Moja mała Oranżeria cz.4

[brombiel]

Olku tyle pięknych roślinek...mam nadzieję że nie zabraknie miejsca na następne co

[aleksanderk]

Miejsca Ci u mnie dostatek . Sporo rozdałem .

[ewa321]

Olek - ok, tej wersji się będę trzymała,
chociaż mojemu M chyba nie do końca chodziło o ... dobro kwiatów
Potwierdzam kwestię o rozdawaniu
A rozdane maleństwo pięknie mi rośnie
I chyba maleństwem nie wypada mi go już nazywać

[aleksanderk]

Ewo pochwal się "maleństwem" u mnie . U Ciebie nie znalazłem

Na balkonie kolorowo

[ewa321]

A bardzo proszę, naciesz swe oczęta
Jest bardzo żywotna i radosna, i produkuje trąbkę za trąbką
Jeszcze parę tygodni temu wyglądała tak



natomiast dzisiaj tak



No i żeby nie być gołosłowną, pokażę kolejne wykluwające się trąbki



Toś mnie uszczęśliwił tymi liśćmi w kratkę

[aleksanderk]

Masz miodzio łapki do niej

[aledra7]

A co to za trąbki

[aleksanderk]

Witaj imienniczko -to nowe listki kalatei

[aleksanderk]

Na balkonie








[/url]

W oranżerii

[brombiel]

Roślinki super, a pomidorki mniam...do zjedzenia

[Madosia]

Ładnie i kolorowo . Monstera szalona zaraz sufit przebije

[aleksanderk]

Brombelko najlepsze z krzaczka ,a dojrzewają kolejne

Gosiu jeszcze jeden liść i zestawiam na podłogę -niech rośnie w górę i żyje dostatnio

[barbra13]

Do pomarańczowego klonika kilka razy wracałam, cudne ma kwiatuszki. A pomidorki to jakie masz, nie jest to chyba odmiana karłowa?
Pozdrawiam
Basia

[brombiel]

Taką Monsterę moja babcia miała, tylko ona już stała na podłodze i sięgała prawie sufitu...zresztą u babci zawsze dużo kwiatów było tak jak u mojej mamy...to chyba dziedziczy się w genach
Ja ostatnio jk zamawiałam hoje to o mało co kupiłabym Marantę tę kolorową...strasznie mi się podoba i to już od lat, a na doczepkę jeszcze tę zieloną by tamta nie była samotna...
Na szczęście opamiętałam się w porę

[aleksanderk]

Możesz u mnie oglądać do woli na jednym pędzie nie dziurawym pojawił się liść z dziurami

-- So 08 sie 2015 08:52 --

Basi pomidorki koktajlowe i jeden czarny -odmian nie znam . Klonik u mnie już drugi rok ,teraz ma już ponad 2 m i jesienią muszę go obciąć bo do mieszkania nie wejdzie . Może coś nie tak robiłaś ,bo mój idzie jak burza .