Jadziu ta róża do niedawna była jako okrywowa, ale zawsze się rwała do góry, to ją wyciągnęłam i oparłam o magnolię , bo jest wiotka i teraz ładnie rośnie w młodej magnolii. A jak się nazywa, wiadomo-nie wiem
A co do krzewów, cóż trudno, taki mamy klimat

jedną nową hortensję niebieską już wsadziłam , a jutro jedziemy do Wojsławic , to z pustymi rękami nie wyjdę

A reszta roślinek i trawa odbiją , tylko te co teraz zawiązują pąki kwiatowe na przyszłą wiosnę , mogą nie zawiązać, albo b. mało

Ale żeby tylko tyle było kłopotów

Róza o która pytasz jest rabatowa i właśnie nie do końca się otwiera a już brzegi płatków brązowieją, nie specjalnie to wygląda

szkoda bo ładna, może w pełnym słońcu lepiej by się zachowywała, ale jest za duża żeby przesadzać .
-- 22 sie 2015, o 17:54 --
Kasiu stare krzewy przetrwają, młode i b. stare na straty, ale kupi się nowe , żeby tylko takie były zmartwienia

ja też podlewam ale rzadko, bo mam 30m. węża i muszę go ciągać w koło domu, bo tak mi rosną roślinki--a to ciężko. Jutro coś dokupię a reszta odbije
