Do wyboru mam piwnicę,tam nigdy nie ma ujemnych temperatur, ale jest niezbyt jasno, klatkę schodową, temperatura ok. 15 stopni, jasną, ale kwiatuszka mogą zwinąć, w domu trudno mi będzie obniżyć temperaturę poniżej 20 stopni, gdzie najlepiej ją przechować
 
 




 Próbowałam  przechować S.  w mieszkaniu, w najzimniejszym pokoju ale i tak gubi liście i zamierają pędy, (część z nich jednak odbija)  czy nie zaszkodzę jak wyniosę teraz na zimną klatkę schodową,czy też pozostawić tak jak do tej pory, czy można ją przyciąć?
  Próbowałam  przechować S.  w mieszkaniu, w najzimniejszym pokoju ale i tak gubi liście i zamierają pędy, (część z nich jednak odbija)  czy nie zaszkodzę jak wyniosę teraz na zimną klatkę schodową,czy też pozostawić tak jak do tej pory, czy można ją przyciąć?










 
 
 Też jestem ciekaw kwitnień z tego sezonu
 Też jestem ciekaw kwitnień z tego sezonu 

 . Już dawno nadeszła wiosna i ciekaw jestem, czy komuś z Was udało się przezimować sundaville? Mnie w tym roku szczęście nie dopisało... przezimowały mi tylko dwie czerwone i jedna biała, a różowe nie przeżyły.
 . Już dawno nadeszła wiosna i ciekaw jestem, czy komuś z Was udało się przezimować sundaville? Mnie w tym roku szczęście nie dopisało... przezimowały mi tylko dwie czerwone i jedna biała, a różowe nie przeżyły.   Niebawem postaram sie wrzucić zdjęcia, do czego i Was zachęcam
 Niebawem postaram sie wrzucić zdjęcia, do czego i Was zachęcam  
 
 
		
