
Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1406
- Od: 1 lut 2011, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Huernia schneideriana jak już zacznie, to z tego samego "wyrostka" będą rozwijać się kwiaty jeden po drugim - ja ostatnio naliczyłam pięć pąków w różnych stadiach - wychodzących właśnie jeden obok drugiego. Jak na asklepiadaki - bardzo wdzięczna roślina...a i prawie nie śmierdzi 

- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
O, dzisiaj mam same niespodzianki na Forum, i u Ciebie również. Dziękuję za mamilarki - rzeczywiście nieco mi humor poprawiły
Chcesz, to oddam Ci tę moją niekwitnącą, będziesz miała trzy
Ale w ogóle to zazdroszczę pąków "śmierdzielków"! Oby się zdrowo i pięknie rozwinęły


Ale w ogóle to zazdroszczę pąków "śmierdzielków"! Oby się zdrowo i pięknie rozwinęły

- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Podstawa to taki inspekcik 

- honorka22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1403
- Od: 3 maja 2013, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Schronienie przed nadmiarem słonka bardzo oryginalne i naturalne 

Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Mam pytanie techniczne co do tego inspektu - jak się udaje utrzymać otwarcie pionowo w górze bo na zdjęciu nie bardzo widać
No i czy jesteś z niego zadowolona?

- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Trzymam kciuki za śmierdziuchy, bo to wyjątkowe rośliny
niech kwitną do zimy
a ja czekam na fotki


- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Dziękuję serdecznie za wszystkie odwiedzinki, a Beatę trzymam za słowo i czekam na te bukiety na schneideriana
Na razie mam huernię, ale nie wiem, jaką
i nie wiem, jak pachnie, bo boję się wąchać, a mój tester pojechał na obóz harcerski

Diplociliata złożyła się równie pięknie, jak się rozłożyła:

Na tapecie mamy między innymi kwitnace Gymnocalycium morroense
wojaka w szyszaku

Na koryfancie zaczyna dziać się coraz więcej:

Coś, co tygryski lubią najbardziej

Oraz kolejny dowód na to, że nie należy wyrzucać rośliny, zanim się sama do końca nie zawinie z tego świata
Ten tefrak stał ze dwa lata, jak swoje własne widmo. Parę razy już prawie leżał na kompoście - był suchy, jak wiór, do tego szary, zapadnięty, jak taka mumia, totalna masakra. Od wiosny stoi bo stoi, czekam, aż się wykończy do końca, żeby mieć czyste sumienie przy wyrzucaniu go, a dziś zajrzałam i.......
nie wyrzucam!
A na koniec jeszcze z cyklu "kobieta i technika"opowieść o tym, jak postawić na sztorc pokrywę, która woli leżeć
Z jednej strony podkładam rurkę ze starego podwórkowego namiotu i opieram ją (nie za mocno) o krawędź klapy.
Do przeciwległej klapy (konkretnie tych zaczepek plastikowych) dowiązałam dłuższe sznurki, przerzucam je przez tą podpartą a sznurki przywiązuję do gwoździków wbitych w brzeg stołu. Powinno to być widać na zdjęciu.
Inspekcik, jako taki sprawdza mi się całkiem nieźle, ale konieczne były małe usprawnienia:
- wzmocnienie konstrukcji przez dorzucenie tej ukośnej poprzeczki, którą widać pośrodku,
- zamiana tych malutkich śrubek, mocujących klapy na druty dziewiarskie metalowe, bez żyłki, numer chyba 4
też widać, że wystaje. Polecam przynajmniej dwa takie druty - od zawietrznej
- przymocowanie całego inspektu porządnie do stołu, oraz
- dowiązanie do tych plastikowych podpórek sznurków i wiązanie ich do gwoździków wbitych w podstawę, co sprawdza się doskonale przy wietrze - przy nie za dużym klapy są uchylone i podparte i mi ich nie wyrywa, przy dużym też jestem spokojna.
Do tego był jeszcze pasek folii przez środek, bo zaciekało, ale zdarzyło się, że musiałam zdjąć, a nie założyłam z powrotem, ale ostatnio nie leje, więc jest ok.
No i zamierzałam zdemontować jedną ściankę na sezon, żeby było przewiewniej, ale pogoda była taka, a nie inna, więc sie odwlekało, odwlekało, aż sie odwlekło na następny rok
Inspekt mam od zeszłego roku, na zimę przykryłam plandeką. Są takie egzemplarze, które muszę trzymać na zewnątrz, bo sie nie mieszczą na wysokość ale generalnie jestem z niego zadowolona. Wolałabym namiocik, albo szklarenkę, wiadomo, ale lepszy inspekt na własnym podwórku, niż szklarnia na cudzym


Na razie mam huernię, ale nie wiem, jaką
i nie wiem, jak pachnie, bo boję się wąchać, a mój tester pojechał na obóz harcerski


Diplociliata złożyła się równie pięknie, jak się rozłożyła:

Na tapecie mamy między innymi kwitnace Gymnocalycium morroense

wojaka w szyszaku


Na koryfancie zaczyna dziać się coraz więcej:

Coś, co tygryski lubią najbardziej


Oraz kolejny dowód na to, że nie należy wyrzucać rośliny, zanim się sama do końca nie zawinie z tego świata
Ten tefrak stał ze dwa lata, jak swoje własne widmo. Parę razy już prawie leżał na kompoście - był suchy, jak wiór, do tego szary, zapadnięty, jak taka mumia, totalna masakra. Od wiosny stoi bo stoi, czekam, aż się wykończy do końca, żeby mieć czyste sumienie przy wyrzucaniu go, a dziś zajrzałam i.......
nie wyrzucam!


