Datura/Brugmansja - pielęgnacja/porady praktyczne - 5cz. (od 05.2015 - nadal ...

[zjawka]

Na strychu .

[slotys]

U mnie zakwitły takie piękności - sadzoneczki tegoroczne...

[tom_mix]

Czy to normalne żeby moja datura dopiero teraz pokazała mnóstwo pączków? Zdążą zakwitnąć?

Zależy jak duże już są i od pogody jaka będzie, powinny zdążyć przynajmniej kilka kwiatów pokazać. Najwyżej schowasz do domu przed przymrozkami

[janek45]

Moje rosnące w gruncie wyrosły na olbrzymy. Widać też, że pokazują mnóstwo malutkich pąków, ale chyba nie zakwitną na dworze.
A do ciepłego pomieszczenia ciężko będzie je schować by zakwitły. Czy nie zaszkodzi im przesadzenie z gruntu do donicy, gdy będą miały pąki?
Małgosiu twoje są przepiękne gratuluję.

[slotys]

Janku , musisz się spodziewać ,że datury przeniesione z gruntu do domu będą gubić nie tylko listki ale i pąki. Zresztą powoli zbliżamy się do pory ich zimowego odpoczynku więc będzie to naturalne...
Moje młodziutkie datury też są trochę opóźnione ale muszę przyznać ,że również dwa krzaczki starszych poźno zaczęły kwitnienie . Trochę zaniedbałam je w tym sezonie i przypuszczam ,że to kwestia nawożenia ... długo nawoziłam azofoską a datury to żarłki i do pięknego kwitnienia potrzebują dużo fosforu i potasu . Na przyszły rok muszę na pewno zaopatrzyć w nawóz , o którym pisał Adrian...

[andrzej1050]

U mnie w tym roku też jest nienormalnie. Biała datura ma dużo kwiatów i ma je praktycznie od sierpnia. Natomiast żółta miała dwa kwiaty, teraz ma dużo maluteńkich pączków i jest bardzo rozrośnięta. Od maja dostawały obie rośliny dużo azotu (azofoska i saletrzak) a od końca czerwca codziennie nawoziłem obie rośliny Blossom boosterem (10-30-20) a jak w połowie sierpnia nawóz mi się skończył, to tak jak w minionych latach Plantonem K. Obie rośliny rosną w gruncie, z tym, że żółta ma więcej słońca i - nie kwitnie.
Dodam, że żółta jest czteroletnia a biała trzyletnia.
To chyba takie lato?

[janek45]

Teraz dostają troszkę deszczu a od połowy września ma być ciepło, może nasze datury jeszcze zdążą zakwitnąć.

[mikusia]

U mnie pąki opadają


Jest to pierwszy kwiat podwójny jaki zakwitł u mnie. Nigdy dotąd nie kwitły datury z kwiatami podwójnymi.

[andrzej1050]

meluzyna - Niestety myślę, że nawet ciepły wrzesień nie pomoże . Na moim mam kilkadziesiąt pączków ale żaden nie ma nawet centymetra. A nawozić już nie chcę - za późno. Będzie mi w piwnicy za szybko puszczał nowe pędy. Zresztą zastanawiam się nad przyszłością datur w naszym ogrodzie

[meluzyna]

Ja też myślę o likwidacji, tym bardziej, że mam tylko jedną, a na balkonie zajmuje sporo miejsca. A efekt żaden

[slotys]

Kochani , nie podejmujcie pochopnie decyzji... Wiem co mówię... zrezygnowałam z datur a raczej pozwoliłam by jesienny przymrozek mi w tym pomógł i zaraz po stracie żałowałam . W kolejnym sezonie już wiosną miałam zakupione dwie sadzonki a teraz mam znowu 11 odmian .
Ten sezon jest specyficzny i niekorzystny dla roślin . Datury faktycznie późno zawiązały pąki i niektóre w ogóle nie zdążą zakwitnąć . A te które kwitną teraz też nie mają takiego uroku , ponieważ noce już są zimne i trudno nacieszyć się ich anielskim zapachem. W poprzednich sezonach kwitły obficie już w lipcu i wtedy wszystko miało urok ... ciepłe ,letnie noce i cudny zapach kwiatów datury ...
U mnie kwitną takie, ale z kwiatami szału nie ma.

[janek45]

Przepiękne Małgosiu .Tylko pozazdrościć ,moje mają mnóstwo pąków ,ale już chyba nie zakwitną .

[slotys]

Janku , nie przejmuj się ...ten sezon jest beznadziejny w temacie datur. U mnie kwiatów jak na lekarstwo w porównaniu do poprzednich lat...

[janek45]

Moje chorowały wcześniej, gdy były w donicy, gdy poszły do gruntu to porosły wielkie krzaki a pąki po 1 cm mają.
Sadzonka siana tego roku wyrosła na ponad 2 m wys.

[andrzej1050]

Faktycznie coś dziwnego zieje się z daturami. Mam dwie - jedna żółta rośnie w bardzo eksponowanym miejscu, dużo słońca, nawozu nie żałowałem , zresztą dokładnie tak jak w roku ubiegłym. Wyrosła ponad dwa metry ale miała tylko dwa kwiaty, teraz (połowa września) ma bardzo dużo zawiązków kwiatowych, które pewnie nie doczekają się zakwitnięcia. Czyli warunki super.
Druga biała, tak samo karmiona i podlewana jest niższa, bo ma zaledwie nieco ponad metr wysokości. Rośnie w niej eksponowanym na słońce miejscu i nawet nieco ocieniona przez inne krzewy. I ta ma cały czas od lipca sporo kwiatów.
Obie rosną w gruncie i po zimie miały dużo białych odrostów, które na obu oberwałem. Zupełnie tego nie rozumiem.


Na pierwszym zdjęciu pierwsze i jedyne kwiaty z połowy sierpnia, a na drugim ta sama data zdjęcia i rozwijające się kwiaty na białej. Są na niej do tej pory.