To prawda, wyjątkowa susza jest w naszym regionie
Już zeszłoroczna susza w czasie lata dała nam mocno popalić, ale w tym roku jest jeszcze gorzej, mniej opadów i te ciągnące się upały .
Na szczęście ochłodziło się znacznie a dziś nawet troszkę pokropiło - tyle co spłukało kurz , ale dobre i to

Susza panuje w całym kraju, co tam nasze ogrody, jeśli wysychają lasy i rzeki , po prostu tragedia .
Ja już nie wierzę w te większe opady w przyszłych latach, mieszkamy w rejonie gdzie zazwyczaj mało padało , wszystkie opady ciągną zwykle nad Wisłę , a u nas ledwo pokropi, nie grozi nam nigdy zalanie ani podtopienia .
Do tego lekka, piaszczysta ziemia .
Jest mnóstwo roślin, które radzą sobie w suchych warunkach - dużo z nich już u mnie rośnie, ze względu na piaszczystą ziemię

, tak jak mówisz, juki, skalniaki, lawenda, rozchodniki, jałowce, pęcherznice, irgi, berberysy, wszelkie trawy , miskanty, całkiem nieźle mają się bukszpany, bergenie , budleje , róże -bo głęboko się korzenią , nawet hosty , o dziwo - dobrze sobie radzą z suszą .
Ryby w oczku mają się dobrze, nie jest ich za dużo i są małe , oczko zasłaniają liście lilii , więc mogą schować się od nimi , cały czas chodzi też pompka która "kręci" wodą . W upały pływały tak jak zwykle, więc chyba im wysokie temperatury nie przeszkadzały
