Ogródek Gosi cz. 14

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Nie przychodzą powiadomienia na maila, a ja nie umiem inaczej funkcjonować :evil:
Wandzia będzie musiał mi jeszcze raz wytłumaczyć jak wchodzić inaczej
U mnie sporo się teraz dzieje, może nie konkretnie ogrodowo, ale w mojej głowie.
Głowka pracuje ;:306
Chodzę codziennie po ogrodzie i planuję, kombinuję co przesadzić, posadzić, wyrzucić.
Czekam aż trochę się schłodzi i będę pracować.


Soniu, na razie mam zaplanowaną rabatę trawiasto rozchodnikową. Pozbieram rozchodniki z innych rabat, dosadzę rozplenice. Powinno być dobrze, bo akurat na tej rabacie woda nie wsiąka tylko ścieka po skarpie. Trawki i rozchodniki powinny wytrzymać.
Tam gdzie znikną rozchodniki, raczej nie będę dosadzała. Będę rozsadzała. Za 2 lata wszystko się rozrośnie i stworzy plamę.
Z tą większą liczbą roślin jednego gatunku to u mnie kłopot :oops:
Za dużo chcę i nie umiem wybrać jakie to miały być rośliny

Elu, dziękuję za linka. Może skorzystam. Na pewno warto poprawić wszystkie warunki roślinkom. Poczekam na Twój komentarz jeśli chodzi o dawanie hydrożelu już wkopanym roslinkom.
A ja bardzo lubię oglądać roślinki na żywo. Tylko to wiąże się z ryzykiem, że znowu kupię coś za dużo. Także z drugiej strony bardzo dobrze Cię rozumiem, że lepiej kupowac przez neta.
Ja tam bym chyba nie odpusciła. Ostatnio byłam w ogrodniczym kupić hortensje na prezent. Oczywiście kupiłam też sobie hortensję, akurat tę miałam kupić, ale później, a jeszcze kupiłam sobie niskiego marcinka. Czyli nie potrafię wyjść z pustymi rękami ;:173

Jagódko, ja czekam tylko na schłodzenie się. Nie mogę się doczekac tego przesadzania. To chyba forma terapii. Po prostu muszę. Będę podlewała. Mam i tak mniej podlewania, bo mam na jednej rabacie linię kroplującą. Własnie woda się leje, a ja siedzę przed kompem. Musze koniecznie rozłożyć na innych. Bedzie mniej roboty i więcej roślinek zadowolonych.
Ostatnio zakupiłam kilka chryzantem w jasnych kolorach. Ta jest u mnie pierwszy sezon i wygląda ;:167

Krysiu, mam obydwa kłosowce, ale to są jeszcze małe sadzonki bo tegoroczne, więc ich za bardzo nie widać. Ale liczę że w przyszłym sezonie się rozrosną
Jeśli Ty już zrobiłaś próbę z hydrożelem ze starszymi roślinami, znaczy się trzeba zakupić. Koniecznie. Szkoda by było nie skorzystać.

Wandziu, ale ja bardzo chcę słuchac uwag. Nie zawsze posłucham, ale warto wiedzieć jak inni widzą ogród. Zresztą zawsze miałam problem z tą rabatą. Nie wiem czy pamiętasz jak na nią narzekałam. Może teraz coś z niej będzie. Gdybym ja tworzyła od samego porządku, byłoby inaczej, ale, że ona przerabiana to mam problem. Wyrzucać roślin nie lubię, z wieloma jestem związana sentymentalnie, więc mam z nią problem. Jeśli ktoś z boku coś fajnego podpowie warto posłuchać, nie zawsze zrealizować :wink:
Szkoda, że nie umówiłyśmy się razem na wspólną wycieczkę.
Ja prawdopodobnie pojadę w tę sobotę.
Mówisz, że hortensje tanie? Chciałam jeszcze ze 2 dokupić

Mariolko, w ogóle nie podelwałaś w tym roku? :shock:
Ja leję non stop. Bez tego ani rusz. Najlepiej pokazują to moje hortensje. Gdybym nie podlała już bym ich nie miała. Co to znaczy dobra ziemia :roll:

Monia, to chryzantema Tiki Tip. Przynajmniej taką kupowałam. To tegoroczny zakup, ale już wygląda cudnie. Ma jeszcze masę pąków.

