Berberys- rozmnażanie
-
- 200p
- Posty: 288
- Od: 9 lis 2013, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Berberys- rozmnażanie
Witajcie, na jesieni chce wysiać berberysy. Jak głęboko mam posiać?
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2516
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Berberys- rozmnażanie
U mnie wysiewam na poziomie zero.
-
- 200p
- Posty: 288
- Od: 9 lis 2013, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Berberys- rozmnażanie
Czyli dosłownie troszkę przysypać ziemią?
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2516
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Berberys- rozmnażanie
Ja niczym nie przysypuję ...
możesz przysypać delikatnie piaskiem.

rozmnażnie berberysów
witam.
pytanie:
czy z nasion, które pozostały na krzakach berberysów przez zimę można wyhodować młode rośliny? nasiona przetrwały dwie fale kilkunastostopniowego mrozu. czy warto się z tym bawić?
pozdrawiam
pytanie:
czy z nasion, które pozostały na krzakach berberysów przez zimę można wyhodować młode rośliny? nasiona przetrwały dwie fale kilkunastostopniowego mrozu. czy warto się z tym bawić?
pozdrawiam
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22034
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: rozmnażnie berberysów
Można

A poza tym w tej sprawie zapraszam tutaj viewtopic.php?f=33&t=14621chwaścik pisze:Z nasion...
Wysiewa się późną jesienią ew. wczesną zimą do gruntu a na wiosnę... nie wiadomo co z tym zrobić
-
- 200p
- Posty: 288
- Od: 9 lis 2013, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Berberys- rozmnażanie
Zapomniałem jesienią wysiac berberysow. Stratyfikacje, jak mi się wydaje, przeszły samoistnie pozostawione na krzewie. Nie jest jeszcze za późno aby wysiac?
-
- 500p
- Posty: 580
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Berberys- rozmnażanie
W zeszłym roku w listopadzie ułamałem z czarnego bzu 5 gałęzi o średnicy od 0,5 do 1 cm i zrobiłem z tego 5 sadzonek - każda z 6-cioma listkami. Listki urwałem i wsadziłem "patyki" w miejsca docelowe. Żadnych ukorzeniaczy czy specjalnej ziemi - zwykła ogrodowa ziemia gliniasta. Na wiosnę wszystkie sadzonki ożyły i rosną do dziś.
Czy z berberysem próbował ktoś zrobić tak samo? Ja w tym roku spróbuję. Chcę mieć żywopłot, więc potrzeba dokładnych klonów, czyli nasiona odpadają.
Czy z berberysem próbował ktoś zrobić tak samo? Ja w tym roku spróbuję. Chcę mieć żywopłot, więc potrzeba dokładnych klonów, czyli nasiona odpadają.
-
- 500p
- Posty: 580
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re:
Przypomniało mi się co tu napisałeś i chciałem spytać, czy to sam wymyśliłeś, czy masz jakieś podstawy, żeby tak sądzić?chwaścik pisze:(...)
- rośliny z nasion są 'młode' bo są rozmnażane w sposób naturalny w przeciwieństwie do sadzonek, które są przecież klonami a więc ich materiał genetyczny jest tak stary jak roślina mateczna a tym samym istnieje większe prawdopodobieństwo zapadania na różne choróbska. W niektórych przypadkach gdy sadzonka pochodzi od rośliny rozmnożonej wcześniej z sadzonki rośliny, która była rozmnożona z sadzonki rośliny rozmnożonej z sadzonki . . . uff no może już dosyć. . . to takie rośliny mogą być naprawdę BARDZO stare.