Kogrobusz wita

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kogrobusz wita

Post »

Krysiu - dokładnie tak Krysiu.
Bo już nie chodzi o kwitnienie, ale o przetrwanie roślin w tym upale.
Gdyby nie podlewanie to już rośliny byłyby ugotowane.
Już od dwóch tygodni mamy temperatury powyżej 30 stopni w cieniu a wcześniej niewiele mniej.
Deszczu nie spadła w tym czasie ani kropelka, więc robi się pustynia.
Trawa wypalona do ziemi, a moja kwietna łączka także. ;:145
Ptaki i wiewiórki jedzą owoce z braku wody, sokiem w owocach się ratują i stąd będzie dużo strat.

Jacku - czas liliowców już minął, to zaległe zdjęcia.
Wszystko w oczach usycha i woła o ratunek.
Wyobrażam sobie jak teraz dalie pochłaniają całą twoją uwagę, bo one przecież mają bardzo dużo wody w łodygach i kwiatach.
Trzymam kciuki żeby się udało. ;:215

Miluś - może i masz rację, ale przynajmniej rośliny miałyby szansę a tak są na łasce ludzi.
Ja ścinam już nawet pąki różom, żeby nie wysilały się nadaremnie, bo kwiaty i tak są dużo mniejsze niż powinny być.
Szkoda ich sił, mogą nadmiernie się wysilić i w przyszłym sezonie słabo kwitnąć albo nawet nie przeżyć zimy.
Ten liliowiec mnie na prawdę zaskoczył uroda i wielkością.
Miał to być całkiem normalny pajączek a tu taki eksponat mi się trafił ;:224 , mam nadzieję, że szybko się rozrośnie.
Oby po niedzieli już zelżało bo i mnie coraz trudniej znosić te upały.

Mateusz - ano cudny jest, nie da się ukryć.
To jedyny taki egzemplarz w moim zbiorze, nawet nie wiedziałam że coś takiego może mi się trafić.
Też boję się swoja wierzbę, że już nic z niej nie będzie, ale zostawię do wiosny, może chociaż odbije gdzieś z boku.

Jadziu - fakt, w naturze jest jeszcze ładniejszy, ale za nic nie chce się rozrastać.
Jak na początku zrobił 3 rozety tak trwa do dzisiaj.
Wiewiórki zjadły już orzechy i widocznie z braku wody zaczęły jeść owoce.
Też czekam na ochłodzenie jak na zbawienie. ;:222

Ewciu - na zdjęciach nie widać bo robione na początku suszy, kiedy jeszcze rośliny były w dobrej kondycji.
Teraz to masakra, wszystko schnie na pieprz mimo podlewania.
Miło mi że wpadłaś. ;:168


Na temat suszy już nic nie powiem, bo jak jest każdy widzi.
Za to pochwalę się zbiorami pomidorków, które w tej suszy nawet ładnie owocują.
Zbieram sukcesywnie a na koniec zrobię przetwory.
Takie zerwałam dzisiaj na sałatkę do obiadu.



Obrazek Obrazek


Wiewiórka chyba zadomowiła się na brzoskwini, bo od kilku dni podjada owoce, chociaż ma ich tam coraz mniej.
Dzisiaj też zebraliśmy do słoików co nieco i wiewiórka mocno wyrażała swoje niezadowolenie z tego powodu, nerwowo cmokając i machając ogonem.


Obrazek Obrazek Obrazek


Jedynie zadowolone są żaby w oczku i robią się coraz bardziej tłuściutkie.
Pokarm sam wchodzi im do pyszczków, bo wszystkie okoliczne owady siadają na liściach lilii wodnych żeby napić się wody.
I sporo z nich pada łupem żab.
Nawet próbowały koncertować wieczorem, ale chyba błogie lenistwo i pełne brzuchy wzięły górę, bo nie był to typowy żabi koncert.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Oczywiście nie może obyć się bez liliowców.


ObrazekObrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


I trochę ogrodowego romantyzmu z minionych dni.
Chociaż i dzisiaj są zakątki w których romantyczny klimat dominuje, mimo że przytłumiony nieco jest przez suszę.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Życzę wszystkim miłego weekendu, chłodniejszej pogody i deszczu bez szaleństw. ;:4 :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kogrobusz wita

Post »

