Lucynko ta dalia to jedna z moich ulubionych ,myślałam ,ze ją straciłam ,a tu taka niespodzianka
Buziaczki
Asiu Twoje były też piękne

.Jeżeli tylko jakoś przetrwały to koniecznie je posadź .
Witaj Dorotko 
,czy już kwitną dalie ? powinno kwitnąć dużo więcej ,ale jak napisałaś musimy się do anomalii przyzwyczaić

. Serduszko dla Ciebie
Tereniu witaj ,oj ta starość dzisiaj w kościach mi wychodzi
Na ostatnim zdjęciu to lebiodka chyba pospolita ,bardzo lubią ją motyle .
Dziękuje i również pozdrawiam
Marysiu dziękuję

.To pstre to wiciokrzew japoński ,a to na końcu to lebiodka chyba pospolita .
Marysiu Ty nas nie strasz
Krysiu witaj

,dziękuję za te różyczki śliczne .Nóżki bolące ,ale radość i wypoczynek najważniejszy .Cieszę sie ,że dobrze sie czujesz i wróciłaś do równowagi .A o ogródek się nie martw ,widziałaś jak mój zarósł

.
Obejrzyj jeszcze raz to humor ci się polepszy
Aniu wiesz ,że ta werbena przezimowała

.Ja na punkcie dalii to mam bzika ,ale w tym roku wielkiego pokazu nie będzie bo część zgniła w ziemi ,a część chyba zeżrą ślimaki bo tyle co ich wczoraj wylazło ........normalnie usiąść i płakać
Terenia to zbierała ,a nie mam czasu
Ten róż na tym zdjęciu to w naturze pomarańcz nie wiem czemu ,ale aparat przekłamuje