
Moje oczko w głowie cz. 7
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moje oczko w głowie cz. 7
Witaj Tereniu,przeżyliśmy następny upalny dzień ,jutro powtórka ,kwiatuszki od Ciebie te bez wody wsadzone i podlewane ,a te w wiaderku jeszcze stoją w wodzie,ale dobrze wyglądają ,jutro idą do sadzenia ,już bez względu na upał,bo nie ma nadziei na chłodniejsze dni przynajmniej na razie,dzisiaj wieczór podlałam ogród a Bogdan przed ogródek i jakoś może jutro wytrzyma ,ale w niedzielę znowu lanie z węża ,bo pewnie nic nie popada,borówki taka ilość,że trzeba obierać ,a w dzień się nie da ,z niczym nie można zdążyć w takiej ograniczonej ilości godzin,Ty pewnie też nie dasz rady obrać swoich agrestów i porzeczek,a takie słodziutkie ,pozdrawiam i buziaczki 

- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje oczko w głowie cz. 7
Ach te upały wszystkim dają się we znaki. U mnie niestety borówki zaschły na krzakach a co do przesadzania czy wsadzania w ten upał to mam złe doświadczenie
Rosły mi na ogrodzie 3 siewki złotokapu , z nasionek ładnie wyszły i rosły, to wpadłam na pomysł wykopać z bryłą ziemi i wsadzić do doniczki i tak dbać żeby szybko rosły , no i już ich nie mam
Nie pomogło że wykopałam z bryłą , podlewałam , trzymałam w cieniu, zginęły i tyle . Więcej tego n ie zrobię
niech rosną do jesieni choćby i marnie, ale rosną . Mam jeszcze kilka hibiskusów i judaszowców w ogrodzie na tym upale , ale rosną i nie ruszę
No i mam nadzieję ,ż e upały za tydzień się skończą i będziemy reanimować to co zmarniało--bo u mnie będzie trochę tego. Na Dolnym Śląsku upały chyba największe i będę miała niestety straty w roślinach
Ale na przyrodę nie ma silnych
Trzymajcie się dziewczynki chłodno 








- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Moje oczko w głowie cz. 7
Tereniu i cały sezon taka szarpanina, upał, ślimaki i inne kataklizmy, a ogród masz piękny kwitnący.
Karolinko, masz rację na przyrodę nie ma mocnych. Ja wszystkie rozsady trzymam bezpośrednio w gruncie, w miejscu zacienionym i wilgotnym, w suszę łatwiej utrzymać przy życiu.

Karolinko, masz rację na przyrodę nie ma mocnych. Ja wszystkie rozsady trzymam bezpośrednio w gruncie, w miejscu zacienionym i wilgotnym, w suszę łatwiej utrzymać przy życiu.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42383
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje oczko w głowie cz. 7
Witaj Tereniu
Coś się chmurzy może spadnie trochę deszczu jak zapowiadali?
Czytam że masz jeszcze porzeczki i agrest, u mnie już zjedzone albo przerobione. Bo mam kilka krzaków agrestu i zrobiłam tylko trochę dżemu, bo najlepiej lubię stać koło krzaczka i objadać
Wody i ochłody Ci życzę
Coś się chmurzy może spadnie trochę deszczu jak zapowiadali?
Czytam że masz jeszcze porzeczki i agrest, u mnie już zjedzone albo przerobione. Bo mam kilka krzaków agrestu i zrobiłam tylko trochę dżemu, bo najlepiej lubię stać koło krzaczka i objadać

Wody i ochłody Ci życzę

- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje oczko w głowie cz. 7
Widzisz Danusiu człowiek zbiera doświadczenia całe życie
Ja narobiłam rozsad w doniczkach , nawet jeśli cos wyszło z tego to i tak w tym upale umiera. W gruncie byłoby lepiej 
Przekonałam się ,ze jak sieje nasionka w doniczkach to delikatne, słaba, to posiałam hibiskusy w ogród , do gruntu--może nie są dorodne, ale mają mocne łodyżki, grube i na pewno będą po przesadzeniu jesienią dobrze rosły. W przyszłym roku sieję i sadzę wszystko do gruntu



Przekonałam się ,ze jak sieje nasionka w doniczkach to delikatne, słaba, to posiałam hibiskusy w ogród , do gruntu--może nie są dorodne, ale mają mocne łodyżki, grube i na pewno będą po przesadzeniu jesienią dobrze rosły. W przyszłym roku sieję i sadzę wszystko do gruntu


- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7969
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje oczko w głowie cz. 7
Witaj TereniuTacca pisze:Tereniu i cały sezon taka szarpanina, upał, ślimaki i inne kataklizmy, a ogród masz piękny kwitnący.![]()
Karolinko, masz rację na przyrodę nie ma mocnych. Ja wszystkie rozsady trzymam bezpośrednio w gruncie, w miejscu zacienionym i wilgotnym, w suszę łatwiej utrzymać przy życiu.