Komentowanie pomidorków pozostawię innym,gdyż nie jestem w temacie
Jednak jestem w szoku gdyż widuję tylko normalne czerwone :;230
Jednakowoż chciałbym bardzo pochwalić ceratę która jest odlotowo-kosmiczna ;:108
A wiewiórka to ewidentnie jakiś zły robot
Spójrz na czerwony błysk w oku :lol:
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażynko, ale masz pomidorków... cała paleta barw i różnorodność kształtów ;:138 ale nie widzę żółtego gruszkowego. ;:32
Nie dziw się wiewiórce, ;:306 przywłaszczyła sobie jadłodajnię a teraz dwunożni intruzi podkradają jej smakołyki, no to wyraża swoje oburzenie.
Za to żabie towarzystwo ma 5 cio gwiazdkowy hotel z wyżywieniem i kto by się wieczorami silił na jakiś koncert, gdy sadełko boki rozpiera a woda przyjemnie chłodzi. ;:306 :;230
Ale Ci się trafiło z pomylonym liliowcem :tan wiedzieli komu go podesłać i kto najbardziej ucieszy się z niespodzianki. ;:167
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Kogrobusz wita

Post »

Aminki z bordowymi jarzmiankami superowe połączenie.Masz Grażynko mnóstwo odmian pomidorów .czy wszystkie są jednakowo smaczne ?????.Kiedyś miałam też żółte pomidory i nie bardzo pasowały mi do podniebienia .Były trochę kwaskowate w smaku. Wiewiórkom sie nie dziwię ,że były niezadowolone tym ,że podkradłaś im smakołyki z drzewa :wink: .One przypuszczały ,że to wszystko dla nich :;230
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażynko Ty nie tylko piękną kolekcję liliowców masz ale pomidorów też ;:108 nawet nie wiedziałam że tyle różnych kształtów i kolorów jest .
evluk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3675
Od: 16 lis 2008, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Kogrobusz wita

Post »

Ale pomidorolandia :) Ten rok im sprzyja, bo z powodu suszy, zmora pod nazwą zaraz ziemniaka się nie ujawnia. Jednakże owoców wydaje się mniej niż w ubiegłych latach. A jak jest u Ciebie?
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Kogrobusz wita

Post »

'Move Over' ma pięknie widoczne żyłki wzdłuż całych płatków. Wygląda to niezwykle elegancko. Drugi bardzo ciekawy to 'Paiges Pinata'. Super otwarty środek!
Ja na moje pomidorki wciąż czekam. Duże są ale jeszcze zielone ;:65
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kogrobusz wita

Post »

''Oby po niedzieli już zelżało bo i mnie coraz trudniej znosić te upały"-no i mamy niedzielę o temperaturze doskonałej,jest po dużym ,porannym deszczu i wszystko co żywe oddycha.Twój ogrodowy zwierzyniec faktycznie tłusty i dorodny.Wiewiórka ładnie pozuje do zdjęć.
Pomidorki,zwłaszcza te ciemne to moje ulubione a z krzaczka to dopiero smakołyk.Szkoda Twojej łączki ale w takiej spiekocie nie miała szansy zaistnieć. :wit
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Kogrobusz wita

Post »

No i po co znowu tu wlazłam... ;:oj
Piękna kolekcja Grażynko... a zresztą wiesz to już od dawna... a ja jestem zła że nie mam gdzie sadzić... ani liliowców, ani róż... kurcze... chyba warzywnik zmniejszę... ;:306 zazdroszczę Ci zwierzątek w ogrodzie... u mnie chyba za bardzo patelnia, bo nic nie przychodzi.. ani żaby, ani jaszczurki, jedynie ptaszki zlatują do oczka się napić i wykąpać... dobre i to...
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażynko u Ciebie zawsze jest na czym oko zawiesić. ;:oj Liliowce cudne! Nie mogę ich oglądać, bo kuszą coraz bardziej. ;:124
Fajny masz zwierzyniec. Ciekawe co zrobi wiewiórka jak brzoskwiń braknie? Pójdzie sobie?
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kogrobusz wita

Post »

Pada...... :heja :heja :heja

A raczej popaduje, mży i pochmurno.
Nareszcie jest czym oddychać, co za ulga. :tan
Rośliny też odżyły po nocnej burzy i deszczu.
Za to wilgotność wzrosła do 92 % czyli tropiki mamy dla odmiany tyle że z niską już temperaturą.
Niektóre rośliny z mety pokazały że już wszystko w porządku, ale są i takie, które nie zareagowały wcale i to już żle wróży na przyszłość.
Cóż, zostają tylko terminatorzy.

Mateusz - pomidorlandia jest bardzo szeroka w kolorystyce.
Są białe, żółte, czerwone, pomarańczowe, czarne, brązowe, fioletowe i zielone, oczywiście w odcieniach tych kolorów.
A może jeszcze jakieś o których nie wiem.
Testuję ich smak , wygląd, a przede wszystkim zdrowie.

