A oto mój ogródek tak na dzień dzisiejszy
Ogóreczki odmiany Tessa, niestety Skierniewicki nie dopisał, w przyszłym roku dam mu ostatnią szanse
Buraczki ;)
Marchew Kalina F1 (dobrze, że nie widzieliście jak tu nie było oplewione XDD )
A oto marchewka na tle tunelu foliowego
Pomidorki w tunelu foliowym
Moja tegoroczna duma, czyli fasola z orzełkiem. Rośnie naprawdę bardzo ładnie, ogólnie w tym miejscu w przyszłym roku prawdopodobnie posieję fasole ;)
Albo nie, zmieniam zdanie! To jest mój największy tegoroczny sukces i duma. Dlaczego, ktoś zapyta, przecież to zwykła cukinia! No fakt, zwykła, jednak po przejściach, dosłownie. W połowie maja spadła z jakiegoś jednego metra na ziemie, na liście. Straciła jeden z liścieni, miała złamanie wewnętrzne pędu w odcinku między korzeniami a pierwszymi liśćmi. Tylko dzięki szybkiej operacji udało się ją uratować. Następnie przez jakieś 10 dni miałem ją w pokoju, opiekowałem się nią. Aaa, miała zrobione także wkłucie centralne do pędu - jest to igła ze strzykawką. Takie coś służy do dostarczania wody bezpośrednio do konkretnej części rośliny ;)
No i tegoroczny zbiór cebuli. Nie wiem co ją zżarło, prawdopodobnie śmietka cebulanka, nie wiem, jak ktoś ma jakieś pomysły to można się podzielić
