Blues w kaktusach 2 - onectica na bis

[bool]

Astrophytum masz przepiękne, te wąsate najfajniejsze ;)
Pozdrawiam!

[onectica]

Dzięki

Co do matucany, to pojedyncze kwiatki jej wchodzą i to kilka razy z rzędu, ale jak szykują się dwa równocześnie, to już dla niej zbyt trudne do wykonania.

Dzisiaj na przykład Escobaria minima - kolejny sezon idzie w kwiaty, zamiast w odrosty



W tle epitelanty, które całkiem sporo w tym roku podrosły! a obok E.sneedii, która z kolei idzie w odrosty, zamiast w kwiaty

[moritius]

Ładnie, mój ukochany róż .
Choć tak po prawdzie to przekonałem się do różowego u kwiatów, także pewnie nie wszystko stracone.
Zabieram się do odpisania na PW od paru dni i mi nie wychodzi (koncertowo i w ogóle), to napiszę tu - nie mam nic przeciwko .

[honorka22]

Astraki przecudne, choć pozostałe kwitnienia również warte uwagi

[brombiel]

Piękny odcień różu

[onectica]

No to, żeby było sprawiedliwie - dla każdego coś miłego:

na różowo:
Turbinicarpus alonsoi, Escobaria minima, Frithia pulchra - już z białym środeczkiem




na biało:
Turbinicapus polaskii i schwartzii




i ----tadaaaaaaa!!!!!! na żółto
Coryphantha pectinata





Aleksander - pw Cie i tak nie minie, musisz dopełnić formalności ale nie musisz się spieszyć, mamy czas

[Akwelan_2009]

/ ... / kolejny sezon idzie w kwiaty, zamiast w odrosty

- i znowu źle .
Jednak na fotkach, które pokazujesz, masz wspaniale kwitnące, różnokolorowymi kwiatami rośliny, przyjemnie się je ogląda .

[moritius]

Aleksander - pw Cie i tak nie minie, musisz dopełnić formalności ale nie musisz się spieszyć, mamy czas

Nie lubię formalności
Turbinaki fajne .

[ejacek]

Wątek dla mnie interesujący bo kaktusy z kręgu mojego zainteresowania

[hen_s]

Na żółto! Coryphantha pectinata.

[piasek pustyni]

Jaka piękna koryfanta! Gratulacje!

[kocham_fizyke]

Coryphantha pectinata i żółć zalała mi oczy

[mgr_]

Fajnie jeszcze pooglądać kwitnące kaktusy

[brombiel]

A ja tym razem pozachwycam się żółtymi kwiatkami a co

[onectica]

Kwiatków już rzeczywiście coraz mniej, za to gołym okiem widać przyrosty.
I odrosty
Bardzo cieszą mnie na przykład takie:

Sansevieria hahnii jade -- Sansevieria moonshine


Sansevieria trifasciata midnight shine -- Sansevieria hahnii



Poza tym odkryłam ostatnio zapomniane sedum - rosło w niewielkiej doniczce. Ta doniczka została 'na chwilę' tylko włożona do większej, wypełnionej do połowy samym piaskiem, a wszystko to stało sobie z boku na wielkiej donicy z klonikiem, w dodatku w zielsku, więc trochę zamaskowane. Stad nie rzucało się w oczy. Ostatnio chciałam podnieść samą doniczkę z sedum i okazało się, że korzenie przerosły swoją własną małą, potem ten piasek, a potem wrosły sobie w wielką donicę z lipką! Nie ma się co dziwić, że się tak rozrosło!

Gorzej natomiast zakończyła się historia zapomnianej crassuli blue bird - z powodzeniem ukorzenionej i już ładnie zaczynającej rosnąć. Postawiłam również 'na chwilę' tylko w nietypowym miejscu i zapomniałam. Sukulent, ale nie dał rady w malutkiej doniczce w takim upale przez tyle dni

A tak poza tym, to chciałam Wam powiedzieć, że jesień już tuż-tuż - żółw się budzi, a on nie kłamie!

Dioscorrea elephantipes