To miejsce zacienione na rozsady nie pomyślałam o tym ,a mam takie z bardzo dobrą ziemia .
Tereniu deszczyku i chłodu i zdrówka Ci życzę


Pozdrawiam Alicja
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moje oczko w głowie cz. 7
Witaj Tereniu,co porabiasz,,pewnie lejesz ogródki,mnie już przeraża to podlewanie,nic nie można zrobić więcej.kwiaty od Ciebie rosną jakby w ogóle nie były wysadzone ,przewiezione i wsadzone,nawet nie zwiędły ,a porzeczkoagrest jest w domu w wodzie ,może wypuści jakieś korzonki,bardzo bym chciała ,bo pyszne ma owoce ,pozdrawiam 

- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moje oczko w głowie cz. 7

Tereniu piękną kolekcję lilii uzbierałaś

Nowa działka super się prezentuje, a ze ślimakami w końcu wygrasz

Cudowną trawkę u Ciebie dojrzałam na 5 str przed suszkami, jak się nazywa? i czy jest wieloletnia czy jednoroczna?
Pozdrawiam serdecznie

- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz. 7
Witam w kolejny upalny wieczór
Wiesiu
Jadziu
nie płacz jak tylko dojdę do tego gdzie rośnie to się podzielę z Tobą , były chyba trzy a może cztery .
Ciągle coś nam dokucza ale upały to już dają do wiwatu - ja nie nadążam podlewać , nie wiem co pierw , co ważniejsze .
Martuś kolejny i kolejny dzień upałów . Ja też dzisiaj posadziłam od Ciebie kwiatuszki bo nie mogę doczekać się ochłodzenia .
Martusiu ja w czwartek podlewałam nową działkę , w piątek byłam na górce i tam podlewałam w sobotę znowu na nowa przyjechałam a tam wąż pękł chyba z gorąca i woda się lała , żeby to chociaż pod kwiatki to sąsiada budynek gospodarczy podlewała
Nie ma kiedy oberwać agrestów bo w południe się nie da za gorąco a po południu podlewam i rano tez podlewam .
Ja również Was pozdrawiam i
posyłam .
Karolinko U mnie agrest zasechł - niby podlewam ale to nic nie daje malutki i twardy . A wczoraj musiałam magnolie wsadzić do wiadra bo tam gdzie wsadziłam ma być wiata , na razie stoi i nic jej się nie dzieje , podlałam obficie i wstawiłam w cień . Dzisiaj wysadzałam kwiatuszki które przywiozła mi Martusia i tez na razie stoją zobaczymy jutro .
Jeszcze na dwa tygodnie zapowiadają 37 stopni a dalej to nie wiadomo .
Ty tez Karolinko się trzymaj
Danusiu dziękuję Ci bardzo i zdrówka życzę
Zawsze musi być pod górkę , już działkę zmieniłam żeby nie byłą na górce a i tak mam pod górkę
Witaj Marysiu
Chmurzy się grzmi i nic nie pada , dzisiaj tez pogrzmiewało wokoło a do nas nie doszło
Agrest mam jeden na nowej działce to tez z krzaczka podjadam a na starej nie urósł jest mały i twardy podlewam ale nie chce urosnąć . Jest jeszcze porzeczko agrest dobry i słodki ale nie ma kiedy zerwać bo w południe za gorąco a rano i wieczorem podlewam .
Oby twoje życzenia się spełniły
Karolinko młode sadzonki i w gruncie padają , u Danusi jest trochę chłodniej z tego co pokazuj TV .
Alu witam
Ja Ci nie pisałam żebyś patyczki w cieniu wsadziła ?? szkoda bo może by coś z tego było .
Wzajemnie i oby nam się te życzenia spełniły
Martusiu żebyś wiedziała leję i leje wodę . Cieszę się że wszystko rośnie a porzeczko agrest najwyżej podwiozę albo wyśle
Ja też dzisiaj wsadziłam te od Ciebie .
Dzięki
ja również pozdrawiam .
Witam Ewuniu
dziękuję w imieniu lilii .
Na razie wygrałam ze ślimakami bo sucho choć i tak się pokazują .
Trawka jednoroczna : Włośnica ber Setaria italica łatwa w uprawie .
Dziękuję i również przesyłam pozdrowienia






jeszcze raz zapytam o te niebieskie kwiatuszki - co to za jedne ??
Dziękuję Wam serdecznie za odwiedziny , pozdrawiam i życzę deszczyku spokojnego i chłodu

Wiesiu

Jadziu

Ciągle coś nam dokucza ale upały to już dają do wiwatu - ja nie nadążam podlewać , nie wiem co pierw , co ważniejsze .
Martuś kolejny i kolejny dzień upałów . Ja też dzisiaj posadziłam od Ciebie kwiatuszki bo nie mogę doczekać się ochłodzenia .
Martusiu ja w czwartek podlewałam nową działkę , w piątek byłam na górce i tam podlewałam w sobotę znowu na nowa przyjechałam a tam wąż pękł chyba z gorąca i woda się lała , żeby to chociaż pod kwiatki to sąsiada budynek gospodarczy podlewała

