Trzy rabatki...to jeszcze nie ogród II

[bejka1970]

Marzenko dziękuję dla ciebie coś z twojej bajki


Zjawiskowa o wielkich kwiatach White Perfection
I pytanie do Jacka



Mam przy niej numerek 5 rubinowa pomponowa,ale wygląda mi raczej na 8 Piękny kolorek i mój ulubiony typ płatków,ale nie chcę zgadywać nazwy...podpowiesz :DTen liliowiec to Seal of Aproval i w tamtym roku nosił zaszcytne miano rozczarowania roku,dopiero drugie kwitnienie sprawiło ,że spojrzałam na niego inaczej
Ewuniu ja też bardzo liczyłam na to ,że chryzantemy ubarwią mi końcówkę lata ,ale moje różowe terminatorki w tym słoneczku wyglądają jak spalone skwarki chyba nie ma takich roślin ,którym to susza nie szkodzi ,czekam na kwitnienia kolejnych
Zuza ja swoich nie przycinałam ,ale dostałam od Ani Askanula przycięte sadzonki i teraz mam porównanie,bardzo ładnie wyglądają takie o niższym zwartym pokroju ,więc za rok wszystkie będę wiosną formować Na pewno ci zakwitną do zimy jeszcze sporo czasu ...na szczęście
Po raz pierwszy cieszę się ,że mam balkon od północy ,to ostatni bastion koloru

[evastyl]

To faktycznie susza zrobiła spustoszenia w twoim ogrodzie .U mnie nie jest tak źle najgorzej wyglądają te rabaty gdzie jest bardzo piaszczysta ziemia ale tam przeważnie rosną liliowce , lilie , irysy ,róże i floksy ...niestety floksom taka ziemia nie złoży są bardzo brzydkie więc zaczęłam je już przycinać . Właściwie to można powiedzieć że u mnie zaczęły się jesienne porządki .

[baseda]

Beato aż żal patrzeć na rośliny przy takiej suszy Nie mniej jednak wszystkie lilie liliowce, irysy, które zaprezentowalać są po prostu cudowne

[jolifleur]

Faktycznie straszliwe spustoszenie u Ciebie A ja na swoje narzekam Ale u mnie jest zdecydowanie lepiej.

Właściwie coś mądrego trudno w tym wypadku wymyśleć dla pocieszenia. Może jedynie to, że rośliny głupie nie są i mają swoje sposoby na przetrwanie. Teraz wyglądają nie ciekawie ale wierzę, że na wiosnę odbiją z nową siłą

Tylko rozumiem Cię Beatko, że żal patrzeć

[koziorozec]

Witaj Beatko,rzeczywiście trochę Ci przypaliło rośliny,ale jak podlewasz to przetrwają ,u mnie też w niektórych miejscach trawnik taki wypalony ,i nawet dawno nie kosiliśmy bo nie ma co ,dalia biała i różowa cudowna ,a jak pięknie kwitną Ci begonie ,więc nie wszystko jest zniszczone ,dalej zapowiadają bez deszczu i dalej musimy lać ,ja nic innego nie robię ,bo na resztę brakuje czasu ,ale musimy to jakoś utrzymać przy życiu,bo szkoda naszej dotychczasowej pracy i pieniędzy jakie włożyliśmy w nasze ogrody ,były lata gdzie u mnie w ogrodzie stała woda,i też wtedy dużo roślin wypadło,nigdy nie może być normalnie ,pozdrawiam i głowa do góry,bo to też przetrwamy

[Kasiula17]

Masakra, aż serduszko się kroi ...Kolory masz cudne ale ogólny widok sobie wyobrażam, mimo podlewania słoneczko pali je od góry.
Ja tak jak Marta, tylko podlewam. na nic czasu nie ma....i jeszcze zakupy dla dzieci bo szkoła się zaczyna.

[Marzena77]

Piękna i wielka ta dalia

[Madziagos]

Oj, a kiedy u Ciebie ostatni raz padało?

[JacekP]

Beatko, dalia którą pokazujesz wygląda mi na 'Faberge' (nr65), bo taką zamawiałaś. Jest jednak "niedorobiona" i to zapewne przez suszę. Brakuje jej białych końców. U mnie w tym roku dużo takich "niedorobionych" dalii

[beacia0088]

Beatko ta susza daje popalić i to bardzo.Mam nadzieję i trzymam za to kciuki, żeby roślinki jeszcze się odbiły od dna i wytrwały te gorące dni.Mimo,że się podlewa to i tak dla nich za mało ,ja też już powoli się poddałam ,ale dziś w końcu pada ,ale perspektywa upałów mnie przeraża.Trzymaj się

[Kasiula17]

Beatko gdzie się podziałaś?...czekamy na relacje z ogrodu.

[e-genia]

Witaj Beatko cudne masz roślinki wszystkie liliowce, iryski ,foloksy miło się to ogląda .

[bejka1970]

Nareszcie pada i mimo ochłodzenia czas najwyższy wygrzebać się z ogrodniczego dołka Zmęczył nas ten sezon i jak napisała u siebie Madzia brzydkie słowo na p...czyli podlewanie ale koniec z darciem szat i do roboty Zaczełam już robić jesienne porządkii tam gdzie wyciełam już suchelce i przekwitłe badylki nawożę porządnie przekompostowanej popieczarkowej,mąż załatwił mi przyczepę tego dobra


parkingowa prawie już gotowa
W tak zwanym między czasie dostałam cudne irysy od Kasi waskha i cudne nowe miodunki+mnóstwo dobra wszelkiego od Reni więc mimo suszy darłam darń aż miło ale jeszcze sporo mi zostało





Ołownik zaszalał a paw gubi mi pióra po całym podwórku ,Kubuś je zbiera i wtyka w doniczki





Dziękuję wam kochani za odwiedziny i dobre słowo
Tradycyjnie jesienią postanowił zakwitnąc mój ulubieniec Double image

[jolifleur]

No wreszcie jesteś

Tyle pąków na liliowcu jesienią On zawsze tak późno kwitnie, czy to jego drugi pokaz w tym sezonie?

Widzę, że rabatka irysowa przytyła kosztem trawnika już sobie wyobrażam jak będzie kolorowo na wiosnę

[sweetdaisy]

Beata iryski już sadzisz do ziemi? Nie mam praktyki z tymi roślinami, a ostatnio kupiłam sobie jedno iryskowe kłącze. Już mam sadzić?