Magnolie kwitnienie

[Madziagos]

Tak to już jest, że rośliny czasem zamierają.
Myślę, że nie ma sensu bawić się w szczegółowe badania.
Jeżeli drzewko padnie - wykop to, co po nim zostało, zdezynfekuj ziemię odpowiednim środkiem, np. previcur, a następnie posadź tam jakiegoś ładnego iglaka.
Pamiętaj, aby zebrać wszystkie opadłe liście - są źródłem kolejnych zakażeń.

[koka]

Mam pytanie ,czy magnolię można przycinać ??
Moja magnolia przez 6 lat nie kwitła i była chora , walczyłam ....i zakwitła w tym roku była zachwycająca !!
Niestety przeszła nawałnica i połamała jej gałęzie miejsca wyrównałam i zabezpieczyłam rany .Ale ona się nienormalnie wygięła i przeszkadzają jej gałęzie na ścieżce .

[washka]

Generalnie magnolii nie powinno się przycinać, niemniej moją sukcesywnie podjadają sarny i ma się dobrze Jeżeli nie wycinałaś dużo gałęzi po nawałnicy, to możesz przyciąć, ale nie lepiej odczekać jeszcze sezon, by się zregenerowała, a przyciąć zwisające gałęzie w przyszłym roku ?

[washka]

A u mnie pąka ma 'Cleopatra'

[szarotka66]

A u mnie zakwitła 1 kwiatkiem taka:



Jest to jej pierwszy kwiatek od posadzenia. Niestety nie wiem co to za odmiana, bo kupiona bez nazwy.

[washka]

Szarotka66, piękny okaz Ci się trafił

[washka]

A jakbyś je przycięła, tzn. te zwisające cienkie gałązki, nie całą gałąź ? Może nie będzie wtedy tak wygięta pod ich ciężarem. Bo bez tej gałęzi jakoś nie ciekawie będzie Ci się prezentować ...

[szarotka66]

Jestem bardzo szczęśliwa, bo piękna, do tego pachnie i nie musiałam zbyt długo czekać na kwitnienie, sadziłam 3 lata temu.
Może z czasem dojdę do tego jaka to odmiana.

[washka]

Łatwiej będzie ją zidentyfikować na wiosnę, wtedy kwiaty są bardziej "katalogowe", bo teraz przy tych upałach nie do końca są takie jakie powinny być - widzę to na mojej 'Kleopatrze".

[koka]

Wiesz zrobię tak jak radzisz , dam jej szansę ,podetnę .Ona strasznie wygląda , aż żal na nią patrzeć .

[washka]

Pamiętam, jak połamało magnolię w pewnym ogrodzie, też ją właściciele przycięli, nie wyglądała ciekawie, ale że to było rok albo dwa lata temu, ciekawa jestem, jak się im zregenerowała i jak wygląda teraz. Dam znać

[olga28]

Witajcie,
Nie wiem co się dzieje z moją magnolią Yellow Bird. Do połowy lipca była cudna. Od połowy lipca zaczęło się coś dziać z liśćmi (na zdjęciu). Pryskałam ją previcurem i topsinem, podlałam doglebowo na grzyba, wszystko w odstępie 1,5 tygodnia. Na danym miejscu rośnie od zeszłego roku. W pełnym słońcu, ma piękne dorodne pączki, ale co puści nowe liście za chwilę przebarwiają się i usychają. Glebę ma kwaśną, regularnie odchwaszczana, okorowana, na wierzch rzucone gałązki i szyszki aby nie nagrzewała się gleba. Podobnie zaczyna się coś dziać z Genie, rosą obok siebie. Reszta magnolii trzyma się ok (mam ich 6). Zastanawiam się czy to może być poparzenie słoneczne, czy faktycznie jakieś odporne choróbstwo.
*3 pierwsze zdjęcia - Yellow Bird, 2 ostatnie to - Genie

[Madziagos]

To był grzyb.
Wypryskałaś - i dobrze, ale liście zostaną takie, jakie są.
W kolejnym sezonie znowu będą ładne.

[Druska]

Moja magnolia parasolowata w tym roku zakwitła po raz pierwszy

[Kalmia]

Piękny kwiat. Ile lat ma drzewko? Masz może foto jak całe drzewko wygląda?