Zawsze za krótkie lato cz. 26

[dorkow0]

Marysiu, witaj.
Zdjęcia roślin oczywiście śliczne. Chce się oglądać i na dodatek mieć w ogrodzie.
Hortensja, ta Twoja, musi tam mieć kwaśną glebę w tym miejscu, nie ma bata. To stary i duży krzew jest i korzenie muszą mieć dostęp, może do jakichś pokładów torfu, czy czegoś podobnego.
Ja tam jej kolor uwielbiam.
Też mam hortensję, którą od czasu do czasu zasilam jakimś kwaśnym nawozem i ona ma właśnie takie kwiatki, jeden niebieskawy, drugi różowawy.
Łzy Hioba też kiedyś miałam, ale u Ciebie rosną ciekwostki to i ich nie mogło zabraknąć.
Dobrego dnia Ci życzę.

[duju]

Marysiu mam szczeć, ale posadziła moja bratowa, bo ona ma wielki ogród. Wyrósł jej rząd 2 metrowy , a rosną wysoko Sami jesteśmy w szoku, że tak to to poszło. U mnie nie miało by miejsca jednak. A tak korzyść podwójna, ja mam i ona zadowolona

[TerDob]

Marysiu a jakie ma liście szczeć ?? siałam i nie wiem czy mi wzeszła , jak byś mogła to proszę Cię zrób zdjęcie
Może w końcu ślimaki odpuszczą i będę mogła się gdzieś ruszyć to namówię Michała i Cię nawiedzimy
Spokojnej nocy życzę

[Maska]

Dorotko mazowiecka dziękuję Hortensje w ostatnich latach zatarły złą opinię o sobie

Dorotko małopolska Witaj
Dobrze piszesz wszystko tkwi w korzonkach Te moje i owszem mogą być ale przy drodze mają w ogrodach tylko te niebieskie piłki to nie na mój gust. Bardzo lubię tą starszą hortensję jak się przed jesienią przebarwia i każdy kwiat ma inny kolor, odcień Muszę tylko odpowiednio wcześnie obciąć i ususzyć taki kolorowe Łzy Hioba to ciekawa roślina tylko żeby udało się te koraliki wyhodować

Justynko szczeć również się rozsiewa, ale wystarczy wyrwać rozetę. Ciekawa roślina

Tereniu to Ty biedaku tak codziennie te ślimaki pilnujesz , ale może będzie z tego efekt
Na początku na wiosnę pojawiają się takie rozety liściowe przy samej ziemi, ale spróbuję zrobić fotkę liściom może się zorientujesz
To pomyślcie o przyjeździe będzie mi bardzo miło i przed zimą wsadzicie hortensje

Życzę wszystkim dobrej i spokojnej nocy

[witch]

Marysiu, u mnie też mnóstwo gości w środku dnia. Chyba muszę porobić zdjęcia w wolnym dniu.
Motyle, pszczoły i miliony innych...

[kasik 69]

Marysiu szczeć to to do ostu podobne tak A jakie muszą być patyczki hortensji do ukorzenienia,takie bez kwiatów,bo sąsiadki hortensje włażą za nasz płot,szkoda,nie spróbować ukorzenić,prawda

[plocczanka]

Marysiu, wchodzę, bo widzę szeroko otwartą furtkę.
U Ciebie, jak zawsze, mnóstwo gości, rojno i gwarno, a przede wszystkim sympatycznie i przytulnie. Masz coś takiego w sobie, co powoduje, że przyciągasz ludzi jak nektar pszczoły i motyle, i inne '. skrzydełkowate'.
Nie będę się rozpisywać, bo się nie wyśpisz czytając zbyt długo, dlatego dzisiaj króciutko: spokojnej nocki, kolorowych snów i dobrego jutrzejszego dzionka.

[Maska]

Aguś ale strasznie ruchliwi Ci goście, mam pełno ciem ale nie sposób ich sfotografować. Najwięcej mam trzmieli, chyba jeszcze nigdy tyle nie było

Kasiu tak to ostowata roślina Ja hortensje ukorzeniam z patyczków uciętych na wiosnę, pewnie zielne też można ale jakoś nigdy mi się nie udało. No chyba że to ogrodowe, to lepiej odkopać kawałek

Lucynko Ty zawsze namalujesz uśmiech na mojej twarzy, bez względu na to jaka jestem śpiąca mam na twarzy banana Bardzo dziękuję za miłe słowa i teraz mogę już iść spać

Dobranoc!

[witch]

A u nas "ciemy" to podstawowi goście....
Bywają piękne...