Nie ma kiedy oberwać agrestów bo w południe się nie da za gorąco a po południu podlewam i rano tez podlewam .
Ja również Was pozdrawiam i

Karolinko U mnie agrest zasechł - niby podlewam ale to nic nie daje malutki i twardy . A wczoraj musiałam magnolie wsadzić do wiadra bo tam gdzie wsadziłam ma być wiata , na razie stoi i nic jej się nie dzieje , podlałam obficie i wstawiłam w cień . Dzisiaj wysadzałam kwiatuszki które przywiozła mi Martusia i tez na razie stoją zobaczymy jutro .
Jeszcze na dwa tygodnie zapowiadają 37 stopni a dalej to nie wiadomo .
Ty tez Karolinko się trzymaj

Danusiu dziękuję Ci bardzo i zdrówka życzę

Zawsze musi być pod górkę , już działkę zmieniłam żeby nie byłą na górce a i tak mam pod górkę

Witaj Marysiu

Chmurzy się grzmi i nic nie pada , dzisiaj tez pogrzmiewało wokoło a do nas nie doszło

Agrest mam jeden na nowej działce to tez z krzaczka podjadam a na starej nie urósł jest mały i twardy podlewam ale nie chce urosnąć . Jest jeszcze porzeczko agrest dobry i słodki ale nie ma kiedy zerwać bo w południe za gorąco a rano i wieczorem podlewam .
Oby twoje życzenia się spełniły

Karolinko młode sadzonki i w gruncie padają , u Danusi jest trochę chłodniej z tego co pokazuj TV .
Alu witam

Wzajemnie i oby nam się te życzenia spełniły

Martusiu żebyś wiedziała leję i leje wodę . Cieszę się że wszystko rośnie a porzeczko agrest najwyżej podwiozę albo wyśle

Ja też dzisiaj wsadziłam te od Ciebie .
Dzięki

Witam Ewuniu

Na razie wygrałam ze ślimakami bo sucho choć i tak się pokazują .
Trawka jednoroczna : Włośnica ber Setaria italica łatwa w uprawie .
Dziękuję i również przesyłam pozdrowienia

jeszcze raz zapytam o te niebieskie kwiatuszki - co to za jedne ??
Dziękuję Wam serdecznie za odwiedziny , pozdrawiam i życzę deszczyku spokojnego i chłodu

- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Moje oczko w głowie cz. 7
U mnie w dzień upał, jak dla mnie zdecydowanie jest za gorąco i cały dzień siedzę w chłodnym pokoju, przy wentylatorze. W nocy za to jest bardzo chłodno, bywa że poniżej 15 st. eM późnym wieczorem podlewa to ziemia zdąży nasiąknąć i nie wysycha tak szybko. Przez te upały ogród oglądam przez chwilę po 21.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moje oczko w głowie cz. 7
Witaj Tereniu,lilie masz cudne i one nic sobie nie robią z upałów i słoneczka,dobrze ,że te odmiany kwitną w różnych terminach ,bo pierwszych dawno nie ma ,a teraz też ich tak dużo jeszcze kwitnie ,upały takie niebotyczne i końca nie widać ,niech by było słońce,ale niższe temperatury i deszczyk nocą ,to moje pobożne życzenie,pozdrawiam i pięknych snów 

Re: Moje oczko w głowie cz. 7
Niebieskie kwiatuszki śliczne - może to jakaś odmiana ułudki albo brunnery?
-
- 1000p
- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje oczko w głowie cz. 7
Pierwsze zdjęcie super ....bardzo fajnie wygląda ogród w sadzie bo tak można by go nazwać ...jaka soczysta zieleń pewno teraz troszkę się zmieniło . b13 arów to już ładny kawałek do zagospodarowania a ziemia taka czarna pewno urodzajna
Co do ślimaków to u mnie tez buszują ...najbardziej cierpią hosty 


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42383
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje oczko w głowie cz. 7
Tereniu lilie masz śliczne i tak bogato kwitną, moje w tym roku jakby gorzej i szybko przekwitły, pewnie to wina upałów. Bo chociaż parę razy spadł deszcz, to pewnie wtedy co lilie chciały pić było sucho
Tereniu czy ja od Ciebie dostałam galtonie? bo dostałam jakieś rośliny które miałam przechować w pomieszczeniu
Chłodu i wody wszyscy wołamy

Tereniu czy ja od Ciebie dostałam galtonie? bo dostałam jakieś rośliny które miałam przechować w pomieszczeniu

Chłodu i wody wszyscy wołamy

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje oczko w głowie cz. 7
Tereniu wszyscy ledwo żyjemy, a co dopiero rośliny .Podlewam tylko to co trzeba ,żeby nie zmarniało i czekamy na podlewanie z nieba .Cieszę się Tereniu na cebulkę pieguski