Lucynko, jak zwykle zapraszam do siebie na oglądanie na żywo. Tylko daj znać, że masz ochotę


Obrazek


Obrazek



Obrazek


Obrazek


Obrazek
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Gosiu, dziękuję za zaproszenie. Pomyślę . ;:196
Prześliczna róża na ostatnim zdjęciu. ;:138 ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Witaj Gosiu z ochłodzonej Małopolski :wit ;:196 .

Linia kroplująca to super sprawa , ale chyba bym z torbami poszła przy swoim ogrodzie ;:108 . Dobrze , że chociaż mam studnię pod klatką schodową , a do niej super dostęp . M kupił pompę - podłączył węże i dwa razy w tygodniu podlewam ogród , a dodatkowo każdego dnia - dwa razy - ganiam z wiadrami i podlewam doniczkowce i rabaty z roślinami , które kwitną lub wymagają zwiększonej wilgotności .

Pozdrawiam serdecznie ;:168 :wit
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Lucynko, pomyśl :D
Róża to Jazz. Super. Przetrwała u mnie upały. Kwiaty trzyma bardzo długo

Jagódko, powinnaś pomyśleć o założeniu linii. To bardzo ułatwia życie. Nie musisz zakładac wszędzie. Ja robię to powoli. Można łączyć kawałki ze sobą. Dzięki temu mogłabyś mniej pracować. Ja położyłam najpierw jakieś 100 m. Zapłaciłam około 170 zł.
Można sobie zażyczyć jako prezent na imieniny, albo gwiazdkę. Zostałyby Ci tylko do podlewania doniczkowce



Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Dziewczyny, jestem wykończona
Dzisiaj miałam bardzo pracowity urlop
Rano ogarniałam dom,a po południu zabrałam się za planowane przeróbki
Prawie zrobiłam rabatkę pod tamaryszkiem
No i zrobiłam tę z rozchodnikami.
Ale zanim ją skończyłam 1,5 godziny wykopywałam jukę
Ale to potwór :shock:


Obrazek


Obrazek


Obrazek



Obrazek


Skończyłam po zmroku i teraz czuję każdą kosteczkę. Nie wiem, czy jutro wstanę.
A ja mam jeszcze tyle do zrobienia :roll:
Dopiero dzisiaj to sobie uświadomiłam.
Na razie nie posadziłam prawie nic z tego co kupiłam.
A jeszcze tyle przesadzania ;:224
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12126
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Małgosiu róże ładne, nareszcie pokwitną dłużej. ;:215 Juka to wyjątkowy potwór. ;:202 Ale się napracowałaś. ;:180 Ja mam całą rabatę, pewnie z siedem sztuk.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Gosiu, to nie była jedna juka. Na fotce widać, że kilka ich rosło w symbiozie, pozrastały się korzeniami i stąd tak ciężko było ją wykopać. Gratuluję samozaparcia. ;:433
U mnie juki rosną na jednej niedużej rabacie, ale każdą po przekwitnięciu i wypuszczeniu przez nią 'dzieci' wykopuję i wyrzucam, bo ponownie już nie zakwitnie. W ten sposób co roku mam kwitnące juki, a z wykopaniem przekwitłych nie ma problemu, łatwo wychodzą.
Odpoczywaj po tej ciężkiej pracy. ;:196
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Kawał roboty odwaliłaś z tymi jukami ale daj zdjęcia przerobionych rabat ;:224 Ja juki też u siebie likwiduję i przesadzam przed ogrodzeniem. Tam nic innego nie chce rosnąć ;:306 Nawet posadzona lawenda i firletka umarły przez zasuszenie ;:3
Czytałam, że będziesz w Skierniewicach. Ja chyba nie. Nie mam z kim jechać a samej jakoś mi się nie chce.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Soniu, mam nadzieję, że robisz jak Lucynka i wykopujesz co roku
Ja nie robiłam tego i teraz miałam takiego potwora do wykopania.
Nawet juki sadzisz po kilka. Nadal nie umiem tak robić, ale się uczę.
Na pewno u mnie za trzon rabat będą robiły kłosowce. Tylko muszą się wysiać :D