[koziorozec]

Witaj Marysiu,Twoje hortensje są takie cudne ,pewnie już to mówiłam,ale muszę powtórzyć ,taką slicznotkę mam od Ciebie ,troszkę ją ślimaki naruszyły ,ale ich w tym miejscu potrułam i jest spokój ,myślę ,że na drugi rok już będzie piękna ,ja też teraz miałam taki huragan róże,semiplenę przewróciło,brzozę w lasku złamało ,lipę olbrzymią przepołowiło,praktycznie wszystkie rośliny położyło, do wczoraj to wszystko naprawiałam tylko nie miałam gradu i to uratowało ogród ,ale 3 lata temu był u mnie grad większy jak kurze jaja i cały ogród zsiekało zupełnie ,ale to wszystko się odrodzi na drugi rok ,ani jedna funkia mi nie została i tak zostało do zimy ,ale na wiosnę wszystko urosło,takie są byliny i krzewy bez liści też będą na drugi rok rosły,ale w tym roku już jest przerwa,dlatego boję sie takich anomalii ,a na jutro znowu coś złego zapowiadają ,pozdrawiam ,śpij słodko ,buziaczki

[lora]

Maryś! a ja szczeć wyprosiłam z ogródka zobaczyłam oset i wio z łopata na nią targnęłam się i teraz już nie przychodzi z pól do mnie ale za to mam wiele innych chwastów pięknych zwłaszcza na dużej skarpie
A donoszę Twój ,mój patyczek hortensji zakwitł
A motylki są cudne

[DTJ_1]

Marysiu a czemu hortensje miały złą opinię, ja uwielbiam te kwiaty, (jako jedyna z domowników), żałuję że nie mogę mieć ogrodowych( trzeba okrywać).
Już kombinuję nad nasadzeniami po lesie, myślę o hortensjach , będą miały dużo miejsca i cień pod pozostałymi drzewami. Jednak najpierw muszę zobaczyć jak miejsce będzie wyglądać po usunięciu drzew.

[Maska]

Aguś u mnie tez fruwają takie dotychczas niespotykane ale fruczaków nie ma. Pojawił się dwa razy ale akurat nie miałam aparatu.

Martusiu tak coś podejrzewałam, że znowu coś niedobrego bo nie było Cię wieczorem U mnie tylko doniczki i krzesła przestawiło. Teraz mruczy coś niesympatycznie i jest tak ciężko, że aż się boję Masz rację bylinu odrosną ale reszta sezonu jest smutna. Jednak lilie o ile są jeszcze kwiaty to niestety nie odrosną Liliowce też są odporne Jutro mam forumowych goście i bardzo się cieszę, tylko wieczorem jeszcze muszę trochę porządków zrobić, bo niestety przez częste podlewanie wszędzie mam rozstawione pojemniki z wodą Dobrego i spokojnego dnia Ci życzę ...żadnych żywiołów

Misiu nie pamiętam żadnego patyczka hortensji Szczeć rośnie u mnie w tzw polu więc może się siać Jakby Cię ktoś łopatą potraktował to też więcej nie odwiedziłabyś takiego

Dorotko jak napisał ktoś u Ciebie że wszystko dzieje się po coś, ja też tak myślę i tak zawsze tłumaczyłam moim dzieciom te złe fakty z ich życia. Lasku szkoda ale jesteś młoda zasadzisz parę brzóz i będziesz cieszyć się jeszcze lasem, tam gdzie sobie zaplanujesz Hortensje i kilka innych krzewów to dobra myśl, a są tak piękne krzewy

[Maska]

Dzisiaj zebrałam tylko borówki, bo zachmurzyło się i nie chciałam ich stracić. Poza tym zrobiłam kilka zdjęć, bo trzeba na bieżąco utrwalać wygląd ogrodu, nigdy nic nie wiadomo, co nam los przyniesie
Przez parę dni obserwowałam pewną roślinę, oczywiście nie pamiętałam co posiałam, gdzie wsadziłam i co to rośnie



Dzisiaj zakwitło i Google pomogły nazwać roślinę Prawoślaz lekarski. Jakże ja się cieszę z tej rośliny, a ile dobrych rzeczy o niej wyczytałam



Wybaczcie trochę kiepskie zdjęcie

Zakwitł liliowiec, którego ofiarodawczyni nazwała Tłuścioch dla porównania taki normalny typu półpająk



Kwitną floksy, te które nie uschły, bo usychały mi poszczególne zewnętrzne pędy, potem obsychały od dołu





Pierwsze kwiaty róż w powtórnym kwitnieniu



Natomiast ta szalona jest jak sama nazwa wskazuje



A ta mnie zachwyciła w tym roku



Teraz mam pytanie do Marty Koziorożec mam to od Ciebie czy mogę prosić o nazwanie?



I takietamy

Milin


Nachyłek okółkowy, a powyżej dziurawiec barwierski



I od lat towarzysząca mi nasturcja, zbieram nasiona i sieję, a ona ślicznie zdobi obrzeża



Moja Hortensje mdleją przy tak wysokiej temperaturze



Dziękuję za wspólny spacer i zapraszam

[iwona0042]

Marysiu kolorowa hortensja, dwa kolory w jednym Mój syn jest w Krakowie, przyleciał z dziewczyną, która jest Irlandką, dużo o Polsce czytała, chciała zobaczyć Kraków, Wieliczkę, Oświęcim, no i dobrze, niech idzie w świat to co zobaczy
Nasturcja też śliczna