Stasiu - w tym roku testuję stare odmiany pomidorów z całego świata chyba, bo nawet indiańskie z Peru.
Więc nasze poszły w odstawkę z braku miejsca, ale materiał genetyczny oczywiście mam w rezerwie. :uszy
Na ile to możliwe dzielę się ze zwierzyńcem swoimi zasobami, ale muszą sobie radzić same.
Za to żabia arystokracja ma się super ;:215 , wypasione brzuchy mogą konkurować z wiewiórczymi w których siedzą moje wszystkie orzechy laskowe. :twisted:

Jadziu - to czysty przypadek, ale mi się spodobało takie zestawienie.
Testuję właśnie pomidorlandię i powiem Ci, że nie wszystkie mi smakują, ale kilka jest przepysznych jak np. zielony Germain Green, który jak sama nazwa wskazuje jest zielony, ale za to słodki jak miód i bardzo soczysty.
Dobry też jest Siberian, świetnie zawiązuje owoce / bez chemii, tylko przez potrząsanie /, jest lekko kwaskowaty i aromatyczny.
Świetnie się też zapowiada Indigo Rose - http://www.pomidorlandia.pl/pomidor-indigo-rose.html/ wolny od GMO / z dużą zawartością likopenu i antyoksydantów działających przeciwrakowo.
Spośród chyba około 50 odmian jakie udało mi się zebrać wybiorę teraz te najlepsze pod względem smaku i odporności i te sobie zostawię na przyszłość do wysiewania.

Geniu - jest ich mnóstwo o różnych smakach i walorach również pro zdrowotnych.
Sklepowe są dla mnie niejadalne bo przypominają w smaku i konsystencji bardziej kalarepę niż pomidory.
Substytuty tego warzywa niech sobie jedzą sami producenci, ja dopóki siły pozwolą wolę jeść prawdziwe i zdrowe pomidory.

Ewciu - tak, to prawda, ten rok dla nich dobry, to i będzie co jeść i na przetwory też wystarczy.
Zeszły nie był tak bardzo udany, wiec tym bardziej się cieszę, że będzie z czego robić zapasy.
Owoców byłoby sporo, gdyby nie susza, ale dla nas wystarczy.
Dobrze wyszły brzoskwinie i winogrona, które też lubią ciepło.

Jacku - doczekasz się na pewno swoich i to już niedługo.
My jemy już swoje od miesiąca a może i dłużej.
A jak Ci wyszły ziemniaczki ?

Aneczko - łączki mi bardzo szkoda, ale mówi się trudno.
Spróbuję w przyszłym sezonie, bo uparta jestem. ;:306
Pomidorki są wspaniałe z własnego zbioru i póki mam siły będę je uprawiać. :uszy
Nareszcie jest chłodniej i można odetchnąć.
Buziaki..... ;:196

Gabiś - czytałam, że wielka rewolta się szykuje..... ;:224
Ciekawa jestem co to będzie i czym się skończy. ;:224
Tylko nie ograniczaj warzywniaczka, to nasz ratunek pro zdrowotny przed wszechobecną, niszczącą chemią.
Ja bym swój chętnie powiększyła z kolei tylko nie mam już gdzie..... ;:306

Aneczko 1979 - a żebyś Ty wiedziała jak mnie kusiły ?
No i nie wytrzymałam, bo wolę mam bardzo silną, ale to ona robi ze mną co chce..... ;:306
Wiewiórki zaglądają tez do ptasich karmików i pewno jesienią tam się przeniosą, bo to bardzo sprytne istotki.

Chciałam wstawić zdjęcia , ale Fotosik w liftingu i dzisiaj nic z tego.
Więc tylko odpisy będą na posty a zdjęcia jutro, albo jak wszystko będzie już działać. ;:113 :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11644
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Kogrobusz wita

Post »

Pada...mówisz ;:215 ja czekam bo pochmurno od rana w prognozach deszcz... Dzisiaj jest fajny dzień,przyjemny,chłodniejszy z wiaterkiem...Trzeba było podlewać bo 3 dni nie podlewałam ale jest dobrze!Coś tam kwitnie jeszcze, zielono i kolorowo.Pomidorki się nam udały,u Ciebie tyle nowości widzę :shock: a mój eM tradycyjne odmiany sadzi, uwielbiam malinowe , bycze serca,lima i in.

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażynko kilka kropel od Ciebie puścisz do mnie? Czekam nadal ;:65
Pomidorki masz pierwsza klasa,co za wybór mniam ;:215
Moja mamcia ma w tym roku wyjątkowo ładne pomidory,aż sąsiad zza płotu chwali ;:108
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Kogrobusz wita

Post »

Moją uwagę zwrócił głównie liliowiec Adamas. Bardzo oryginalny. ;:108
Szczęśliwa jesteś, że deszcz raczył u was popadać. Ja tylko w telewizji i w radiu słyszę o opadach, niestety nie doświadczyłam ich już od tak dawna, że nawet nie pamiętam.
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażynko, ziemniaczki za duże nie urosły (ok 1kg z wiadra zebrałem, a mam 3 wiadra) więc jest sporo zabawy, by takie małe wyszorować ze skórki. Mam jednak swoje ziemniaczki! A że ogólnie ziemniaków mało jadam - starczy mi na 2 miesiące ;:173
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”