Lucynko, jak widzisz ja nie wiedziałam, że trzeba z nimi tak postępować. W dodatku ta juka jest większa od normalnych juk. Ma większe liście i kwiaty. Za to kwitnie co 3 lata. Przynajmniej u mnie. Ale to może wynik tego, że ja nie wyrzucałam tych co kwitły.
Niestety nie odpoczywałam. Pracowałam i wczoraj i dzisiaj do późna. Ledwo zipię. Ale miałam jeszcze siły na pójście na koncert nad Wisłę. Jednak nie dotrwałam do końca, bo zmarzłam, byłam zmęczona i syn chciał już wracać, więc się z nim zabrałam.
Jutro dalszy ciąg przeróbek.
Wpadłam w wir ;:306

Jolu, bardzo dobrze Cię rozumiem. Ja miałam też nie jechać, bo za tydzień jadę do Aguniady, ale Isia chce jechać, to pojadę.
Dzisiaj miałam jechac z koleżanką do Szmita, ale ustaliłyśmy, że to nie zbyt odpowiedni termin ;:306
Kasy brak, więc po co jechać?
Może pod koniec, albo na początku miesiąca pojedziemy. A jak nie to na 100% wiosną. Mam fazę na hortensję, słyszałam, że mają kilka nowych odmian. A może kupię coś w Skierniewicach?

No dobra, pokażę wstępne przeróbki.


Obrazek


Obrazek


Obrazek


A tak zmieniła się na razie rabata pod tamaryszkiem


Obrazek


Dzięki jednej kochanej forumce mam Degerharta ;:196

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Jeszcze na pewno coś tutaj dosadzę. Nie byłabym sobą ;:306

A dzisiaj zaczęłam przeróbki na tych rabatach

Nie ma już rozchodników i bergenii. Za to dosadziłam rutewkę i poprzesadzałam kilka roślin. Jest luźniej. Tutaj prym będa wiodły kłosowce późnym latem i złocienie wczesnym latem. Tylko muszę dokupić kilka sztuk, żeby jak to dziewczyny robia plama była
Obrazek


Obrazek


Przerobiłam też rabatę przy forsycji, ale zdjęć już nie zrobiłam. Może jtro się uda
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Cześć, Margo!
Może niedowidzę, ale zmian na rabatach nie zauważyłam ;:218.
Zgadywanki "znajdź 10 szczegółów różniących obrazki" nie rozwiązałabym ;:185.
Oczekiwałam jakiejś bardziej spektakularnej przemiany.
Ale kombinuj dalej, może wreszcie coś zobaczę. Wskazane obrazki przed i po.

Powodzenia, skoro wpadłaś w wir - ;:196 Jagi
Awatar użytkownika
ewarm
500p
500p
Posty: 513
Od: 3 paź 2010, o 23:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Pracuj, pracuj, ale efekty tak naprawdę zobaczy się dopiero w następnym sezonie.
Pozdrawiam.
ewa
Wyczekiwany ogród
Awatar użytkownika
Agatra
500p
500p
Posty: 678
Od: 23 lis 2009, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Gosia ja mam jakieś rozchodniki z różnych źródeł. Możemy je rozsadzić.
Kasia
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Gosiu a jednak szybko u ciebie od planowania do realizacji .ja tez na razie planuje z papieroskiem na spacerku ale już od poniedziałku przeróbki ,koniec laby.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Gosia, ja wywaliłam jukę chyba dwa lata temu i choć myślałam, że wykopałam ją co do kawałka, to aż po dzisiejszy dzień wyłażą jakieś szczypiory, więc ty też się spodziewaj tych niesfornych odrostów. Do Skierniewic w tym roku nie jadę. Po zeszłorocznej wizycie jestem zawiedziona.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Jagódko, zmian nie zauważyłaś, bo w sumie niewiele się zmieniło :D
Widać nie umiem przerabiać ;:173
To nie są olbrzymie zmiany, raczej kosmetyczne. Ale dla mnie znaczące. Narobiłam się okrutnie

