Pomidory kumato - siać czy nie

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

Nie, ja mam z AWN. Już doczytałam, że mogą nie powtórzyć cech oryginału, ale liczę po cichu, że będzie po prostu smaczny ;:173 (sklepowego nigdy nie jadłam więc nie będę mieć porównania). Krzaczek zdrowy, ładnie wiąże .... jaki smak okaże się wkrótce.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

U mnie Kumato jeszcze zielone, bo siane dopiero w maju i ogłowione za 1 gronem, ale w tunelu mam odmianę Zulu i to podobno też Kumato pod inną nazwą. Zulu jeszcze twarde, ale lada dzień będzie degustacja :D Te ze sklepu były pyszne: jedne i drugie.

Obrazek Obrazek
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8012
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

Pelikano, pytałeś ile waży Cocoa, przyniosłam z ogródka jednego, reszta jeszcze sobie powisi na krzaku. Faktycznie wiąże świetnie przy takich temperaturach jakie tu mamy .
Obrazek
Pozdrawiam! Gienia.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

No i właśnie moje Kumato i Zulu dojrzały i co się okazało? Kumato powtórzyło cechy rodzica i jest smaczny, a Zulu nie powtórzyło cech rodzica i wyrósł czerwony pomidor, bardzo twardy, w smaku tylko lekko słodki i nic więcej, żadnego aromatu. Ja już nie posieję ani tego, ani tego. Są lepsze od nich ;:124
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8012
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

Są inne smaczniejsze, lepsze. I mimo, że świetnie wiąże , mimo potwornego upału i wilgotności (krzak jest oblepiony owocami), nie będę ich sadzić, nie chcą ich jeść, wolą inne. A w zimie będą je kupować w markecie, bo smaczniejsze od innych sklepowych :D
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

Po dzisiejszej degustacji u mnie Kumato wskoczył na listę przyszłorocznych. Krzak zdrowy, bardzo ładnie wiązał, nie miał zielonej piętki co zdarzało się obok rosnącym pomidorom, smaczny ;:108


Obrazek

Obrazek

Obrazek
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

Kasiu, czytałam Twoją propozycję ( dziękuję) ale nie wiedziałam co odpowiedzieć :oops: Rzeczywiście Kumato Kumatemu nie równy :;230
Twój jest jakiś inny, nawet mój sklepowy nie wyglądał tak jak Twój- wyglądał jak mój. Potrafisz kusić ;:108 Odezwę się do Ciebie ;:136
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

mymysteryy to chyba nie jest Kumato, chyba że to wyjątek o takim kształcie i przekroju. Kumato ma też charaktrystyczną przydymioną piętkę.
Ale głowy nie dam bo jadłem tylko sklepowe :wit
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

Dostałam nasiona z AWN, więc pewnie to jakaś pomyłka skoro wygląd się nie zgadza. Nie mam porównania ze sklepowym, bo nigdy nie jadłam. Zobaczę jaką piątkę mają pozostałe, bo ten wyjątkowo mocno dojrzały był.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

pelikano11 pisze:mymysteryy to chyba nie jest Kumato, chyba że to wyjątek o takim kształcie i przekroju. Kumato ma też charaktrystyczną przydymioną piętkę.
Ale głowy nie dam bo jadłem tylko sklepowe :wit
Ja w sumie też się nie upieram, że to Kumato, ale tak sobie porównuję zdjęcia i chyba jednak trochę go przypomina. To zdjęcie dzisiaj zerwanego z tego samego krzaka co poprzedni. Ponowna degustacja i utwierdzam się w przekonaniu, że wysieję go w przyszłym sezonie (kimkolwiek nie jest :wink: ).


Obrazek
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

Świetny pomidor, bardzo dobry w smaku jak dla nas, czwarte grono dochodzi na krzakach. A siałem w maju :;230 nigdy bym go to to nie podejrzewał że zdąży. U nas prawie w ogóle nie dostał azotu, podkarmiany potasem i magnezem tylko.
gienia1230 pisze:Pelikano, pytałeś ile waży Cocoa, przyniosłam z ogródka jednego, reszta jeszcze sobie powisi na krzaku. Faktycznie wiąże świetnie przy takich temperaturach jakie tu mamy .
Obrazek
Dzięki Gienia, nie zauważyłem Twojej odpowiedzi, Kumato duzo mniejszy, a nasiona Kakao już u nas w sprzedaży/dla producentów
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8012
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

Ooo, czyli w dużych ilościach. Jeśli chcesz to wydłubię parę nasionek i wyślę Ci, jest ich na krzaku jeszcze kilkanaście a chętnych do jedzenia nie ma. Ja ani Cocoa ani Kumato nie będę uprawiać w przyszłym roku. Wyślij na pw adres i jeśli chcesz to wyślę.
A może jest więcej chętnych osób, to proszę o kontakt. Pakuję te pomidory w przecier, bo nie mam co z nimi zrobić.
Pozdrawiam! Gienia.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

Gieniu bardzo Ci dziękuję za dobre chęci, ale zostanę tylko przy tym jednym ciemnym. Może miałem szczęście, że trafiłem na takiego smacznego, nie wiem. Śmiem twierdzić że jest lepszy niż sklepowy, poza tym że smaczny to ma baaardzo cienką skórkę. Wydłubałem z tego jednego sklepowego pomidora tyle nasion, że na lata starczy.
Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam :wit
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

Niestety już końcówka tych sianych w maju, ale przechowują się pierwsza klasa ;:333 W przyszłym roku będzie więcej i też chyba wysiejemy później
Obrazek
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4491
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory kumato - siać czy nie

Post »

Dziś kupiłam Kumato o większych owocach, mają ok 100g, nasionka oczywiście wysieję w tym roku :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”