A na koniec jeszcze z cyklu "kobieta i technika"opowieść o tym, jak postawić na sztorc pokrywę, która woli leżeć

Z jednej strony podkładam rurkę ze starego podwórkowego namiotu i opieram ją (nie za mocno) o krawędź klapy.
Do przeciwległej klapy (konkretnie tych zaczepek plastikowych) dowiązałam dłuższe sznurki, przerzucam je przez tą podpartą a sznurki przywiązuję do gwoździków wbitych w brzeg stołu. Powinno to być widać na zdjęciu.
Inspekcik, jako taki sprawdza mi się całkiem nieźle, ale konieczne były małe usprawnienia:
- wzmocnienie konstrukcji przez dorzucenie tej ukośnej poprzeczki, którą widać pośrodku,
- zamiana tych malutkich śrubek, mocujących klapy na druty dziewiarskie metalowe, bez żyłki, numer chyba 4

- przymocowanie całego inspektu porządnie do stołu, oraz
- dowiązanie do tych plastikowych podpórek sznurków i wiązanie ich do gwoździków wbitych w podstawę, co sprawdza się doskonale przy wietrze - przy nie za dużym klapy są uchylone i podparte i mi ich nie wyrywa, przy dużym też jestem spokojna.
Do tego był jeszcze pasek folii przez środek, bo zaciekało, ale zdarzyło się, że musiałam zdjąć, a nie założyłam z powrotem, ale ostatnio nie leje, więc jest ok.
No i zamierzałam zdemontować jedną ściankę na sezon, żeby było przewiewniej, ale pogoda była taka, a nie inna, więc sie odwlekało, odwlekało, aż sie odwlekło na następny rok

Inspekt mam od zeszłego roku, na zimę przykryłam plandeką. Są takie egzemplarze, które muszę trzymać na zewnątrz, bo sie nie mieszczą na wysokość ale generalnie jestem z niego zadowolona. Wolałabym namiocik, albo szklarenkę, wiadomo, ale lepszy inspekt na własnym podwórku, niż szklarnia na cudzym


- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20330
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Doskonale kombinujesz a ja się z tym absolutnie zgadzam.
Dziś dla mnie Gymnocalycium morroense bezkonkurencyjne!

Dziś dla mnie Gymnocalycium morroense bezkonkurencyjne!

- Andrew Be
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 804
- Od: 19 lut 2013, o 14:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kluczbork
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
No i super to wygląda... a ten jeden rzeczywiście za wysoki do tego inspektu i pewnie dlatego stoi obok 

Pozdrawiam Andrzej.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis



Ten to akurat wyleciał, bo jakis blady sie zrobił, muszę mu w korzenie zajrzeć.
A na zewnątrz mam typy takie, jak cleistokaktus, cereus peruvianus, wyższą opuncję , dużego grusona, bo szkoda miejsca i takie tam

Henryku - thx

- Andrew Be
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 804
- Od: 19 lut 2013, o 14:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kluczbork
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
może mu po prostu było za duszno i się gorzej poczułonectica pisze:Ten to akurat wyleciał, bo jakis blady sie zrobił...

Ale mie się dzisiaj na żarty zebrało

Pozdrawiam Andrzej.
- banditoo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3054
- Od: 23 lis 2008, o 01:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Inspekcik bardzo fajny, mój bez boków tylko zadaszonko. Ja też myśle nad otwieraniem, uchylaniem, żeby nie odleciało, na razie dużo pomysłów i szukam jeszcze lepszych tylko jakoś czasu na realizacje nie widać.
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Świetny ten inspekcik
Marzy mi się też taka troszkę większa szklarenka z fiołkami

Marzy mi się też taka troszkę większa szklarenka z fiołkami

- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Lucy a zrób zdjęcie morroense od góry
Ciekawa jestem, jak wygląda.
A te wojak na szyszaku to co to za ustrojstwo? Pąk z owłosioną czapką?
Fajny inspekt, a Ty pomysłowy Dobromir jesteś
Chyba tam już pełno. Planujesz kolejny?

A te wojak na szyszaku to co to za ustrojstwo? Pąk z owłosioną czapką?
Fajny inspekt, a Ty pomysłowy Dobromir jesteś

Chyba tam już pełno. Planujesz kolejny?
- honorka22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1403
- Od: 3 maja 2013, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Blues w kaktusach 2 - onectica na bis
Gymnocalycium morroense przepiękny
A inspekt to chyba już zapełniony po brzegi, bo jeden bidak na zewnątrz wylądował
Bardzo ładnie to wszystko wygląda

A inspekt to chyba już zapełniony po brzegi, bo jeden bidak na zewnątrz wylądował

Bardzo ładnie to wszystko wygląda