Zdjęcia sprzed


Obrazek

Po

Na razie mało widać, bo rozplenice są małe

Obrazek


Sprzed

Obrazek

Obrazek

Po
Berberys został przesunięty do tyłu, bo był przypalany, a w jego miejsce posadziłam różę. Z tyłu posadziłam bergenie
Obrazek


A to nowa rabata

Przed


Obrazek



Obrazek

Obrazek


Obrazek


Miałam bardzo duży problem ze znalezieniem zdjęcia z tym kątem. Widać, że go unikałam

Ewo, masz rację, ja na pewno je zobaczę. Ktos kto nie zna dobrze mojego ogrodu pewnie ich nie zauważy. Ale ja będę pewnie zadowolona. Mam nadzieje, że w końcu będę :roll:

Kasiu, ja już naprawdę nie mam gdzie sadzić. I jak wiesz nie chcę sadzić wszystkiego co mi się podoba. Muszę trochę uporządkować rabaty, bo jest za duży chaos, który jest tworzony przez różnorodność.
Dlatego teraz chcę posadzić więcej roślin jednego gatunku, a nawet odmiany.

Alinko, Kasia Robaczek mnie zmotywowała. No i wizyty w cudownych ogrodach. W tym roku tyle ich zwiedziłam, że musiałam coś zrobić ze swoim. 4 dni harówki. Ale dzisiaj już popracowałam tylko troszkę.


Wandziu, spodziewam się, że z juką będę jeszcze walczyła. Potraktuję ją randapem
Jadę jak co roku. Miałam nie jechać, ale Isia chce się wybrać, to jadę


Nareszcie pada. Co prawda deszcz wygonił mnie z ogrodu, ale się cieszę, bo po pierwsze roślinki sa podlane, a po drugie już byłam tak zmęczona, że jak tylko weszłam do domu położyłam się spać.
W dodatku dzisiaj miałam przemiłą wizytę Kasi Katji. Dostałam od niej głowaczka :D
Nie dosyć, że dostałam, to jeszcze z dostawą do domu.

Pokażę jeszcze co posadziłam w dziurach po rozchodnikach. Na razie zmian za bardzo nie widać.
Z tego kąta zabrałam fortegillę w jej miejsce będzie posadzona róża Blue for you, którą posadziłam za blisko innej róży.
Przesunęłam do przodu astry. Przesadziłam złotego kłosowca i posadziłam cisa, z którego będę formowała stożek. Liczę, na to, że kłosowiec się rozsieje i będzie go więcej. Chcę tam jeszcze dosadzić białe złocienie.
Nie widać za dużo bo miłka po deszczu się położyła

Obrazek


Tutaj też mało widać, ale posadziłam przed hortensją rutewkę, a kłosowca przesadziłam do przodu,. Tu też dosadzę jeszcze złocienie. I liczę na rozsianie się kłosowca.
Poza tym mam nadzieję, że będa się rozsiewały naparstnice i werbeny.

Obrazek


Natomiast tutaj nareszcie posadziłam drugą drakiew i płomyka
Obrazek

Tutaj posadziłam miskanta Morning Light, który bardzo słabo mi rósł
Przesadziłam piwonię dalej od róży, żeby zrobić jej miejsce. i przesadziłam kilka irysów, ktore nie chiały mi kwitnąc. Możliwe, że miały za mało światła.


Obrazek


Obrazek

Fortegilla ma nowe miejsce. Może mało fortunne, bo przy kompostowniku, ale liczę, że się rozrośnie i go zasłoni



Obrazek

W sumie nic nie widać, ale się narobiłam.
A ile jeszcze mam do zrobienia :roll:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”