Dopiero teraz dotarłam do domu, bo na 17 miałam okulistę (idzie na dobre), a potem byłam u koleżanki. Jak już wyszłam w taki żar to musiałam to wykorzystać
Margolciu makabra z tą pogodą, ja dzisiaj miałam wrażenie że moja trawa parzy. Gdybym nie miała butów nie dałabym rady iść

W środę widzę już ludzkie temperatury i opady, no to zobaczymy jak będzie. Wiem że nie ma kapusty, że kapusta jest i będzie droga, pewnie i innych rzeczy nie będzie

dlatego słoikuję co się da i przetrwamy zimę. Mam nadzieję, że wody Ci nie zabraknie
Iwonko co dzień to gorzej! dobrze że w mieście jeżdżą klimatyzowane autobusy i busy a i sklepy są klimatyzowane, więc co jakiś czas wdepnęłam i dalej

Jeżeli o mnie piszesz to raczej nie zachodniopomorskie planuję. Planujemy Augustów i może Albanię (M chce).
Marysiu jak wcześnie termometr był w słońcu to szybko temperatura nie spada. Trzeba się odważyć na dalsze jazdy bo inaczej nie poznasz naszego pięknego kraju
Gosiu u nas niestety takie pogrzeby też się zdarzają, coraz mniej ale jednak

szczególnie wśród młodych i niedoświadczonych

Późne lato ma swoje uroki, lubię o tej porze mgły, opary i wyprawy na grzyby

A tu grzybów
niet!
Co ten księżyc nam przyniesie?
Dobrej nocy!