Małgosiu! Pokaż te nieślubne dzieci Piano Men. Wyobrażam sobie jaki musi być ekscytujące oczekiwanie na własne krzyżówki. Ja swoje dopiero pielęgnuję ale jeszcze długa droga do ich kwitnienia. A już nie mogę się doczekać...co z nich wyrośnie. A jak przyjdzie pora na kwiat to dopiero będą emocje. A wtedy, jak mówi Tadeusz, jesteśmy "ugotowani" ! Póki co krzyżuję dalej... i podziwiam piękno każdego z nich.
Siewka Emila i siewka Ismeny
Ruby Spider i Mighty Highty Tighty
Spidrer Walk i Mask Of Time
Only Belive i Piano Men
Primar Scream Forestlake Regamuffin
Crazy Iwan Doug Warner
Julia Nevmar i Francois Werhaert
EWA
Ironia życia leży w tym, że żyje się do przodu, a rozumie do tyłu.
Witaj Mila.To nie problem,zapraszam.Noce cieplutkie to liliowce szaleją.Właśnie w taką pogodę kiedy mamy parne i gorące to pięknie otwierają się zębate.dziś zakwitł piękny żółty praktycznie kanarkowy,zębaty na petalach i sepalach.Jak fotki przygotuję to zaraz wkleję.
Tadeuszu ! Jak Ty to robisz ? Jak Ci się udało wyhodować zęby na petalach i sepalach? to niebywała sztuka ! Na pewno oglądasz nowości naszych zaoceanicznych koknurentów, czy im się też o udało?
EWA
Ironia życia leży w tym, że żyje się do przodu, a rozumie do tyłu.
Ewo.czasami trochę szczęścia też wystarczy ale zazwyczaj to jednak sporo czasu trzeba poświęcić.Na przykładzie poniżej można zobaczyć jak stosunkowo łatwo można to osiągnąć.stara odmiana x nowa i już mamy efekt.
Ta krzyżówka ma trzynaścioro rodzeństwa ale ta właśnie ma odpowiedni wygląd.10 byle jakich 2przeciętne 1 ładna.
Zgadzam się z Tadeuszem, czasem wystarczy trochę szczęścia, ale najczęściej sukcesy, to efekty ciężkiej pracy hodowlanej, w ciągu wielu lat. Z białymi sprawa wygląda jeszcze trudniej, bo tylko nieliczne krzyżówki, ujawniają się jako prawie białe. A doprowadzenie takiego kwiatka do efektownych wykończeń krawędzi jest jeszcze trudniejsze i dłuższe.