło mi że wpadłaś do mnie wieczorową porą



Miłka grzebałam jak wyżej


Daysy Aleksandra w tym roku nie pokazała co potrafi największe kwitnienie przypadło na upały i pąki uschły



Aniu zdobycze z L...a masz rację z tym M oni nie mają instynktu grzebania
