Vicky, witaj  
 
miło mi słyszeć, że zaraziłam Cię fiołkami 

 To bardzo zdrowa choroba  
 
Zaczęłaś przygodę z odmianowymi?
Iwonko, i jedno i drugie ;) Kwiaty spore, ok 6-7 cm.
Jagódko, doniczki nabyłam w firmie Rotex, to polski producent. Są dość wygodne, maja spory pojemnik na wodę, co ogranicza czas podlewania i pozwala na jakiś czas zapomnieć o fiołkowych obowiązkach 

 Bardzo przydatne podczas wyjazdu. Wody wystarcza nawet na dwa tygodnie.
Eriopus, RS Złota Rybka to jedna z moich ulubionych odmian, myślę, że zostanie w mojej kolekcji na długo. Jest bezproblemowa, sama formuje rozetę, dobrze się rozmnaża i ma śliczne kwiaty  
 
Selinko, ja do knotów używam mieszanki: Ziemia do wysiewu i perlit w proporcji 1:1. Ziemia do wysiewu to bardzo lekka mieszanka na bazie torfu, ja używam firmy Kronen ale myślę, że może być każda inna. Ważne, żeby była lekka i sypka, beż twardych grudek i śmieci. Knoty mam przeważnie z rajstop, tych najtańszych bo najlepiej się rozciągają i chłoną wodę. Ale mam też knoty ze sznurka syntetycznego, tez bardzo dobrze się sprawdza. Bawełna raczej odpada, po jakimś czasie zapleśnieje, to powinno byś syntetyczne włókno.
Neska, dzięki za miłe słowa  
 
Dawno mnie nie było, jakoś ciągle czasu brak...
Troszkę się dzieje u moich fiołków.
Kwitnienia:
Dumplin (Swift)
Mas Toxic Spill (O. Robibson)
Ostatnio zainteresowałam się trailerami 

 dla niewtajemniczonych trailery to fiołki płożące, które mają wiele wierzchołków wzrostu, prowadzi się je na kilka rozet.
Debiut młodziutkiego trailera 
Robs Vanilla Trail 
