Zielone eriopusa

[Peklenc]

Sorry za stres , tak mi się wydawało

[eriopus]

ewa321 lampa nie będzie specjalnie dla mango tylko ja mam nad parapetem zawieszone 2 panele o długości każdy 1 m. Już właściwie zacząłem doświetlanie roślin. U mnie mało co światła dostaje się do 3 rzedu doniczek na parapecie bo rozpanoszyła się dioscorea i ogromne liście chłoną słońce. Chyba powinienem być wdzięczny papugom, że ją trochę jednak poprzycinały. Nie mogę przez nią okna umyć a standardowo nie mam serca ściąć soczyście zielonych pędów z listkami. Kiedy zaschnie nie mam pojęcia. Jednak w przyszłym roku pójdzie już sobie do pracy
Peklenc stresa nie było a może faktycznie coś tam było. Zdjęcia robione wczoraj więc może podeschła ziemia a z nią pleśń.

[Kasiula17]

Ale cudnie kiełkuje, ciekawe jak sobie będzie radziło.

[Peklenc]

...Poniżej postępy pierwszych pestek.]

Jak tam mango, tydzień mija, pokazałbyś jakieś fotki.
Jestem bardzo ciekaw dalszych postępów.

[eriopus]

Postępy są ale idzie to bardzo powoli. Generalnie pogoda spowalnia już rozwój. Jak pojawi się łodyga nad ziemią to zrobię zdjęcia.

[Peklenc]

U mnie tydzień był słoneczny z niewielkimi zachmurzeniami. Dopiero dzisiaj, deszcz i zero słońca.

[eriopus]

U mnie zimnica. Rano jest 10-12stopni. Cały dzień leje. Dziś wciągnąłem do mieszkaniaz parapetu zewnętrznego gasterie, haworsje i gasteraloe. Zostały na zewnątrz jeszcze tylko astrofyta.

[AliWas]

Pawle, jestem pod dużym wrażeniem Twoich Filodendronow A Pachirą jestem zauroczona - niestety ja do tej roślinki nie mam ręki a szkoda bo jest urocza

[eriopus]

Pachira miałaiść do wyrzucenia ale przygarnąłem ją do swojego gabinetu. Nigdy w życiu nie była przesadzana a do szkoły trafiła chyba na 50-lecie z tego co się orientuję. Filodendrony zawsze kochałem ale niestety jak rozwijałem pasję roślinna to tylko w kwiaciarniach była Monstera deliciosa, Philodendron scandens, pH. selloum. Czasem trafił się jakiś erubescens i na tym człowiek musiał się zatrzymać. Poźniej pojawiły sie hoje, które mnie fascynowały. Też byładostepna tylko carnosa, bella i właściwie to wszystko. Jednak jakoś z Czech zaczęły napływac sadzonki do sklepiku znajdującego się w Palmiarnii w Lubiechowie i tym sposobem rozszerzałem kolekcję. Później pojawiały się rośliny z Holandii no i u szczytu rozwoju zacząłem sprowadzać z Tajlandii bo już nie było gdzie zdobywać nowych gatunków. Jak to mówiąstara miłość nie rdzewieje Teraz ta sama faza jest z filodendronami. Niestety o importy trudno ponieważ nie każdy ma specjalny certyfikat umożliwiający wysyłkę tych roślin do Europy. Poza tym jak już mogą wysyłać to jest zakaz wysyłania obrazkowatych z korzeniami więć doszczętnie je obcinają. Nawet te zawiązki na pędzie. Z tego powodu filodendrony ciężko się ukorzeniają. Gdyby zostawili taki jeden lub dwa zawiązki korzeni powietrznych zwiększyłoby to sukces w ukorzenianiu. Jest trudno ale się nie poddaję

[eriopus]

Moja trzykrotka

[Kasiula17]

Pięknie rośnie, moja już zaczyna łysieć ze starości czas ją odmłodzić.

[x-F-7]

Pawle ciekawa jestem jak pestki mango będą rosły u ciebie.

Trzykrotka pięknie wybarwiona i bardzo wytrwała z niej roślinka

[brombiel]

Jest bardzo ładna

[eriopus]

Filigranowa sam jestem ciekaw hahaha Ale chyba będę zmuszony wynieść je do pracy
Ostatnio naszło mnie trochę na syngonia


I w końcu udało mi się zdobyć

[x-F-7]

Paweł, gdyby nie gabinet to chyba byś się w domu nie pomieścił z roślinami.Nowy nabytek piekny.