Wszystko o pomidorach cz. 10

[Dorcinda]

W ten sposób trzeba obrywać liście ?

Z tymi liśćmi to są różne szkoły, niektórzy nic nie obrywają a jeszcze inni skubią bardziej niż novito.
Z pewnością trzeba usuwać wszystkie liście dotykające ziemi i uszkodzone. Dalej zaleca się usuwanie liści pod pierwszym gronem jak już są dość duże pomidory (co najmniej wielkości orzecha) oraz liści które zasłaniają dojrzewające owoce.
Pod drugim gronem usuwamy liście jak pierwsze się wybarwi. Czasem trzeba usunąć też trochę liści jak pomidory rosną zbyt wegetatywnie. Oczywiście nie można przesadzać - na raz usuwamy max 3 liście z krzaka i kilkanaście liści zostawić na roślinie.

[tomekz]

O widzisz dzięki za wyjaśnienie tej kwestii. 3 liście jednorazowo raz na tydzień czy krótszy czas ?

[drozad]

Forum to skarbnica wiedzy i doświadczenia ludzi z pasją.. To również Dzięki Wam moje " pomidorki" pomimo trudnego roku ( zimne noce) wyglądają całkiem fajnie...
Odmiana na zdjęciu to Marrisa.. Lubie tę odmianę ze względu na całość - smak, stałość plonowania, wygląd..Chciałbym jednak coś zmienić i szukam odmiany o dobrym smaku i zapachu prawdziwych pomidorów.. Proszę o sugestie..



Mnie ten widok napawa ogromną radością.. i często idę do namiotu, aby sobie na nie popatrzeć..
Zapewne bedzie trudno nietórym uwierzyć , ale nie były pryskane żadną chemią...
Stosuję obornik, rozcieńczoną gnojówkę bydlęcą i z pokrzyw do okresowego podlewania..
Dziś zebrałem z dolnych gron 43 kg.. Namiot ma powierzchnie 20 m2.

Pozdrawiam

[tomekz]

Rzeczywiście piękny widok sporo tych owoców na gronach chciałbym mieć tyle.

[genia19]

GRATULACJE,podaj adres,przyjadę dużo pomidorów nie jem dziennie ale tak z kilogram.
Takich to ja się w życiu nie dorobię choć w tym roku to nawet całkiem,całkiem,tylko że większość u mnie to koktajlowe.Pozdrawiam

[novito]

drozad, robi wrażenie ,
chylę czoła widok jak z holenderskiej plantacji, tylko w pigułce

[ekopom]

A to zasługa, że posadził jedną odmianę.

[novito]

A to zasługa, że posadził jedną odmianę.

Szkoda, że marrisa to F1: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=224
i tu: http://www.deruiter.com.pl/produkty_subcategory_11.html

W ten sposób trzeba obrywać liście ?

Dorcinda oczywiście ma rację, są różne szkoły obrywania liści.
W moim przypadku, o czym pisałem wcześniej, taki zabieg był konieczny.
W tym roku popełniłem parę szkolnych błędów w uprawie pomidora: posadzone za blisko siebie,
za dużo azotu i wody. Ale sytuacja już opanowana, a to ostre cięcie było głównie po to aby poprawić wentylację i wpuścić w głąb nieco słońca.

[drozad]

Novito,

A czemu szkoda?

[novito]

Dlatego szkoda, bo mieszańce F1 nie przekazują cech matecznych potomstwu, dotyczy to również odporności na choroby.
A nie ukrywam, że taka mono uprawa to byłoby idealne miejsce na pozyskanie nasion, nie tylko dla Ciebie

[Karolina__]

Drozad, chylę czoła
I wiem już, jaką odmianę posadzę w przyszłym roku

[qwerqaz]

Drozad, gratulacje!
Też mam 3 krzaki Marissy bo mnie namówił na parę nasion sprzedawca w ogrodniczym. Ze wszystkich rosną najlepiej i tak samo owocują. Tylko czekam żeby spróbować bo dopiero zaczynają się czerwienić.

[Rybka]

Drozad super Gratki wielkie

Lubie tę odmianę ze względu na całość - smak, stałość plonowania, wygląd..Chciałbym jednak coś zmienić i szukam odmiany o dobrym smaku i zapachu prawdziwych pomidorów.. Proszę o sugestie..

Mógłbyś opisać smak i twardość tej odmiany bo chyba jednak do końca nie jest całkiem ok, skoro szukasz nowych odmian...
Napisałeś, że dobrze plonują pomimo zimnych nocy. To właśnie coś dla mnie.....tylko nie chcę drugiej Sławy Nadrenii albo Perły Małopolski bez smaku

[Dorcinda]

O widzisz dzięki za wyjaśnienie tej kwestii. 3 liście jednorazowo raz na tydzień czy krótszy czas ?

Na to oczywiście nie dostaniesz jednoznacznej odpowiedzi. Jak masz bardzo bujny zapuszczony krzak, to może być nawet co 1-2 dni 3 liście aż uzyskasz cel, na lichym krzaczku 3 liście raz na tydzień może być za dużo. Najlepiej robić to systematycznie, przy każdym przeglądzie uprawy skubnąć po 1 liściu, tam gdzie zachodzi taka potrzeba, no ale życie jest życiem i trzeba czasem np. wyjechać na urlop. I tak jak pisze Novito - jak są posadzone za gęsto muszą być bardziej gołe, jak są posadzone co metr i do tego rosną generatywnie można ograniczyć się do usuwania liści dotykających ziemi i uszkodzonych.

[noriska]

Rybka u nas w tym roku nic nie bedzie mialo smaku. Najzimniejsze lato od 100 lat Mam Krola Syberii i tez nie daje rady.....