Historia jest taka. Drzewko (nie kojarze nazwy ) rosło w niewłaściwym miejscu. Rok temu nastąpił drastyczny krok, trzeba było je przesadzić. Jedynną metodą była poprzecinanie korzeni (trwało to długo, bo korzenie mocno usadowiły się w glebie). Rok minął, drzewko jest słabe i blade, natomiast żyje bo widzę po nowych gałązkach, które bardzo nieśmiało rosną a im bardziej w cieniu tym żywsze te gałązki. Jak wzmocnić (ratować) drzewko ?
To chyba cis, zdjęcie trochę słabe.Egzemplarze z nasion często mają taki pokrój i układ igieł na gałązkach.Cisy mocno się korzenią, ciężko wydobyć takiego w celu przesadzenia, bo ma gęste korzenie.Jest to jednak zaleta, bo dlatego dobrze na ogół znoszą przesadzanie, ale trzeba to robić wczesną wiosną.Przyczyna to albo został posadzony w miejscu bardzo słonecznym( cisy wolą jednak nieco cienia) i teraz należałoby go cieniować, albo został przesadzony o niewłaściwej (latem) porze, albo jedno i drugie.Cieniować spryskiwać i podlewać, ale z umiarem. Jak zachowa zdrowe, nowe przyrosty to ok.