[quote="Maska"]Witam w kolejnym mokrym dniu!
W nocy była cisza ale od 9-10 pada, pada tak jak powinno równomiernie i woda wsiąka w ziemię co odkryłam z radością. Przed deszczem jeszcze przejechałam glebogryzarką grządkę pod nowe rośliny i ziemia jest wilgotna nie błoto ale sypka nasączona wodą

Niestety grządka została tylko przegryziona, bo zaczął padać deszcz i musiałam przerwać pracę. Przejechałam też glebogryzarką wybieg kur więc miały chwilę radochy, ale teraz okupują kurnik
Małgosiu patyczki zostawione w suchej krainie nie miały w ogóle szans. Trzeba było zabrać do domu na balkon i podlewać pod szklarenką. Niestety w tym roku kiepsko się ukorzeniają
Ogród się cieszy i ja też
Jureczku rzeczywiście dawno Cię nie było i dobrze że dajesz znak życia
Nie wiem o której rudbekii myślisz, bo skoro wiele stron oglądałeś to jest ich chyba parę. Ta pełna ostatnia ruda to z nasion jednoroczna. Ta pełna żółta to bylinowa
Iwonko pięknie pada i podlewa aż słychać jak rośliny rosną

Sery to ja robię i jem przez dwa tygodnie bo za często to by się znudziły. Oczywiście nie jem tylko serów

Teraz z pomidorami pójdą szybciej
Oczywiście chodzi o te jednroczne.W zeszłym roku zachwycałaś się nimi w Moim chwastowisku.
Nawet napisałaś, że się na nie skusisz.
Ja mam je trzeci rok. Tylko tym razem znacznie mniej.